"gdzie" można was poznać

Osób takich jak ja, czyli nieśmiałych i mających trudności z nawiązywaniem oraz utrzymywaniem przyjaźni jest bardzo dużo. Takie osoby nie lubią miejsc takich jak np. dyskoteka oraz nie posiadają dużej liczby znajomych. Zastanawiam się Więc gdzie z takimi osobami można zawrzeć znajomość? Co robicie wieczorami i weekendami, gdzie spędzacie czas wolny, czy podobnie jak ja czujecie się samotni? i przede wszystkim czy lubicie ludzi?

gdzie poznac...? właśnie przez neta czego jestem przykładem fakt, nie lubię dyskotek :O

Dzień Dobry, Ja też jestem nieśmiały. Po południami chodzę naspotkania do Oazy przy kościele. Tam są mili ludzie i nie muszę się krempować. Razem śpiewamy piosenki o Bogu :)

do zrobisz mi loda nie łapka tylko czesc

Nie jestem duszą towarzystwa, ale mimo wszystko mam spore grono znajomych. A poznałam ich przez innych znajomych. I tak od jednego do drugiego, nawet przyjaźnie się pozawiązywały.

Wracam z pracy i nie wiem co ze sobą zrobić. Przeprowadziałam się do nowego miasta prawie 2 lata temu ale z nikim nie udało mi się zawiązać przyjaźni. w pracy jestem lubiana ale postrzegana przez innych za osobę nudną - tak mi się wydaje. Nie jestem totalnie sama w nowym mieście ponieważ mieszkam z narzeczonym tylko że on nie lubi ludzi. Poza mną wystarcza mu internet - jest maniakiem;) Nie wiem jak zmienić obecny stan rzeczy. Brakuje mi zwykłych koleżeńskich pogaduszek, wspólnego wyjścia do kina, na kawę, drinka. Od czego zacząć? jak nawiązać nowe znajomości? nie poznaję nowych ludzi bo nie wychodzę, nie wychodzę bo nie mam z kim i kółko się zamyka

naprawdę nie ma nikogo kto miałyby dla mnie jakąś sensowną radę? proszę wypowiedzcie się...

Eno weżcie chociaz potańczymy co ???Booyaka!Booyaka!!

A nie możesz w pracy z kimś zagadać, żeby wyjść gdzieś wieczorem??

haha mnie mozna poznac np tutaj. na dyskokteki nie chodze i nie jezdze bo mieskzam w malym miescie. znajomych takiech z ktorymi moglabym wyjsc praktycznie nie mam. skonczyly sie przyjaznie wraz z zakonczeniem szkoly. i tak wyszlo ze siedze calymi dniami w domu :p

na kafe