Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ajjjujaaaaa

Eh.. mam prawko, mam auto, jestem spoko a i tak żadna mnie nie chce

Polecane posty

Gość ajjjujaaaaa

a wszystko przez to, że jestem niski i nie mam w chuj kasy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajjjujaaaaa
jestem spoko bo.. zazwyczaj jestem lubiany jestem uczciwy , mam duze poczucie humoru czesto cos smiesznego inteligetnego powiem jestem uczynny, jak trzeba to podwioze autem itp auto mam dosyc stare niestety... 95 rozcnik ;O staruszek ale jeździ kurwa i mimo to wszystko zadna mnie nie chce a tylk odlatego ze nie mam sporo kasy i ze mam tylko 173cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajjjujaaaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba jesteś śmieszny, jeśli uważasz, że żadna Cię nie chce, bo nie jesteś bogaty i masz 173 cm wzrostu. Nie to nas interesuje chłopcze :) A jak spotkasz taką, którą interesuje kasa, samochód i wzrost, to tym lepiej dla Ciebie, że Cię nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajjjujaaaaa
///A jak spotkasz taką, którą interesuje kasa, samochód i wzrost, to tym lepiej dla Ciebie, że Cię nie chce./// ale takie sa najlepsze... ja nie chce miec jakiejs brzydkiej szarej mychy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej, zostaw szare mychy w spokoju. Szara mycha nie musi być brzydka, może być normalna. Odczep się od nas :) A takie co to lecą na kasę, to nie są zbytnio pewne inwestycje. Jak na giełdzie, skoczy Ci w górę, albo pójdziesz na dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy co się komu podoba. Ja na przykład wcale się nie zachwycam tymi niby przystojnymi. Mam specyficzny gust, a właściwie (podobno) fatalny :) Uwielbiam słodkich chudzielców, z inteligencją i poczuciem humoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym jest jeszcze coś takiego jak chemia, zapach drugiego człowieka, to tez przyciąga. Ja nie wierzę w bajki, wiem na co ludzie zwracają przede wszystkim uwagę. Mówię tylko, ze nie można zwalać winy na to że "nie mam kasy, dlatego żadna mnie nie chce", bo to kompletna bzdura. zresztą, jak to mówią, każda potwora znajdzie swojego amatora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frhyrhfgbfdg
prawo i auto, no gratuluję, wiele osiągnąłeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kle0patrA.
offerma dobrze gada... mimo ze jest leszczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że nie będą z byle kim. Ale byle kto, to nie jest ten nieprzystojny, tylko właśnie taka za przeproszeniem szmata, która się puszcza na lewo i prawo, czyli ten co ma co chwilę inną. Może teraz ma, ale żywot skończy sam w przytułku, tak jak na to zasłużył. Ten "nieprzystojny" jak wy to określacie, choć nie wiem na jakiej podstawie można tak ocenić, ma szansę na znalezienie kogoś, komu zależy na tym jakim jest człowiekiem, a nie ile ma na koncie, ile w obwodzie bicepsa i ile kosztowały nowe zajeb...e felgi. Co do tych, którzy nigdy nie znajdą. Tego nie można określić mając 20 czy 30 lat. Nie wiadomo kiedy kogoś poznasz. Ja tez raczej się nie łudzę, ale nie porzuciłam ostatecznie nadziei :) nie jestem pasztetem, ani nie ważę 80 kg, jestem raczej przeciętna, ale nie mówię, że nie mogę nikogo znaleźć, bo nie mam fury i kasy. Po prostu nie spotkałam jeszcze takiego, dla którego serce by mocniej zabiło. Co do chemii, to chodziło mi o taki rodzaj przyciągania. Czasem ludzi do siebie ciągnie, jak to mówią znajdują swoją drugą połówkę, coś w tym stylu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elens
hahahahahaha to Ty szukasz blachary która poleci na kase i auto? to powodzenia kochany, nie tedy droga bąź sobą to moze znajdziesz wartościową kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oferma, nie mędrkuj tak. Ten, do którego ciągną sznury (szczerze mówiąc czegoś takiego jeszcze nie widziałam) ma niezły orzech do zgryzienia, bo ciężko w takiej sytuacji ocenić która patrzy na wygląd i zostawi go jak się zestarzeje, znudzi, lub ulegnie wypadkowi, a która patrzy na jego charakter. Co Ty w ogóle pierniczysz. Jakby było tak jak mówisz, to tylko piękni byliby w związkach, z tego co ja widzę, to piękni, średniacy i brzydcy jakoś znaleźli tą drugą osobę. z tego wniosek, ze nie uroda najważniejsza. Co do kryterium oceniania urody, to to że go żadna panna nie chce nie jest żadnym wykładnikiem. Po pierwsze nie wiemy czy rzeczywiście żadna go nie chce, czy on oczekuje miss świata, ale co najmniej bardzo ładnej. Bo może i tez tak być, ze sam jest przeciętny, a od losu żąda pięknej. Co do znalezienia po 60-tce to już niejedni znaleźli, ale ja miałam na myśli raczej to, że ludzie w różnym wieku znajdują swoją drugą połówkę. Nie przesadzaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
//"Ten, do którego ciągną sznury (szczerze mówiąc czegoś takiego jeszcze nie widziałam) ma niezły orzech do zgryzienia" fakt, prawdziwe nieszczęście, co on teraz biedny pocznie?\\ No faktycznie, zajebiste szczęście, zawsze się zastanawiać czego ona ode mnie chce. Wyroluje mnie czy nie, będę miał rogi czy zaj***e poroże, bo znajdzie przystojniejszego. Super. Ale rozumiem, ze z punktu widzenia faceta to jest świetne, bo można się puszczać na lewo i prawo, a przecież to jest dla was najważniejsze. //"to że go żadna panna nie chce nie jest żadnym wykładnikiem" no pewnie że nie, własna rączka go będzie zawsze kochać// Napisałam chyba wyraźnie, że nie wiemy czy żadna go nie chce. Może wyżej sra niż dupę ma i oczekuje super dziewczyny, a sam nie ma nic do zaoferowania. A jak mu się normalne nie podobają, to zawsze może żyć według zasady "Najlepsza baba, to własna graba" //"Co do znalezienia po 60-tce to już niejedni znaleźli," chyba po to zeby sobie nawzajem protezy szorować.// Nie, nie po to, żeby sobie protezy szorować, tylko po to żeby miec kogoś bliskiego. Rozumiem, że dla ciebie to nie jest istotne. Cóż, widocznie masz inne priorytety, pewnie te, które opisałam pod pierwszym cytatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin84w
a jakie masz to auto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×