Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielona-herbata

facet zaprasza mnie co tydzień na spotkania ale

Polecane posty

fajna historia ale chyba jesteś wyjątkiem.mój nie wydaje się byc nieśmiały.ahh mam mętlik w głowie, ale narazie nie bede nic wymyślać,po prostu zobaczę jak to dalej bedzie się toczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amandaaa768889
lawli - szkoda,że Cię nie było, jak prosiłam tutaj o radę parę miesięcy temu... może byś mnie przekonała i też bym coś zrobiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amandaaa768889
zielona-herbata - a często ze sobą piszecie? wiadomości są czysto koleżeńskie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziarnko grochu bez księżniczki
zawsze szczery - z Twoich postów bije nie tyle ironia, co zgryźliwość, niemiło się to czyta. Chłopak może być nieśmiały, może być niezdecydowany, może się/Cię przetrzymuje. Gdyby traktował Cię tylko jak koleżankę, nie widywałby się (chyba) z Tobą regularnie, to znaczy, koleżanek/kolegów ma się wiele.. Nie wiem jak to lepiej ująć w słowa. Z drugiej strony.. Sama przedstawiłaś drugą stronę. Czekaj na jego ruch. Ewentualnie DELIKATNIE go wybadaj, pomachaj włosami czy tam spójrz "głęboko" w oczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amandaaa768889
no właśnie, tak jak napisał/a 'ziarnko', może być niezdecydowany. A to jest chyba najgorsza opcja z możliwych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amandaaa768889
ale popatrz też tak, że nie każdy ma tyle odwagi,żeby zapytać wprost...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziarnko grochu bez księżniczki
Niech zawsze szczery przestanie silić się na takie wyszukane żarty, albo zejdzie z babskiego forum. Nikt tu nie pisze nic głupiego. Zapytać wprost jest cięzko, z braku odwagi, ze strachu, co się usłyszy. A po ente, lepiej, kiedy to facet wyciąga po kobietę rękę, hehe, tak się przyjęło ; ). Bywa różnie, oczywiście, ale jeśli NIE jest nieśmiały, to czekaj co się wydarzy, po prostu. Jeśli mu się podobasz - na pewno się o tym dowiesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amandaaa768889
ale może warto zmienić np styl pisania do niego? nie wiem, zacząć chociaż trochę flirtować....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziarnko grochu bez księżniczki
A uroda to pojęcie bardzo względne, i nie raz, nie dwa widywałam pary, które ze sobą hmm.. kontrastowały? Chłopak jak z obrazka i bardzo przeciętna dziewczyna, lub na odwrót. A nawzajem dla siebie najpiękniejsi. Nie patrz na urodę, patrz jak zachowuje się wobec Ciebie - tylko na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcę już teraz wyskakiwać z pytaniem bo myślę, że to za wcześnie. może ja się przyzwyczaiłam, że jak komuś od razu się podobałam to mi to okazywał i takim sposobem nacinałam się na różnych amantów, którzy mi w sumie nie pasowali i nie wiem co ja w nich widziałam. tu jest inaczej. stąd te wszystkie wątpliwości. ja nic nie zrobie, nie chce popełnić zadnego błędu i go jakoś do siebie wystraszyć. jeśli widzi we mnie kumpelę to ok. ja też przecież się w nim ie zakochałam bo narazie go poznaję. chciałam tylko wyczytać jakoś czy jest szansa, że mogę mu się podobać. ale myślę, że chyba nie ma. nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raz mi tylko napisał jak mu smęciłam, że czuję się samotna itd itd to mi powiedział, żebym zauważyła jego. dlatego ja juz nie wiem, nie daje mi żadnych znaków, nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziarnko grochu bez księżniczki
Spróbuj przyjść na następne spotkanie ubrana inaczej? Jakaś sukienka. Delikatnie, ale tak, żeby zauważył w Tobie kobietę, no ; ). A ile się umawiacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że za krótko się znacie, azeby zadawać takie pytanie. to tak jakbyś rzeczywiście miała parcie na związek. zawsze szczery - nie zawsze masz trafne. większość twoich uwag to szydzenie z innych, zapewne po to by się wydać błyskotliwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amandaaa768889
myślę,że jakbyś mu się nie podobała, to nie proponowałby tylu spotkań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niecały miesiąc narazie więc dośc krótko. nie bede teraz pytać bo sama jeszcze nie wiem co do niego czuję a tak jak mówiłam, nie chcę go wystraszyć jakąś natarczywością. a z tą zmianą np ubioru,hmmm, postaram się coś wykombinować następnym razem. zresztą ja na spotkania nie chodzę w jeansach, tylko staram się ubierać kobieco więc to nie bedzie duża zmiana. ale może jakiś większy dekolt:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa_malina
Ja przeszłam przez bardzo podobna historię. Trwało to około 10 miesięcy, z tym że "mój" mnie przytulał, łapał za rękę, spotykaliśmy się raz częściej, raz rzadziej, ale zawsze było fantastycznie. Tylko żadnych pocałunków. Czekałam, bo myślałam że jest nieśmiały, że się boi. Jak w końcu dojrzałam do tego, żeby się zapytać, dowiedziałam się, że jestem jego bliską przyjaciółką. Mi zależało jak cholera i mimo że minęły dwa miesiące od tamtej rozmowy, dalej się nie otrząsnęłam. Teraz wiem, że jeśli Ci zależy to są dwa wyjścia - albo porozmawiać, albo dać sobie spokój. Jeżeli nic do niego jeszcze nie czujesz, to możesz czekać na to co będzie, ale jeśli w pewnym momencie poczujesz, uwierz mi, że to będzie gorsze niż zwyczajna rozmowa. Twój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co czuje, narazie traktuję go jako mojego kolegę a w przyszłości kto wie. w każdym badz razie nie bede robić nic na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co czuje, narazie traktuję go jako mojego kolegę oj chyba nieprawdziwe zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh, może odrobinę, wkradł mi się ostatnio jakoś w myśli i nie chce odejśc:P ale on już drugi dzień odzywa się pierwszy więc chyba też gdzieś tam mu się plącze w myslach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×