Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość narzeczonka_21

Kawalerski mojego narzeczonego!!!Szczera Rozmowa kobiet!!!!

Polecane posty

Gość ciekawska1989
narzeczonka nie wiem,ale jak go brat zabierze gdzies no to pozamiatane.Jego brat mnie nie cierpi,nie trawi,nie odzywa się do mnie i tak dalej wiec glowny podjudzacz.Koledzy owszem,popijawka i do domku,ale jak tamten zamowi striptizerke to na 99% wiem,ze do czegos dojdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abec
nogogłaszczka jesli tak on się zachowa to znaczy że mu tego brakuje i w sumie cały temat lata mu koło loli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonka_21
abec- ja nie musze sie niczym odplacac bo moj narzeczony powiedzial temu koledze ze nigdzie nie pojdzie moze nie przeczytalas wszystkiego no ale to juz wiesz:P i wczesniej pisalam ze moj narzeczony zaproponowal wspolny wieczor w klubie(bez tancerek hahah) on ze swoimi zajomymi a ja ze swoimi i sam uznal ze nie chce sie bawic odzielnie ale dzis z nim pogadam co on sadzi o tym pomysle swiadka tylko o to mi chodzi.... a ty juz po slubie czy przed?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie całkiem. No bo zobacz - koleś przecież od razu powiedział, że nie chce. A tu nagle jego dziewczyna wyskoczy z tekstem, że ona chce panieński ze striptizerem. No to może sobie chłopak pomyśleć, że co będzie gorszy... Ale ja po prostu jestem przeciwniczką jakichkolwiek gierek w związkach. Zwłaszcza, że zagrywka, która według jednej strony ma przynieść konkretny zamierzony efekt, przez drugą osobę może zostać odebrana zupełnie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska1989
narzeczonka ja mam ogolnie zle sny,ze zrywam zareczyny,on chce sie wyprowadzic niby tydzien na wynajmie i ttydzien u mnie,ja mu oddaje pierscionek i mowie ze się go brzydze.Po tych snach mam takie obawy,ze hej wiec podejrzewam,ze jezeli pojdzie na ten kawalerski to odwolujemy slub.Chcial zabawy to będzie ją miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonka_21
ciekawska tak nie postepuj poprostu z nim porozmawiaj o swoich obawach(pamietaj ze ma byc twoim mezem wiez otwarcie mozecie sobie o wszystkim powiedziec) on powinien zrozumiec powiedz to co tu piszesz i ze skoro nie bedzie liczyl sie z twoimi uczuciami to ty nie bedziesz miala wyrzutów sumienia zeby wszystko odwolac i ze albo zyjecie razem i razem cos ustalacie albo osobno i to od teraz..no nie potrafie ci dokladnie napisac bo nie wiem jaki on jest ale to co pisalas w temacie jak wyrazilas swoje zdanie ze sie oburzyl i mowil ze do ie masz zaufania to nie tylko o to chodzi sama z nim porozmawiaj tak bedzie najlepiej ja rozmawiam dzis a ty? a jutroi zdam relacje...tylko u mnie to juz zaprzeczyl a twoj to chce isc ale jak pogadacie na spokojnie to bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska1989
narzeczonka_21 a Ty kiedy masz slub??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonka_21
polowa sierpnia a ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska1989
ja mam na początku lipca tzn 16 go i mnie szlag trafia,bo wiesz tu sie kochamy,mamy dziecko,plany.Najbardziej bym chciala,zeby dziecka nie bylo z kim zostawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abec
życzę Wam udanych zwiazków bez gierek - najlepsze co może być. Po co zatem cała ta rozmowa skoro od początku było wiadomo co i jak ;) pzdr ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonka_21
abec rozmowa byla po to zeby poznac zdanie kobiet co mysla o takim wieczorze kawalerskim... ciekawka abec ma racje lepiej bez zadnych gier zabaw usiasc porozmawiac i wyjasnic nic nie tracisz a duzo mozesz zyskac...jak sie kochacie to ok tylko musicie byc tego pewni ze nie bierzecie slkubu ze wzgledu na dziecko tylko na milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska1989
narzeczonka dziecko nie bylo wpadką i ma obecnie dwa lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegoby nie///
"Powiedzialam Ci, ze wierze, ze moj facet mnie nie zdradzil, bo mu ufam..." wierzysz ze cie nie zdradzil dlatego ze mu ufasz? kolejna bzdura. Przeczytaj uwaznie to co napisalas i zastanow sie gdzie tu logika???? wierzysz ze cie nie zdradzil bo nie masz na to dowodow, a ufac musisz, bo nie masz wyboru - nie masz mozliwosci go w 100% kontrolowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegoby nie///
