Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewyspana przez kota:(

4.15.....moj kotek sie obudzil i chcial sie bawic!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość niewyspana przez kota:(

miauczal i miauczal, myslalam ze mnie szlag trafi....o 4. 15. tez sobie pore znalazl tygrysek jeden.....ale jestem niewyspana. mlody sie najadl mleczka i sie rozbawil....to dopiero pierwsza noc z tym kociaczkiem. on juz tak zawsze bedzie rano wstawal?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fifeczka z Warszawy
ja sie z moim kotkiem pozgnalam wlasnie dlatgo ze w nocy mnie budzil. Oddaj go do schroniska i kup sobie juz takiego "wychowanego" bo inaczej noc bdziesz miala z glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rari
nie spokojnie - potem będzie spał dłużej, ale lepiej będzie jak go wymęczysz i wyganiasz przed samym snem tak z 15 - 20 min, żeby nie miał już siły i dopiero idź spać :) a w nocy jak będzie miałczał zamknij drzwi do sypialni i znajdzie sobie zajęcie albo pójdzie spać z nudów:) pozdraiwam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rari
mój ma teraz roczek i zdarza mu się w nocy wariować ale się nauczył, że nas ma nie budzić więc nie zaczepia ale po kuchni i drugim pokoju lata jak wściekły czasami - właśnie wtedy, kiedy na noc się go nie wymęczy - ma nadmiar energii wtedy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dizanerka z Warszawy
Ja podobnie jak fifeczka- oodalam swojgo do schroniska i kupilam psa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitusia
Bardzo mi przykro , ze sie nie wyspalas....masz malego kotka tzn. mlodego ? Ja niestety mam tez malego slodkiego kotka ale juz nie takiego mlodego... niestety on od trzech lat mysli , ze jest malutkim dzidziusiem i budzi mnie co druga noc ! Mozna dostac na leb z tym kotem ! Czasami mysle , ze jest niedorozwiniety , ale znajomi mowia ze on jest podobno ponadprzecietnie madry i mysli moze ze jest moim dzieckiem ! Widzialam rozne koty , one po prostu zyja swoim zyciem , ale nie moj...on mnie nie odstepuje na krok , nonstop do mnie cos mialczy i patrzy mi w oczy.....moze wczesniej za bardzo go rozpiescilam ! sama nie wiem.... Dzisiaj tez sie przez niego nie wyspalam....takze swietnie rozumiem co czujesz ! Pozdrawiam ! nikitusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koty maja w naturze nocna aktywnosc i tak juz bedzie zawsze. jesli nie chcesz zeby Cie budzil to musisz mu zapewnic nocne atrakcje - np zabawki, ale i tak pewne bedzie wolal sie z Toba bawic. dziwi mnei, ze wzielas sobie kota nie wiedzac o jego zwyczajach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara też
Nie ulegaj,mój zachowywał się podobnie,udawałam,ze śpię;),było trudno,ale przeszło mu w ciągu kilku dni,teraz śpi gdy my śpimy lub krąży po domu samodzielnie i nas nie budzi.Jeżeli go przyzwyczaisz,ze wstajesz gdy on cię budzi ,utrwalisz takie zachowanie i trudno bedzie pozniej go oduczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od pona tygodnia mam malego kotka. tez sie budzi nad ranem i chce sie bawic, skacze mi po lozku, szaleje strasznie , to go zamykam w pokoju obok gdzie ma kuwete, niech sie tam wyhula. aa teraz wlasnie spi u mnie na kolanach, jest cudny.;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyspana przez kota:(
moj ma okolo 6 tygodni, wiec mozna powiedziec ze niemowlaczek:)...cudny, malutki, puchaty, czarniutki z przeblyskami brazu, i ma takie cudne blekitnozielone oczeta....wytrwam, a moj synek jest nim po prostu zachwycony. wczoraj wzielismy go na pierwszy spacer na smyczy:) ja musialam niesc kotka na rekach, bo maly stwierdzil ze kotka beda bolaly nozki:D a on trzymal za smycz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małe koty tak mają, będzie budził się wcześnie i cię zaczepiał. Ja mam dwa dorosłe, one jak tylko widzą, że łóżko zostało pościelone, to mają sygnał, ze to noc i należy iść spać. Przesypiają całą noc, budzą się wraz ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie sa gorsi od zwierzaaat
