duch?

ooo, ich bin der stur pasuje najbardziej!

napisze ktoś jak to włączyć?????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a gdzie to stukanie wkoncu ktora godzina i minuta?? boje sie jak cholera a dzisiaj znowu na noc sama

duch nie musial mowic jestem tu... i tak sluchac bylo ze on tam jest. Ciekawe czy ma zle zamiary... bo szczerze mowiac jak duch ot tak sobie przychodzil to slyszalam, ze ruszal czyms, stukal, pukal, chlod,, wiatr, ale pierwszy raz slysze by duch ujawnil sie poprzez mowe. Taki zwykly duch :o

Dla mnie to "coś" mówi "ish bin der sein" jeśli to na prawdę "duch" to może mieszkał tam podczas 1/2 wojny światowej ;]

jakby bylo imie to nie bylo by zaimku wskazujacego przed :P

od poczatku wierzyłam że to nawiedzenie, miałam nadzieję jednak że da się jakoś to racjonalnie wytłumaczyć, ale te słowa wykraczają poza logikę

ludzie duch się przedstawia z nazwiska swojego ich bin... w pierwszym zdaniu a w drugim mowi jestem tu to najbardziej racjonalne

tak, szpur albo stur w tym pierwszym zdaniu, drugiego nie przesluchalam i zanim to powiedzial to znowu w cos uderzyl:O

Ja też myślę, że on może mówić : "ich bin...i tutaj pada nazwisko i imię", a póxniej mówi "ich bin da", tylko da jako zdanie kończące jest z tonacją opadającą. To by ię zgadzało, bo z nagrania słychać, że to pierwsze zdanie jest zawieszone, tonacja nie opada, czyli to drugie jest kontynuacją i zakończeniem

http://imageshack.us/photo/my-images/845/nagranie2.jpg/

Gdybym nie byla z Krakowa to lecialabym do autorki : ( Wiecie jak ona moze sie czuć? Musi byc silna psychicznie przecież to jest jakas masakra okropna

i ja sie pytam: gdzie ona jest? bidulka :( Ale Kingusia DOBRZE ZROBILAS ZE KAZALAS JEJ TO NAGRAC, inaczej NIE BYLABY SWIADOMA i mogloby sie stac cos GORSZEGO

Gdyby moja opcja była prawdziwa, to bałabym się, gdyby duch zmaterializował się pod słowami "Jestem uparty, jestem tu..."

Jaja by byly, jakby autorka nas teraz czytala i tarzała sie ze smiechu.

wydaje mi sie ze duch nie ma zlych zamiarow. ton jego glosu jest dosc przyjazny, tak mi sie wydaje. mysle ze powinnismy wszyscy sie dzis wieczorem za niego pomodlic.

autorka poszla do koscioła

Magic_Jevel, myślimy tak samo :D

nie jest glupia aktorka dobry pomysl z nagraniem dzwieku

Pierwsze to faktycznie może być "Ich bin der stadt" - NIE, to nie pasuje, wystarczy posluchac. No wlasnie, jesli Der to trzeba wykluczyc niewlasciwe formy A mzoe cos w stylu- jestem tu panem, tylko jakie slowka po niemeicku by pasowaly:O

a moze ten gosc to tv sasiada?

Duchy nie mają takiego głosu... Duchy mają taki cichszy i ledwie słyszalny...

Ludzie wysłuchajcie to bardzo głośno. Ja tam ciągle w pierwszym zdaniu słyszę "der stein".

jak sie nie zesram to sie pomodle. Albo bede cala noc siedziala z wami na kafe, bedziemy sie pocieszac jakimis filmikami ze smiesznymi kotami

A ja mam tego dość, bo ten pierdolony program się ścina...

w takiej sytuacji podtrzymuje moje stanowisko ze zdjęciami w podczerwieni jeśli na nich coś wyjdzie to koniec nie ma racjonalnego wyjaśnienia

to na bank ktos drze ryja z dworu a wy sie podniecacie

a gdzie jest autorka tematu? co o tym myslisz? Nie boj sie jestesmy z Toba, wspieramy Cie;)

Wątpie aby to był telewizor. Głos ducha utożsamiałam z takim szumem i jakby podmuchem wiatru np. Ichhhh binnn daaa, takim miło powiedziane. A głos nagrany jest straszny i taki ostry. Akcent ma twardy, w stylu niemca.

Sprzedaj to mieszkanie i nie wracaj tam nigdy ;)