Zauważyłyście, że tatuaze robia sobie laski ktore chca pokazac ze są "fajne"?

mnie się podoba napis na ramieniu ale nie mam czasu na to siedzenie i ból!

na stopie mnie w ogóle nie bolało, na udzie natomiast (co dziwne) rypały mnie kontury, natomiast wypełnianie było błogie, takie dziwne perwersyjne uczucie...

jak bardzo ulomnym na uyśle trzeba być żeby narysować sobie coś na nodze i potem podniecać się tym bez przerwy przez ileś tam lat :D :D :D

No i ?

ja bym chciała na łopatce i na krzyżu po prawej stronie, ale właśnie boję się że jak mnie pierwsze dotknie to że drgnę i wtedy wyjdzie jakiś dziwny szlak. Słyszałam, że podają teraz jakieś znieczulające środki, ale nie wiem czy to prawda

hm...niektórzy z was na tym forum wypowiadają się bardzo negatywnie co do tatuaży....przecież każdy człowiek ma do nich prawo! Nawet piękne kobiety robią sobie tatuaże (a tak nawiasem mówiąc brzydkie tez je mają) także nie rozumiem o co tyle krzyku.... ja posiadam trzy tatuaże i wiem że to zostaje na całe życie, jednakże tatuaż jest sztuką....sztuką dla inteligentnych ludzi ;)

Wlasnie :-) Gdzie ludzka tolerancja? Ja mam od 11 lat maly tattoo i bede robic w tym roku kolejny. I napewno nie po to by sie pokazac tylko dla siebie...

tauaz, makijaz bizuteria - jedno i to samo czyli ozdoba. nuie rozumiem stygmatyzacji tatuazy, tylko glupi prymityw w tym widzi cos zlego.

Ja, chociaż bym chciała, nie mogę mieć tatuażu. Jestem chrześcijanką, a Biblia zabrania tatuowania ciała.

W takim razie bede grzesznica :-P

zauważyłam, że zakompleksione laski wmawiające sobie, że są "divami" często rzucają teksty w stylu "laski które maja tatuaże chcą zwrócić na siebie uwagę", "laski które farbują włosy chca zwrócić na siebie uwagę", "laski które mają kolorowe kurtki..." itd.

mnie sie tatuaze nie podobaja...bleee

Moorland zauważyłam, że zakompleksione laski wmawiające sobie, że są "divami" często rzucają teksty w stylu "laski które maja tatuaże chcą zwrócić na siebie uwagę", Ja mam w takim miejscu , ze na codzien tego nie widac :-) Ja osobiscie nie lubie np kolczykow w nadmiernej ilosci na twarzy ale nigdy nie bede kogos obrzucac nietolerancyjnymi tekstami. Niech kazdy zyje jak chce....

tak sie składa ,że te wszystkie divy ,o ktorych piszesz to wyrachowane suki i skąd Ty wiesz czy np. Kim albo J.Lo nie maja na tylku tatuaża zaglądałaś im tam ,że jesteś taka pewna ? Z resztą Kim nie jest żadną damą jest gwiazdką z TV ,która żeby zaistnieć dawała filomować swoje życie . Ja sama mam 2 tatuaże w miejscach nie widocznych oczywiście idąc latem na plaże wszyscy je widzą ,ale jakoś mi to nie przeszkadza ani nie jest to dla mnie w żaden sposób satysfakcjonujące poprostu lubie je miec sa moje i koniec . Mam pracę na poziomi żeby nie bylo i tak sie sklada ,ze w pracy chodze ubrana ,wiec nie wiedac moich tatuazy . Tak dodam jeszcze tylko ,ze wlasnie jeden z moich tatuazy to tekst i odnosi sie do takich ludzi jak TY :D pozdrawiam

makijaż , fajne ciuchy czy bizuteria, kolczyki np w pepku to co innego ,ale tatuaze szpeca moim zdaniem,a nie dodaja urody

Mnie też się wiele rzeczy nie podoba, również w wyglądzie ludzi (w tym konkretne style tatuaży), ale nie moja to sprawa. Nie rozumiem tylko takiego uogólniania na siłę, tylko po to, żeby podbudować własne ego.

seksualnanebezpeczna makijaż , fajne ciuchy czy bizuteria, kolczyki np w pepku to co innego ,ale tatuaze szpeca moim zdaniem,a nie dodaja urody masz prawo do swego subiektywnego zdania. Mi zawsze podobaly sie tattoos i u kobiet i szczegolnie u mezczyzn.

no cóż, z Kim Kardashian taka diva, że spokojnie można jej tyłek obejrzeć z każdej strony i sprawdzić czy czegoś tam nie ma wytatuowanego :P Z tego co pamiętam jest cały filmik z nią w roli głównej ;) seksualnacośtam - owszem, Twoim zdaniem. Dobrze, że to podkreśliłaś :)

w ogóle uważam ,ze to głupi temat jak większość tematów na kafe każdy ma na ten temat swoje zdanie i do konsensusu nigdy nie dojdziemy .. Lepiej dziewczyny powiedzcie co tam na obiad gotujecie ?:D bo ja chyba standardowo piers dzis usmaze nie chce mi sie wydziwiac ;p

nie

Ja mam tatuaż na łopatce i jestem z******ta.

Sama nie mam tatuażu, ale nie chciałabym mieć znajomych twierdzących, że: 1. Ludzie z tatuażami są tępi, brzydcy, zakompleksieni itd lub 2. Ludzie bez tatuaży są tępi, brzydcy, zakompleksieni itd. Szukacie tylko powodu do nienawiści.

ja mam tatuaż w widocznym miejscu ale robiłam go tylko dla siebie,a w widocznym dlatego żebym mogła go sobie oglądać..bo tak uwielbiam go oglądać...a że latem ludzie patrzą,ich sprawa