może 1 noc i się stresował, nowe miejsce itd mój czarny wstawał zawsze punkt 5 i mrauczał :P (mimo że miał już 2 lata, później 3..) wzieliśmy drugiego kocura i teraz zawsze jak się położymy to szaleją w kuchni, bawią się i dopiero idą spać no i już czarny nie wstaje o 5, a koło 7-8 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluję głupoty i znieczulicy tym, które wzięły zwierzę do domu nie wiedząc o nim podstawowych rzeczy a potem wyrzuciły je za drzwi brawo, osiągnęłyście mistrzostwo w tej dziedzinie do autorki - też przydałob się najpierw coś o kotach dowiedzieć, a potem brac na 15 lat zwierzę do domu w skrócie - koty sa zwierzętami aktywności nocnej im są starsze, tym ta aktywność, w ogóle, zanika poza tym zwierzęta w miarę swoich mozliwości, dostosowują sie do otoczenia kotek, w miarę dorastania, nauczy się, że nie można w domu hałasowac z rana sorki, nie nauczy SIĘ, tylko ty musisz go nauczyć czyli - nie baw sie z nim rano, daj mu jakies zajęcie na ten czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
A mój miauczy i drapie w drzwi. Nie moge spać, więc biorę go do łóżka, głaszczę po brzuszku i razem zasypiamy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie sa gorsi od zwierzaaat
buka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam kotkę, juz dorosła (ale mamy ją od małego kociaka) i uwielbia spac z nami w sypialni, zasypia o 22 i budzi sie o 7-8 rano :) spi całą noc, nie ruszając się w ogóle, nawet nie odczuwamy, że mamy kota w sypialni. W dzień tez dużo śpi, ale też lata ciągle po ogrodzie, poluje, bawi się itd. Pewnie potem jest zmęczona :) Także nic się nie martw, jak kotek podrośnie z pewnościa będziesz miała spokoj- nie oddawaj go do schroniska- to nie zabawka!!!!! Zamykaj drzwi do sypialni i już, skoro aż tak Ci przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moje śpią z nami/ze mną w sypialni - stary w łóżku, bo gdzieżby on mógł spać, jeśli nie w pościeli:o A młoda, gdzie popadnie, ale nie w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbm
z psem nie ma takich problemów...spi tak długo jak ja czyli do po 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież każdy tak ma
to normalne u kotów przecież! mój też tak robi i większość kotow, zwłaszcza młodych; po co brałas kota? :o ludzie bezmyślnie biorą zwierzęta a późiej do schroniska oddają, ludzie troche odpowiedzialności; jak bierzecie zwierze to powinniście być przygotowani na różne atrakcje, a jeśli wam one nie odpowiadają to nie bierzcie się w ogóle za przygarnianie, bo aż żal się czyta niektóre wypowiedzi w stylu - wzięłam kota był nieznośny więc oddałam do schronu i wzięłam psa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam kotkę, która się do mnie przyplątała i nie miałam serca takiego malucha zostawić, bo by nocy nie przeżyl, a to był wrzesień i bylo strasznie zimno, teraz kociak ma ok 3 lat. a w sumie nie mam z nią problemów wnocy bo śpi w nocy i ona już tak miała, że spała w nocy od samego początku, ale za to w dzień szalała, nieraz to chodzi za mną wkrok wkrok, a nieraz jest tak, że jej nie widze cały dzień, bo nieraz np schowa się pzez przypadek do szafy i sobie śpi. Z regóły mój kot należy do śpiochów, śmieją się ze mnie, że podobne charaktery mamy. :), no i mozna przyznać, że wesoło w domu jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×