Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brak pomysłu na nick help

duch?

Polecane posty

Ale autorka już pisała, że się wyprowadza stamtąd i dzisiaj ojciec jej miał rzeczy pozabierać.. chyba że zmieniła zdanie.. No ale co prawda masz rację z tą modlitwą, święceniem itp. no bo chyba nic innego już nie pomoże ; o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellaaa9876
taaa i oddaj się Bogu , no ludzie nie przesadzajcie ; / musisz sobie z tym poradzić sama, najlepiej się wyprowadź, o ile masz pewność, że to duch!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto tu mówi o oddawaniu się? Ale jak to duch faktycznie, to co innego pomoże? Chyba nic. A kolejny lokator będzie miał to samo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........kropka....
To głos jakiegoś starca, nie wiem który starzec zgodziłby się zrywać w nocy z łóżka żeby zrobić przyjemność Autorce i zgrywać przy tym pajaca. Tam niewątpliwie dzieje się coś dziwnego. Jeśli to duch to musi błąkać się miedzy światami, jak dusze samobójców czy potępionych. On czegoś chce dlatego daje o sobie znaki, więc albo jest z tych złych mocy, które uprzykrzają życie ludziom, albo z tych (a tak jest przeważnie) którzy szukają pomocy. daje o sobie znaki, bo chce aby Autorka uwierzyła w to , że on istnieje. Może to coś chce ją wygonić stamtąd, a może szuka ratunku. Trzeba wezwać księdza, zmówić modlitwę za duszę tego człowieka i zapalić znicz! Wtedy zobaczymy czy tego właśnie potrzebował. Albo to go rozzłości, albo uspokoi. Samo to, ze mówi ich bin- OZNACZA JA JESTEM czyli jestem tu i wiem , że chcesz tego abym się ukazał, dał znaki Moim zdaniem jednak, to jakiś duch-skurwiel który nie chce żeby ona tam mieszkała i dobrze wiedział, że ona go nagrywa dlatego pokazał na co go stać, dał jej wyraźnie do zrozumienia. To jego pokój i on tam jest. Jednak jeśli ona to zostawi tak jak jest, nie wiadomo czy to nie pójdzie za nią..... katastrofa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale gdyby to była ta zła dusza to chyba by robiła jakieś szkody, no nie? Coś by przewracała albo by autorkę nękała... a ona nic nie słyszała w nocy. Tylko to światło się zapalało... Czy nie? Bo on nie jest zły przecież tylko spokojny, no i słychać że nie jest młody. Możliwe że tylko potrzebuje pomocy aby dostać się tam gdzie jego miejsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo jestem ciekawa
a skąd wiecie, że duch jest katolickiego wyznania? Może nasza modlitwa mu nie pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo jestem ciekawa
może być też ateistą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolllla213
a może on mowi w pierwszym: ich bin IN der Stadt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrrr
A kto tam wczesniej mieszkal? mlode czy stare malzenstwo? moze wywolywali duchy w tej kuchni? Tez na poczatku sceptycznie do topica podchodzilam, ale to raczej nie jest prowo. Jak ktos wczesniej napisal, na poczatku wyraznie słychac kroki autorki(stukanie obcasow) i dzwiek zakluczanych drzwi, potem przez ponad 3godz cisza, słychac tylko prace dyktafona, dzwiek nawijajacej sie tasmy. Dopiero po polnocy zaczyna sie cos dziac. Przerazajace to jest. Ale radzilabym Kasce zostawic ten dyktafon na jeszcze jedna noc, moze ten kos chce cos przekazac, moze powie cos wiecej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to aż ciekawa jestem czy coś wiecej by powiedział... nic nie umiem z niemieckiego tylko takie podstawy :D Ale niektórzy to znają niemiecki to się dowiem :D Ale ja rozumiem strach autorki, bo jakbym ja była w takiej sytuacji to prawdę mówiąc nie wiem co bym zrobiła...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosie_Madder_orange
Masakra, przeczytałam całe 58 stron. Słuchajcie a może zamiast na własną rękę to zwrócimy się do specjalistów? np projekt npn? tutaj jest facebook założyciela Marcina Mizery http://www.facebook.com/4oh4.php#!/marcin.mizera marcin_mizera@npn.org.pl tu jest email do niego.Wyślijmy mu nagrania, może przyjadą z ekipą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........kropka....
