Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nicnieznacząca

moj los odmienil sie tak nagle

Polecane posty

Gość nicnieznacząca

dwa miesiace temu rzucil mnie chlopak. chcial wolnosci, odpoczynku. po 6 latach stwierdzil, ze nie pasujemy do siebie. zalamalam sie, mialam mysli samobojcze. i oto moj los sie odmienil. poznalam fantastycznego czlowieka. czuje sie przy nim jak ryba w wodzie. dzieki niemu zrozumialam w jakim toksycznym zwiazku tkwilam i zrozumialam, ze dobrze sie stalo w zwiazku z tym rozstaniem. jestem znow szczesliwa, choc nie wierzylam ze to jeszcze kiedykolwiek nastąpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donata00
ja będę szczęśliwa jak wygram w totka pare milionków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość decembEr rain
super:) dobrze że chociaż Ty jesteś szczęsliwa:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha.A
bo Bóg wie co jest dla nas najlepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtfgffgfg
strasznie szybko sie pozbieralas, ja po czyms takim ponad rok dochdozilam do siebie :O a ty juz nowego masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicnieznacząca
poznalam go w chwili, kiedy najmniej się tego spodziewalam, wlasciwie kiedy uważalam się za przegraną. dla mnie to jak cud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jen3546
ja mam to samo cierpie a jakos swiatełka w tunelu nie widac. eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mialam identycznie jak osoba, która wpisała sie nade mną potrzebowałam duuuzo czasu, zeby w ogole o czyms pomyslec albo o kims ale w sumie nie mam nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicnieznacząca
wiesz ja sie bardzo bałam, że nie będę mogła dojść do siebie. minely dwa miesiace a ja kocham życie. sama w to nie wierzę. po prostu on pojawił sie tak nagle i wszystko odmienil. przy nim zrozumialam jakim czlowiekiem byl moj byly i czy mi sie uda z tym obecnym czy nie jestem szczesliwa, ze nie jestem juz z tamtym. zobaczylam, ze moze byc inaczej. to jak jakas abstrakcja- jestem dzis szczesliwa, ze nie tkwie w tym zwiazku, a po rozstaniu chcialam sie zabic. nie moglam wstac z lozka, ciagle bylam na prochach bo balam sie obudzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i widzisz..? nie ma tego złego :) Znam tez taki przypadek. Moja znajoma tez tak miala, a teraz szczesliwa mężatka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicnieznacząca
tez tak mialam, nie moglam patrzec na zadnego faceta, nie chcialam o zadnym myslec a co dopiero sie spotkac. wszyscy wydawali mi sie identyczni- podle swinie i tyle. nauczylam sie zyc bez niego na tyle, ze nie czekam az sie odezwie- nie chce tego. i wiem, ze gdyby nagle zaczal blagac o przebaczenie, nie przyjme go chocbym miala juz byc sama. tego nowego poznalam przypadkiem i zaczelismy rozmawiac, o wszystkim i o niczym. zaprzyjaznilismy sie, bardzo zblizylismy do siebie i kontynujemy tę znajomosc bardziej na powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicnieznacząca
moze tak mialo byc? z tamtym bylam bo bylam slepo zakochana i myslalam, ze jak nie on to kto. niektorzy mysla, ze ja teraz tak na sile, na pocieszenie. nie jest tak. wszystko dzieje sie spokojnie, ma swoj rytm. jest przeciwienstwem mojego bylego, uwierzylam, ze nie wszyscy są tacy sami. i powoli wkraczam w nowy etap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicnieznacząca
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×