Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brak pomysłu na nick help

duch?

Polecane posty

Gość brrrr wrrrrkkkkkkkkk
Kingus_124 ja stawiam w sumie na poltergeista a Ty? Ona są takie złośliwe i właśnie lubią dokuczać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomysłu na nick help
sory że ja wam tak z opóźnieniem odpisuję, ale szef nademną stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brrrr wrrrrkkkkkkkkk nic nie obstawiam, możliwe że dom wcale nie jest nawiedzony, możliwe też że na magnetofonie nic się nie nagra bo po prostu da się te kłopoty ze światłem wyjaśnić racjonalnie Autorko jeśli nagrasz jakiś dźwięk napisz na forum, spróbujemy rozważyć co powinnaś zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym radziła okadzić mieszkanie dymem z szałwi -oczyszcza energię. I na pewno dowiedziała się czegoś więcje o poprzednich lokatorach i historii mieszkania. Polecam serię dokumentalną "duchy" mozna na youtube znaleźć. Pełno takich historii. Okadzanie dymem z białej szałwii to powinien być krok nr 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak i tak źle może wyolbrzymiam :) ale lepiej od razu pomyśleć nad konsekwencjami jakiegoś czynu nawet po stokroć niż potem żałować. Błogosławieństwo może okazać się skuteczne ale najpierw tak jak przy chorobie należy postawić diagnozę. Najpierw dowiemy się od autorki czy nagrała jakieś odgłosy a potem pomyślimy co powinna zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę to śmieszne :( Ale jak już ma być duch.. to pytanie do autorki: Wiesz może czy ktoś tam umarł? Bo często właśnie byli domownicy lubią robić takie żarciki.. I nie musi być to od razu demon.. tylko np. babcinka :D Takie rzeczy już częściej się zdarzają ;) z takimi przypadkami już się spotkałam akurat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomysłu na nick help
ok, szkoda, że nie może być w komórce, bo innego nie mam ale spoko, to popytam znajomych może ktoś ma jakiś cyfrowy. To jest tak, to jest typowy włącznik światła, nie jest zbyt "luźny" więc sam latać nie może, ale myślałam sobie takie coś, mogą być jakieś skoki napięcia w nocy, nie znam się na elektryce. Ale wiecie o co mi chodzi, jakiś błąd elektrowni, idzie duży prąd i na siłę włącza ten włącznik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CichySzept
Oczywiscie, ze poswiec mieszkanie woda swiecona, powies Krzyz nad drzwiami, pomodl sie.Moze to jakas zblakana dusza, ktora nie moze przejsc do innego swiata. Proponuje tez nosic medali na szyi. Ja na Twoim miejscu nie czatowalabym w nocy, ale wyszla na noc z domu, przenocuj u rodzicow/kolezanki i wylacz swiatla wychodzac. Zobaczysz czy rano beda zapalone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moga być skoki... Wezwij elektryka i może Ci powie czy jest coś nie tak :) Bo prędzej będzie wina tego włącznika niż prawdopodobieństwo ducha ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CichySzept też ma w summie rację, zabłąkane dusze też są ; ) Ja bym najpierw spróbowała tych bardziej ludzkich i przyziemnym sposobów- elektryk :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CichySzept
Czasem duchy tez wedruja po domach. U mnie w domu tez czasemw nocy slychac kroki, gdy domownic juz spia. Pomodle sie wtedy i nic mi sie nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierek_miętowyy
ale że niby co ma się nagarać?? bez sensu. lepiej wezwać jakiegoś fachowca i sprawdzić czy nie ma jakiegoś spięcia. no i przede wszystkim nie nakręcaj się autorko może to tylko Twoja wyobraźnia za bardzo działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfhgd
a wyczuwasz oprocz tego czyjas obecnosc, ze np ktos cieobserwuje? jezeli nie to masz skleroze po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfhgd
