Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

StaraBida

czy kąpiecie się razem z dziećmi?

Polecane posty

Gość ja sie kąpię czasem
oferma to ze ciebie na bidet nie stać, to nie znaczy ze każdy chodzi z dupą osraną :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siadam se na krawędzi wanny i d**ę myję i jak k**wa a jak cię przyciśnie u znajomych albo w mieście to gdzie siadasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za opinie kulturalne osoby, jednak będe się z nim kąpać do 3 roku życia około, no chyba że wcześniej da znać że coś kuma:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie kąpię czasem
"siadam se na krawędzi wanny i d**ę myję i jak k**wa " o fuuuuu i te resztki kupy pływają w wannie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to kup se może te chusteczki co to inni sugerują wtedy z dupskiem obsranym nie będziesz śmigał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dziecie ma 22
miesiace i cos wam powiem nie ma takiego zabiezpiecenia ktorego nie otworzy sprawdzilam kilk firm i nie dalo sie wsyztskie szfaki komody otwarte jedynie nie wyciag z kontaktow blokady reszta maly pikus, najpierw sie skrada czai obserwuje jak otwieram i dotad probuje az sie uda. napisalam ku przestrodze ze te zabezpieczenia sa nie koniecznie sprytne:) dziecie kapie klade spac i ide sie myc ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermy
a którą ręką myjesz dupę nad tą wanną i czy potem myjesz wanne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermy
na to wygląda , że kąpiesz się we własnych odchodach. Najpierw wycierasz tyłek papierem, potem idziesz z brudną dupą o nad wanne, dotykasz kranu brudną reką, potem kawałki gówna zostają na wannie, bo dokładnie nie wymyjesz oraz na kranie, na majtach i to się przenosi na całą łazienkę, potem mieszkanie, miasto, kraj, a w końcu się zaraża ludzi e-colą. Nieładnie offermo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermy
no własnie i na mydle to się zostaje i ścieka. A gdzie mydło lezy? Pewnie go używają też inni domownicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermy
ja robię to w sposób cywilizowany, a ty raczej na buszmena. Widać straszny z ciebie brudas, że lubisz się we własnym kale taplać.Szkoda, że nie masz na czole wypisane, że zarażasz e-colą. A Twoi rodzice i rodzzeństwo jeszcze zyją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie kąpię czasem
mydła w płynie najczęściej zawierają SLS! dostaniesz raka na dupie jak będziesz mył tak często tę dupę! polecam mydła prowansalskie robione na naturalnej oliwie.... ale one są w kostkach... więc myscie dupy nad wanna raczej odpada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermyy
no własnie, ale dozownika pewnie nie myjesz po użyciu? A dupę potem wycierasz (i czym?) czy czekać aż ci ścieknie?A jak siedzisz na brzegu wanny, to nie zdarzyło ci się ryjem zjechać na dno wanny? Czemu zarezerwowałeś mój nick? Bolą cię te pytania?Masz cos do ukrycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermyyy
Zazwyczaj jestes elokwentny i na wszystkie pytania odpowiadasz?...Dlaczego nie powiesz otwarcie, że masz problem ze swoją intymnoscią? Aha,czy rodzice zyją? W takim brudzie nietrudno o jakąś chorobę. dlaczego ciągle rezerwujesz moje nicki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermyyyy
czekam na odpowiedzi. .. aha, a co w przypadku gdy masz owsiki. dalej siadasz na brzegu wanny? Jakie wtedy przeprowadzasz procedury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermyyyy
chcę ustalić twój portret psychologiczny. Ja widzę, że z domu nie wyniosłeś prawidłowego wzorca dbania o higienę i robisz to bez głowy, wręcz chaotycznie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermyyy
Czy ja się myję czy nie to cię nie obchodzi i czy mnie cipa swędzi to już moja sprawa ale pytam kurwa o owsiki a ty nie odpowiadasz huju . Zabiję cię kurwa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermyyyy
offermo zapomniałeś zmienić nick

