duch?

no dziwne, jakby ktos okno otworzyl na chwile i akurat pociag przejezdzal...nie wiem, a wy co o tym myslicie

Jarecky- takie szmery sa przez cale nagranie,czy tylko w tym fragmencie?

dyktafon nie działal po 24 szkoda nic strasznego nie ma odgłos pociagu autorka mieszka niedaleko dworca

Dziwne te szmery, co myslisz klk?

Nie bójcie się nic strasznego tylko takie dziwne mi to przypomina dźwięk zagłuszania czegoś.

te dwa odgłosy trochę się od siebie różnią. ja stawiam że jest to otwieranie/zamykanie mebli kuchennych myślę, że gdybyśmy mieli tam wczoraj kamerę, to niezłe "Paranormal Activity" by wyszło. jeśli Kasia zostawiła dyktafon o 19, to odgłosy te są około 22. A sam dyktafon przestał nagrywać, niestety, krótko przed północą. Zauważcie na wykresie, że te odgłosy są o wiele cichsze niż zamykanie drzwi (pik na początku)

no dobra posłuchałam :D no nie wiem, szkoda że nie wystarczyło baterii na później, może potem coś się działo

To byl na pewno pociąg do Auschwitz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :O

o ktorej godzinie to bylo? jakby ktos lazil

To słychac jakby pociąg jechał

Ja tam słysze w tym szumie szepty Oo

No i już się boję, bo przesłuchałam :O Jakby ktoś czymś trzaskał :O

to ten pociag widmo?

sralam sie, ale nie takie straszne hehe jakby ktos lazil:) o ktorej autorka wyszla z mieszkania? gdzie ona w ogole jest? trzeba ja nakrecic zeby zostawila kamere

Może kot się zabawia w maszyniste a my się tutaj głowimy.

szkoda że żadnych odgłosów po północy i żadnych szans na nagranie nowe zaniesiony dyktafon o 21, po prostu szkodA Jarecky dziękuję za spełnienie prośby :-)

jedno jest pewne, coś tam się musi dziać dziwnego :O no i cholera chyba mam ciary i tak :O

Moze to i szafki,dobry pomysl!!! Czegos szukal w szafkach! Jarecky- nie moglbys wrocic do 1 nagrania i zbadac jeszcze raz ten odglos kota, moze to wcale nie byl kot...:O Autorka jest?? Pojdziesz tam jeszcze nagrywac?

ja tam szeptow nie slysze mozliwe ze dyktafon wylapal sasiada jak lazil po swoim mieszkaniu?

Mi się też wydaje, że to jakby trzaśnięcie szafek w kuchni. Tak jakby otworzył ktoś i później zamknął.

Albo moja wyobrażnia daje się we znaki ;)

slyszeliscie o tym pociagu widmo z niemieckimi zolnierzami? w 1941 zostal wysadzony jakis most, na ktory ten pociag wlasnie wjezdzal, nikt nie przezyl . i teraz w tym miejscu miedzy 22 a 23 'przejezdza' wlasnie ten pociag. to sie dzieje w pazdzierniku/listopadzie, no ale... tak mi sie jakos skojarzylo z tym pociagiem. ten temat byl na forum na kafe.

To byl przebiegajacy duch kota, mowie wam.

muszę iść spac juz dziękuję wszystkim i Tobie Jarecky dobranoc :)

a gdzie autorka?

Mi się też wydaje, że tam słyszę szepty :O Ale w sumie na poprzednim też słyszałam. Na każdym słyszę, więc może mi się zdawać :P

włączcie dyktafon w tel pzykryjcie ręką mikrofon potrzymajcie trochę mocno przyciskając potem weźcie rękę..te same dzwięki..dziś tylko nie chciało się komuś teo nagrywać zbyt dłygo..hehe

Jutro ciag dalszy:) dobrej nocy all :) Sluchajcie, czy autorka jeszcze cos nagra???

zostawta tam kamere w tej chałupie będziemy mieć ''blair witch 3''

a mnie to sie wydaje o to mi chodziło z tym zagłuszaniem