Czy to mozliwe?

Jestem z mezem od 8 lat razem mamy 2 dzieci duzo sie klocimy i maz ma inna w pracy.Chcemy sie rozwiesc i maz wyznal ze wszystko co mamy w domu bedzie wysprzedane czyli tv za 5000zl komputery nowe meble lodowka pralka itd........najgorsze jest to ze on chce to dac na zlom by z 5000zl tv zrobic 50zl......chce bym miala pusto z dziecmi i dostala pieniadze z nim na pol za wyprzedaz wszystkiego z domu co mamy Czy on ma prawo to zrobic?co ja zrobie z malymi pieniedzmi wychowujac 2 dzieci i na dodatek dom pusty???czy to mozliwe zeby facet podczas rozwodu zabral cala posiadlosc domu i sprzedal na zlom????nie mamy domu wlasnosciowego ale warte auto i wyposazenie.Prosze o podpowiedz ......doradzcie mi cos

czy odpowie mi ktos kto ma doswiadczenie w tych sprawach??????????????????????????????????//

nie wydaje mi sie ale mogll sprzedac takie podstawy jak np pralka , co to w ogole za facet , on nie robi tylko tobie na zlosc ale tez i swoim dzieciom ;/ zalosny typek

Powinnaś udać się do prawnika, prawie w każdym urzędzie miasta, gminy jest darmowy. Ale według mnie przy rozprawie rozwodowej majątek dzieli się na pół i wychowując dzieci powinnaś dostać więcej + alimenty oczywiście no i oczywiście rozwód z jego winy... życzę powodzenia!!

powiem Ci co powinnas zrobic Autorko : isc koniecznie ale to koniecznie do adwokata, niech on rozpocznie cala procedure rozwodowa w Twoim imieniu i wniesie o rozwod z podzialem majatku a do tego zabezpieczenie powodztwa w postaci zakazu sprzedazy lub obciazania waszego wspolnego majatku. Wtedy maz juz nic nie sprzeda - wzystko podzieli sad w wyroku rozwodowym :) Im szybicej tak zrobisz, tym lepiej dla Ciebie bo to zabezpieczenie nie dziala wstecz, a wiec jesli cos sprzeda w międzyczasie no to juz po fakcie...

To wspolny majatek i do czasdu jego podziału mąz nie ma prawa niczego z domu wyniesc - jesli tak mowi zgłos to na policji i oni Cie pokierują co dalej .Majątek jest wspolny , a rzeczy codziennego uzytku - np pralka itp sąd na pewno zostawi Tobie -

rozwod z jego winy? on wozi kochance dupe non stop i wypiera sie ze to tylko kolezanka z pracy z ktora sie ciagle spotyka:) robi ze mnie psychicznie chora i sadzi ze to on chce rozwod z mojej winy bo jestem zazdrosna i przygaduje mu:)...u nas nie ma darmowego prawnika w belgi za wszystko trzeba samemu placic.A jesli on sprzeda wszystko z domu co jest warte 10 tys euro 40 tys zl a sprzeda na zlom i dostaniemy 2000 euro zamiast 10 tys ?wiec co ja zrobie z 1000 euro on sadzi ze na pol jest na pol a mi wyposazonego domu nie zostawi.A nie chce wziasc polowy woli sprzedac by z willi zrobic piwnice

dziekuje wam za odpowiedz.......sprzedaz pralki telewizora i komputerow najbardziej by mnie zabolalo

"""""" zrozpaczona82 Jestem z mezem od 8 lat razem mamy 2 dzieci duzo sie klocimy i maz ma inna w pracy.Chcemy sie rozwiesc i maz wyznal ze wszystko co mamy w domu bedzie wysprzedane czyli tv za 5000zl komputery nowe meble lodowka pralka itd........najgorsze jest to ze on chce to dac na zlom by z 5000zl tv zrobic 50zl......chce bym miala pusto z dziecmi i dostala pieniadze z nim na pol za wyprzedaz wszystkiego z domu co mamy Czy on ma prawo to zrobic?co ja zrobie z malymi pieniedzmi wychowujac 2 dzieci i na dodatek dom pusty???czy to mozliwe zeby facet podczas rozwodu zabral cala posiadlosc domu i sprzedal na zlom????nie mamy domu wlasnosciowego ale warte auto i wyposazenie.Prosze o podpowiedz ......doradzcie mi cos"""""" Moim zdaniem.Te ruchomości domowe są waszym majątkiem wspólnym. Nie wiem jak jest w Belgi. W Polsce w ramach tzw zarządu zwykłego ......on faktycznie może wszystko wyprzedać.....są to ruchomości. Ty oczywiście masz prawo zażądać od niego zwrotu połowy wartości mienia sprzedanego..... po cenie rynkowej tego mienia a nie cenie sprzedaży.Niestety ...ale jeżeli sam Ci nie zwróci ....pozostaje tylko droga sądowa.