trzeba coś robić, żeby to nie przyczepiło się Autorki Nawet jeśli duch był innego wyznania to dla dobra Autorki lepiej wziąć tego księdza. Modlitwa to wyzwalania dobrej energii, to zwrot do Boga, prośba o jego pomoc, a tym samym ingerencja dobrem w zło. Skropienie wodą święconą samej Autorki podczas seansu to nadanie jej osłony dobra Moim zdaniem nie powinna tego tak zostawiać, a jeśli duch rzeczywiście jest dobry tylko potrzebuje pomocy, a ona po prostu go oleje to wtedy może naprawdę wkurzyć się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellaaa9876
jeśli to duch to może się jeszcze bardziej wku*wić że się modlicie czy ''święcicie'' mieszkanie, a że ja akurat wierzę bardziej w demony, a nie w duchy to już wgl chcecie żeby lasia miała masakrę totalną w tym domu ; ooo najlepiej będzie jak się wyprowadzi..oczywiście jeżeli ma taką możliwośc, a z tego co autorka pisze to sama już nie chce tam mieszkać , także git ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaika88
to juz autorka powinna zglosic nie mozna az tak bardzo w to ingerowac ona musialaby sie zgodzic. Ja na jej miejscu nie chcialabym sie w to bawic i wiecej nagran bym tez nie zrobila po prostu ucieklabym jak najdalej i probowala o tym zapomniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryjetta.
Po przeanalizowaniu glosow kilku opetanych przez demony (Analiesse Michel itp) zastanawiam sie czemu demony w wiekszosci ujawnionych nagran przemawiaja przez ludzi w jezyku niemieckim? Dziwne troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosie_Madder_orange
jasne,że autorka to zgłosi jak będzie chciała. Ja tylko podaję namiar! Żeby nie było, że kazżdy pisze a nie pomaga. jeszcze znałam wróżkę, która pomaga odprowadzać duchy jak ją znajdę to również podam link. tylko ze jej sie płaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dla mnie to on mowi
Ich bin shr stark, czyli jestem bardzo silny jestem tutaj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaika88
moim zdaniem złe wypędzanie ducha może doprowadzić do jeszcze gorszych efektów niż zostawienie go w spokoju. Nie wiadomo jak z duchami czy demonami podstępować przyjdzie taki naciągacz, który zna się na duchach skasuje sobie kilka stów za rytułał wypędzenia ducha, duch się wścieknie i jeszcze rzeczywiście przyczepi do autorki. Lub ksiądz też ducha może to wkurzyć. Myślę, że jeśli nie jest dom czy mieszkanie własnością autorki nie powinna robić nic innego jak się tylko wyprowadzić. Niech to będzie problem właściciela. Gdyby to mój dom był może chcialabym sie pozbyc intruza z domu, ale jesli nie moj to wolalabym nie ryzykowac i odejsc zostawiajac go w spokoju. Takie wyjscie bedzie najlepsze i najbezpieczniejsze. Poki nie jest duch zwiazamny z jej osoba a tylko kuchnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosie_Madder_orange
Kaika88 ale jeśli duch jest związany z mieszkaniem to znaczy, że nie może odejść, nie umie znaleźć światła! Jeśli go zostawi się w spokoju to będzie dręczyl ludzi coraz bardziej z frustracji. Poza tym moim zdaniem wystarczy zneutralizować energię w mieszkaniu ponieważ domyślam się skąd duch czerpie energię. Skoro mieszkanie jest blisko dworca to sprawa jest jasna: spore skupiska ludzi, pociągi, autobusy to mu daje energie. Najlepiej białą szałwią: http://allegro.pl/biala-szalwia-1-i1673353864.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogę prosić o wyjaśnienie? czyli te posty niby autorki z uśmieszkami i w ogóle to był podszyw? czyli gdzie tu prawda? które posty są autorki ? wierzycie, że to nie jest prowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosie_Madder_orange
to wcale nie musi być prowo. Ja nigdy nie podchodzę do tego typu spraw na zasadzie wiary. Nawet duchy można zbadać urządzeniami więc to z wiarą nie ma nic wspolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muffii
Ok, jestem i uruchomiłam moje szare komórki. Przy okazji powiem, że jestem bliska sprawdzenia czy to rzeczywiście był śrubokręt. jakby co to będę miała poltergeista w domu ;) P.S. Specjaliści z forum o tej tematyce twierdzą, że to prowokacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosie_Madder_orange
muffii a jakie to forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzylabym sie
uzasadnili? dlaczego mysla, ze to prowokacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muffii
Paranormalium i w sumie to im jestem bardziej skłonna uwierzyć niż nautilusowi ;) Oni te wszystkie sprawy dokładnie analizują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muffii
A już wiecie co to za zdania, bo ja służę programem jeszcze przez 29 dni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×