i zeby nie bylo watpliwosci - ufac, to znaczy wierzyc ze cos sie stanie lub sie nie stanie. Ale to ze ufasz nie czyni automatycznie z osoby ktorej ufasz osoby lojalnej. Zaufanie do kogos ma sie do momentu, az ta osoba tego zaufania nie zawiedzie. Czesto sie jednak zdarza, ze nigdy sie nie dowiadujemy ze osoba juz od dawna na nasze zaufanie nie zasluguje a ufamy dalej, bo nie wiemy prawdy. Ja nie proboje nikogo przekonac ze kazdy zdradza i nikomu ufac nie wolno, tylko staram sie wytlumaczyc, ze podejscie typu "wiem to czy tamto bo mu ufam", jest kompletnie nielogiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli należy dorobić chipa i śledzić na małym monitorku ukrytym za lustrem w łazience.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abec
dlaczegoby... wiara czyni cuda a nie cuda wiarę :):):):):) a wierzyć w coś trzeba... żeby tak w paranoję nie popaść ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegoby nie///
wierzyc zawsze mozna i ufac we wszystko, co nie znaczy ze nasza wiara i zaufanie nie zostana nigdy zawiedzione tylko dlatego ze wierzymy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abec
.. a wtedy.. szok! jak to możliwe? tak mu ufałam... :):):):) młodość swoje prawa ma - haha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abec
.. i trzeba mieć co wnukom opowiadać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegoby nie///
czy na takiej zasadzie, jesli bede naprawde mocno wierzyc w to, ze moj samochod nigdy sie nie zepsuje, to on sie naprawde nigdy nie zepsuje? Podkreslam, ze mam do niego zaufanie bo nigdy mi sie jak dotad nie zepsul. Wierze ze sie nie zepsuje bo mu ufam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegoby nie///
poza tym ,nie raz mi tez obiecywal, ze sie nie bedzie za zadnymi brykami z golymi oponami ogladal......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonka_21
No i jestem. Wczoraj rozmawialam z moim kochanym i postapil tak jak powinien. Zapytalam co on mysli o pomysle swiadka to mi odpowiedzial zebym sie nie wygupiala bo on nie ma ochoty tam isc i chce bysmhy ten wieczor spedzili razem tak jak wczesniej stwierdzil ze ta tanczaca tancerka to byla by atrakcja dla nich wiec on nie chce w tym uczestniczyc i jest spoko...wiec ciekawska nie martw sie jesli twoj narzeczony mysli o tobie powanie to nie bedzie chcial sie tak bawic...podstawa to rozmowa na spokojnie oczywisci..jak sie tego nauczylam kiedys kierowalam sie tylko emocjami ale z czasem mi sie to zmienilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko ile masz lat ty
i twój narzeczony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonka_21
a czemu o to pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny..ja dlatego wlasnie nie zamierzam brac zadnego ślubu :) problem z głowy z wieczorem kawalerskim :)) ale gdybym jednak kiedys sie zdecydowala to tez bylaby mwsciekla gdybym sie dowiedziala ze poszedl sobie moj narzeczony do jakiegos burdelu albo striptizerka wygina sie na jego kolanach :( potem facetom odwala..i sprawdza sie powiedzenie"jak sie ożeni, to sie odmieni " faceci to swinie jakby nie patzrec i zadnej okazji nie przepuszcza...dlatego najlepiej sie nie chajtac;) peace:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitolenie
Znam taki przypadek, że pan młody wraz z kolegami pojechał do burdelu, ale tylko po to żeby laska im zatańczyła. Na miejscu okazało się, że laska jest nowa i zatańczy tylko panu młodemu bo się wstydzi. Poszli więc do pokoju, a reszta została przy barze. Ta dziewczyna tańczyła panu młodemu i zrobiła mu loda ( w gumie hehe)- przynajmniej tak powiedział pan młody kolegom. Ale tyn typ to starszny skurwysyn, chyba im się w małżeństwie teraz nie układa. Gdyby panna młoda była moją bliską koleżnka, to bym jej powiedziała o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektóre kobiety to nawet największe kłamstwa łykną byleby tylko mieć do czego się przyczepić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×