problem??

no i wg mnie zawalilas z tymi soczkami. Powinnas przestawic sie na wode. bo potem bedzie zlopac oranzady i cole, chyba tego nie chcesz.

Wiesz, ja myślę, że warto mieć na uwadze słowa lekarki, ale problem to za duże słowo. Po prostu masz dużego synka, ja zresztą też mam dużą córkę/ok. 9 kg w pół roczku/ i tyle. Skoro jesteś pod kontrolą lekarza to na pewno dopilnuje żeby mały nie miał problemów niedoborowych, bo niestety tak szybko przybierające dzieciaki miewają, u nas też pojawił się ten kłopot, ale już jest ok, w porę zauważone szybko można korygować. No i pamiętaj, że takich dużych dzieci nie można stawiać, sadzać za wcześnie, wstawiać w chodziki itp. zresztą wogóle nie powinno się tego robić, ale ortopeda nam powiedział, że przy dużych dzieciach szczególnie tego nie robić. Czekać aż w swoim tempie opanują te umiejętności. Moja starsza siadała w niespełna 6 m-cy bo była drobna, mała spora jest i jeszcze nie siada sama. Pamiętaj, że to Ty wychowujesz dziecko i na pewno trzeba słuchać rad specjalistów, ale Twoja intuicja i wyczucie są bardzo ważne. Pozdrawiam.

Tylko że ja mojemu zakładam ubranka 74 i są dobre. więc o co chodzi skoro 74 jest odpowiednim rozmiarem dla dzieci ok 6 miesiąca , a mój już ma skończone 5 , więc nie wiem o jakim grubasku mówicie :)

poza tym on to bardziej ubity jest niż gruby

wiesz co, moze on nie tyle co jest ciezki czy gruby, bo sa grubsze dzieciaczki, ale moim zdaniem zdrowo przeholowałaś z jego dieta... w 5 mies podstawowym produktem w diecie dziecka nadal powinno byc mleko.. a nie soczki, deserkim obiadki... Poza tym u tak malego dzieciaczka soczek przecierowy powinno sie podawac ZAMIAST deserku, albo gdy podajemy deser to napoic dziecko woda lub herbatka. Moim zdaniem nie tyle szkodzisz wadze dziecka, co jego zdrowiu. Jego zoladek, nerki , watroba nie sa gotowe na takie obciazenie. No ale Twoje dziecko, Twoje decyzje

A ile ma 'wzrostu'? Hmm... Ja na Twoim miejscu wykluczyłabym kaszkę- dawałbym mleko, samo, bez kaszki. Kaszka to puste węgle. Dziecko w wieku Twojego synka powinno zjadać 5 posiłków- 4x kaszkę bezglutenowa, 1x zupka jarzynowa wg Instytutu Matki i Dziecka. Co do masy ciała dziecka... Ostatanio miałam zajęcia z dietetyki pediatrycznej. Ogólnie chodzi o to, że niemowlęta które są powyżej 90centyla a nawet 97centyla wcale nie są otyłe, w tym wieku nie ma mowy o czymś takim jak otyłość (no chyba że wzrost jest na 50 centylu a masa ciała na 97, wtedy można brać pod uwagę przekarmianie).Dokładniejsze są siatki skorelowane- wzrostmasa ciała, ale lekarze z reguły posługują się tymi osobnymi. W każdym razie, jeżeli niemolę nie uwysmukli się 6-12msc to wtedy bierze się pod uwagę albo przekarmianie albo zespół Michelin albo jakieś endokrynopatie (kobietka podałą nam przykład na wykładzie- spotkała się z matką która podwała dziecku jedzenie 19razy dziennie- np. pół banana, 2 łyżki jogurtu itd. Dziecko wyglądało jak michelin). Odpuść sobie dodawanie kaszki 1x albo dodawaj ją na noc. I nie przesadzaj ze sokami, lepiej podawaj wodę, herbatki ziołowe lub herbatki z granulatu ale syp mniej niż zalecają. Mój syn ma 7 msc prawie i waży dokładnie 10kg- dużo prawda? Ale konsultowałam to i z doktor dietetyki pediatrycznej i lekarzem gastroenterologiem pediatrą i wszystko z moim synem ok mimo tego że nasz pani doktor też straszyła mnie jego otyłością :)