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermyyy
Offerma kurwa , nigdzie nie idziesz, ja cię muszę przeanalizować ....ssssssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermyyyy
to istotne, te odpowiedzi. Własnie chcę dokonać porównania poziomu higieny kiełków fasoli i twojej.Do badania brakuje mi twoich odpowiedzi, wciąz czekam i nalegam. Czy jak umyjesz tyłek, to szorujesz paznokcie? Robisz to gąbką, ręką czy rękawicą lekarską?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermyyy
offerma ja cię dorwę ty niemyty bucu. offerma pasujemy do siebie. Ja icę będę badał psychologicznie a ty mnie czy mam owsiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chryyyste panie
Pomijając kwestię wspólnej kąpieli (co do której zasadniczo jestem na NIE) to przeraża mnie jeszcze inna poruszona tutaj kwestia: "jakby usłyszał że jestem w łazience i prysznic biore to by sie zapłakał chyba pod drzwiami nie da tak rady bo ja jak ide zrobic siku to ide z nim bo on płacze jak zamykam drzwi od łazienki a jestem z nim sama w domu" I jeszcze do tego wspólne spanie. Matko święta, jak wy te dzieci wychowujecie??? Normalnie na życiowe kaleki, maminsynki, co to same sobie z niczym nie poradzą! A potem w przedszkolu czy szkole to już wogóle będzie tragedia, przedszkolankom natomiast szczerze współczuję współpracy z takimi matkami! Do 18stki pewnie będziecie im kanapki do szkoły robić...? Za chwilę się obudziecie z ręką w nocniku i do Super Niani dzwonić będziecie, bo jesteście więźniami własnego dziecka, nie macie czasu dla siebie a wasze życie seksualne nie istnieje (bo przecież śpicie z dzieckiem) itd. - był kiedyś jeden odcinek o dziewczynce, co to była tak uczepiona maminej spódnicy, że dostawała histerii jak matka musiała wyjść i chciała ją zostawić z kimś innym (nawet z ojcem!). Powodzenia. Siostra studiuje psychologię, przynajmniej robotę będzie miała... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermyyyy
ja widzę, ze masz duży problem. Widzisz, nie potrafisz mysleć abstrakcyjnie, to wszystko robisz mechanicznie. Brak tu polotu i wyobraxni, a tyłek dalej brudny. Nie dziwota, że baby cie nie chca, takiego zasrańca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chyab pierwszy raz
kiedy oferma ocipiał:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziubdzia1981
do offermyyy-------> A weź ty przestan z nim pisać i zadawać mu głupie pytania bo tym sposobem to ty sie określasz i chyba już ta offerma inteligentniejsza. ehhh co za naród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie kąpię czasem
chryyyste panie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bearpaw
chryyyste panie no widzisz a to ja jestem tą złą matką, która czasami zostawia 2 letnie dziecko na kilka minut samo idąc pod szybki prysznic. mam przystosowany dom do małego domownika i to dla niektórych od razu oznacza, że dzieckiem się nie zajmuję, jestem egoistką i wyrodną matką, która śpi w oddzielnym pokoju i nie zabiera ze sobą wszędzie dziecka. masakra jakaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie kąpię czasem
zostawienie 2 laka samego, nie ma nic wspólnego z nauką samodzielności! takie dziecko może sobie po prostu krzywdę zrobić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie kąpię czasem
zależy jakie się ma dziecko jeszcze... starsze miałam spokojne ale młodsze potrafi wspiąć się na szafki w kuchni...na kominek... parapet..... więc żeby go zostawić, to kraty w oknach i gumowe ściany, jak w wariatkowie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bearpaw
oczywiście, że zależy od dziecka nikt tu nie mówi o pozostawieniu małego rozrabiaki na pastwę losu. mój syn jest spokojny i wiem, że po meblach nie łazi tak samo jak na parapet itp. gdyby był małym szogunem to też bym go nie zostawiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×