czy komus zrobiły się bąble na panelach?

miesiąc temu fachowiec robil nam panele. bezklejowe. dzis zauwazylam na pionowych łączeniach 2 bąble. takie wybrzuszenia. czym to moge usunąć?

Takie jak banki czy ogolnie panele sie podniosly? I teraz jest wybrzuszenie?

podejrzewam, ze napuchły brzegi paneli po tym, jak namokły (stała na nich woda dłuższy czas) - panele są z płyty, brzegi mają niezabezpieczone, jak woda w nie wsiąknie, to puchną

Mozliwie rowniez, ze sa niefachowo polozone, np od sciany do sciany, bez pozostawienia przy listwach przestrzeni (okolo 0.8cm)na "pracowanie" podlogi. Wtedy panele sie wybrzuszaja.

ale to nie powstałyby bąble, tylko listwy podniosłyby się wzdłuż całych brzegów równomiernie

Dlatego sie pytam czy to bable czy wybrzuszenia :)

po prąstu bąbel na łączeniu panela. nie byly niczym zalane. a przerwy sa zrobione po bokach. wygląda jakby warstwa wosku byla za duza w tych miesjach. to nie jest dzwignięcie. BĄBEL

kurcze nie wiem jak mam to wytłumaczyc. idą pionowo panele wzdłuz padania światła, i w 2 miesjsach na tych samych panelach sa te pęcherze. takie wybrzuszenie. i dzwicniecie w miejscu bąbla. fachowiec mówil ze mzna spóbować żelazkiem przez papier do pieczenia , moze to wróci ale nie chce ryzykowac