czy kąpiecie się razem z dziećmi?

Do takich jak ----do offermyyy-------> dziewczyno wiemy że rozrywkowym zajęciem jest o 12tej w nocy analizowanie portretu psychologicznego offermy ale zważ na to że pod tym nickiem piszę mnóstwo osób i pewnie często naraz więc twoja praca poszła na marne. Jeżeli jesteś tu pierwszy raz to już wiesz co i jak i jest to też apel do innych żeby nie zaśmiecać forum odpisując nie na temat .

Przesadzacie ludzie! to wasze dzieci nie mają swojego pokoju w którym się bawią same?mój odkąd zaczął chodzić ma zrobiony własny pokój (bez mebli które mogą na niego spaść i po których może się wspinać. Zabawki ma w pudłach plastikowych na ziemi poukładane albo na dywanie, namiot - samochód w którym często się bawi, materac 2-osobowy na którym się kładzie jak ogląda książeczki. Spędza tam 2-3h dziennie jak mu się znudzi nasze towarzystwo, jak gotuję obiad czy robię cokolwiek innego. Możemy w spokoju obejrzeć film w ciągu dnia bo mały się bawi u siebie o prysznicu nie wspomnę. Okna u niego nie otwieram jak się bawi żeby pszczoły, bąki nie wleciały, jak potrzebuję odizolować go od reszty mieszkania (np ostatnio był facet od czyszczenia instalacji w kominku) to zakładam mu bramkę do pokoju i nie wyjdzie. Do toalety za mną nie chodzi, woli iść do siebie. Wydaje mi się ze w każdym domu można wygospodarować jakiś bezpieczny kącik. Teraz ma 2 latka, za rok pójdzie do przedszkola, mama mu zniknie z oczu i co wtedy zrobi? spazmy i walenie do drzwi?

Cześć, Biorę udział w super konkursie, w którym mogę wygrać fajny aparat SONY. Jeżeli klikniesz na ten link, Ty też możesz go wygrać! Link: http://www.ilu-masz-znajomych.pl/2115/IpASp0odEL Podaj dalej Dzięki.

Dyskusja widzę na wysokim poziomie to się przyłączę :D Ja się z dzieckiem nie kąpię, ale często (bardzo) biorę prysznic przy dziecku, ma 2,5 roku. Drzwi od łazienki są otwarte, bo mam go wtedy na oku, on tak sobie od czasu do czasu przychodzi, sprawdza czy jestem i czy nie uciekłam czasem :D Generalnie nie mam z tym żadnego problemu.

ja sie nie kapie z dzieckiem,ale maz czesto.synek ma 1.5 roku. ja lubie sobie polozyc maseczke w wannie,odpoczac.jakos przy synku nie odpoczywam w wannie

no tak, myjecie sie przed kąpielą z dzieckiem :-o śmieszni sa co niekrórzy:-o to czym sie te maluchy od was zarażą? ja tam kąpie sie z dzieckiem i woda jest po nas obydwojgu czysta:-) to z mężem też byście się brzydziły kąpać? a do japy to nie brzydzicie się brać?