kingusia podaj haslo do folderu albo usun ta durna stopke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz wadliwa instalacje elektryczna, jak najszybciej dzwon po elektryka ciemnoto :D duchy, hahahah :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kłopoty z elektryką naturalnie też mogą być, nic nie mówię bo najlepiej gdyby to właśnie takie było rozwiązanie zagadki z prądem. A oprócz nagrania ducha na magnetofon możesz jeszcze zrobić: 1) Zdjęcia mieszkania i pokojów - możliwe że pojawią się na nich takie okrągłe kształty małej wielkości zwane orbami co uznaje się za manifestację obecności duchów (chociaż może być to również kurz albo jakieś inne pyłki) 2) Dokonać pomiaru temperatur w kilku częściach mieszkania, bo za obecnością duchów według niektórych badaczy uchodzi nagły spadek temperatury 3) Dokonać pomiarów miernikiem pola elektromagnetycznego który wykrywa niskie częstotliwości, według badaczy można nim wykryć obecność duchów, chociaż ja nie jestem pewna na 100% czy to skuteczny sposób Dobra opisałam się teraz idę na spacer :) później jeszcze się odezwę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam starszego brata zamieszkał na stancji i powiem że jesteśmy normalnymi ludźmi w duchy raczej sie tam nie wierzyło. W tym mieszkaniu gdzie zamieszkał brat zaczeły same otiwrac się drzi od łazienki, strasznie skrzypiały. No wiadomo brat nasmarował jej i myslał ze to moze jakis przeciąg je otwiera. Ale to trwało nadal przyzwyczaił sie i dalej żył z tymi otwierającymi sie drzwiami, ale po jakimś czasie obudził sie bo coś go dusiło siedziało mu na klatce piersiowej i dusiło. Był przerażony, opowiadał nam o tym i widzielismy co sie z nim dzieje. Często w nocy nie spał pilnował czy to cos przyjdzie. Mieszkał tam z żona. Rózne rzeczy tam sie dział , aż kiedyś urodziła mu sie córeczka i nieraz w nocy strasznie płakała, wiadomo myslał ze to dziecko moze głodne, ale jednej nocy ja sie przebudził to zobaczył że łóżeczku jest jakiś mały potworek mówił ze normalnie taka mała maszkara stał i nachylała sie nad jego dzieckiem, zerwał się aby chronic dziecko to cos spojrzało na niego i uciekło. Nie wytrzymał wyprowadził się z tego mieszkania. Dowiedzielismy sie po czasie że w tym mieszkaniu umarła kobieta i lezała tam jakis czas az jej ciało sie rozkładał póki ja znaleźli. Po moim bracie wprowadzli sie inni lokatorzy ale pomieszkali tam tylko miesiąc. Tez móeili ze tam coś jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomysłu na nick help
ok, wielkie dzięki za rady. Trochę mnie wystraszyłyście. Nie wyczuwam, żeby ktoś na mnie patrzył, ale ja tam nie mam takiej wrażliwości. Ja dziś wszystko pogaszę i zostawię dyktafon na noc i sobie pójdę faktycznie do rodziców, mam stamtąd dalej do prac, ale to trudno, raz przecierpię ten dojazd, a w ogóle się zastanawiam sobie sobie wolnego nie wziąć. Zobaczymy :) ej jeszcze by mi ducha brakowało :( Nie chcę się wyprowadzać, zwłaszcza że mieszkanie jest bardzo tanie, poprzednio mieszkała w nim bodajże jakaś rodzinka która się przeniosła na drugi koniec miasta. Przedtem nie wiem, nie wiem też czy ktoś tam umarł. Dziękuję wam za rady. Może to rzeczywiście tylko ta elektryka. Dobrze by było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomysłu na nick help
Tak i tak źle -> owszem tam jest zimno w kuchni :D Ale to jest po prostu ziemne mieszkanie, bo z kamienia, grube ściany a ta kuchnia jest jeszcze na północ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomysłu na nick help
Belnea jesus maria! Kobiaeto błagam powiedz mi że to nie było w katowicach!!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko mam troche doświadczenia w takich tematach o czym nie wiedzą moi znajomi bo na pewno by nie uwierzyli tylko najblizsza rodzna,rodzice i bracia bo razem mieszkamy, razem w tymw tym uczestniczylismy. radzilabym Ci nie probowac nic samej zrobić z tą sprawą, samej 'wytępic' ducha. wy piszecie tu o akims paranormal activity,przyklady z filmow a mi sie chce czasem smiac gdyby kolega z pracy albo przyjaciolka albo kuzynka wiedzieli jaki horror byl u nas w domu to dopiero by kurwa wiedzieli co to paranormal activity.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkagrzeczniutka12
ja tak mialam w kuchni u chlopaka kiedys...ujaralismy sie i szlam do lazienki spodnie przebrac bo w leginach za zimno bylo...weszlam na jeden stopien i cos czarnego mignelo w kucni...osralam sie (znaczy niedoslownie;P) i powiedzialam co widzialam, jego kumpel sie zasmial ze chyba dobre ziolko, ale pozniej tez tak bylo...i kiedys siedze w kuchni a tu ktos w szafki puka...ja nieraz ducha widzialam one istnieja ale niemozna sie ich bac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×