Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jajaaaja

kiedy i jak myć dziecku zęby..?

Polecane posty

Gość jajaaaja

teraz moje dziecko ma 15 miesięcy prosze o rady jak to jest z tym myciem i dbaniem o zęby dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serwuska
A jak kretynko wyżej dzieciak nie wyraża chęci mycia zębów i broni się rękami i nogami, aby mu do buzi nic nie wsadzać to qrwa to wtedy? :o Mam go uwiązać debilko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Resursy27
ma 15 miesiecy i nie myjesz mu zebow????????????????????????????????????? o zesz,a feeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę późno, ale grunt, że jednak przyszła myśl o dbaniu o zęby. Myć należy minimalnie 2 razy dziennie, najlepiej po posiłkach, na noc po umyciu zębów nic słodkiego do picia, raczej nic już do jedzenia. Myjemy pastą z fluorem dla dzieci w odpowiednim wieku, w tym przypadku 1-3 lat, szczoteczką miękką. Co jeszcze? Kontrolne wizyty u dentysty. Co dokładnie chciałabyś wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopsia sia
moja ma 14 i tez jej nie myje 💤 polknelaby pastew razem ze szczoteczka mimo tlumaczenia miliardy razy 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serwuska
A wytłumaczyć to można 3 letniemu dziecku, a nie 15 miesięcznemu :D:D:D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hopsiasia to dlatego pasta musi być z niską zawartością fluoru żeby nie było tragedii, gdy dziecko połknie pastę. Serwuska a ile ma dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ma 4 miesiące i daje sobie myć silikonową szczoteczką namoczoną w rumianku (zawsze po każdym posiłku) a na noc dodatkowo elmexem (od pierwszego zęba mlecznego - w Polsce raczej nie ma tej pasty) . Moja ma już dwie dolne jedyneczki a higienę jamy ustnej zaczęłyśmy jak mała skonczyła miesiąc i wtedy przecierałam jej dziąsła takim naparstkiem z mikrofibry nasączonym przegotowaną wodą i tak się zaczęło na dobre;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopsia sia
zgadzam sie z serwuska :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serwuska
okokokokokokoko 11 miesięcy. A zęby zaczęły mojej wychodzić bardzo wcześnie. Obecnie ma 8 zębów i idzie następnych 4 naraz:o I jak tu takiemu małemu dziecku wytłumaczyć, że mycie zębów jest niezbędne:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopsia sia
serwuska nie przejmuj sie :D doroslemu czesto nie da sie czegos prostego wytlumaczyc a tu od nas wymagaja tlumaczenia rocznemu dziecku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopsia sia
hehe :D moja mala mimo, ze chuda to jest w stanie wchlonac wszystko co jej na drodze stanie :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serwuska
hopsia sia a jo się nie przejmuję :D Nie wcisnę na siłę dziecku szczoteczki do buzi, żeby połknęło razem z moją ręką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, za jakiś czas już można dumać z kupowaniem wspólnie szczoteczek i past, wiadomo. Ale teraz to trochę problem, bolą ją te dziąsła pewnie. U nas np. sprawdzało się to, że syn trzymał sam w buzi swoją szczoteczkę, a ja drugą myłam w tym czasie. PS. to faktycznie ma dużo zębów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serwuska
Próbowałam na wiele sposobów, ale mała się zapiera i już. Nie otworzy buzi i już. Więc zmuszać nie będę, ale po czasie zawsze próbuję. Generalnie to będę jeszcze miała czas, aby dziecku wytłumaczyć, że mycie zębów jest ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serwuska
Z jedzeniem problemu nie ma:D Lubi wszystko jeść. Z nocnikiem też nie ma problemu, bo nauczylam ją i woła eeeee jak jej się chce. O dziwo takie małe dziecko i jestem w szoku, że już potrafi zawołać:D A mycie zębów przyjdzie z czasem myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fejt.de
Sprobuj sama myc zeby i dac dziecku szczotke,zeby nasladowalo, pozniej pomalu popraw , mozna tez uzyc gazy zamiast szczoteczki, bedzie dokladniej. Polecam tez fluor w kroplach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA mam 8 miesięcznego synka i on uwielbia myc ząbki, rano widzi jak ja myje to tak sie śmieje że szok, a potem szeroko otwiera buzie i myje jego ząbki:) Zaczynałam jak miał 4miesiące wtedy wyszły mu 2 dolne jedynki. Co do pasty to w Anglii uzywam aquafresh milk teeth i z tego co widziałam to w Polsce w Kauflandzie tez jest, przez przypadek widziałam. To zdjęcie i wiek na niej to 0-6 http://4bobas.pl/pielegnacja-i-higiena-szczoteczki-i-pasty-do-zebow-c-38_201/pasta-do-zebow-0-6-lat-aquafresh-kids-p-1624 i do tego ja używam tej szczoteczki http://www.bangla.pl/kosmetyki-higiena/dla-dzieci/szczoteczki-do-zebow/jordan-step-by-step-szczoteczka-dla-dzieci-0-2-lata-p1980.htm?sid=s66d4r0q4dj3ve7oipcjha8ku7 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mylam od samego poczatku, najpierw gazą, potem silikonową szczoteczką, aż do "normalnej", nie powiem nie zawsze było łatwo, ale nie wyobrażam sobie nie myć dziecku zebów!!! i myłam własnie elmexem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamulna number one
Autorko, nie patrz na złośliwe komentarze. Kup miękką szczoteczkę dla dzieci, dopasujesz odpowiednią do wieku w pierwszym lepszym sklepie gdzie można dostać szczoteczki i pasty. Kup dziecku albo pastę elmex taką od roczku do 6 lat albo jak nigdy nie miał do czynienia z pastami to kup taką niemowlęcą Bobodenst bodajże, ona jest łagodna i jest dla niemowląt od 6 miesiąca życia, umocz szczoteczkę w w wodzie, nałóż trochę pasty i wyszczotkuj zęby dziecku. Potem umocz szczoteczkę w przegotowanej wodzie kilka razy i wymywaj tę pastę z ust, bo dziecko samo nie wypluje. Ja tak robię. Jak dziecko nie chce i się broni, też jakoś mu zawsze umyję sposobem. Mój ma 14 miesięcy, ma 15 zębów, jak zaczynały mu się wybijać myłam szczoteczką silikonową i wodą, albo zmoczoną w wodzoe gazą. Potem, jak było więcej zębów, myłam pastą dla niemowląt, teraz stosuję elmex dla dzieci od roczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwaertyu7i9
4 iesieczne dizeko myje zęby hahahahahahaha ale niektore sa pojebane a wieku 5 miesiacy nie zapomnij isc do dentysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie widzę w tym nic dziwnego ze nawet maluszkowi przemywa sie jamę ustną, to chyba normalne...nawet nie chę sobie wyobrażać co ma w buzi niemowlę, ktoremu się nie przemywa jamy ustnej gazą lub szczoteczką silikonową... a co do wizyty u dentysty, to pierwsyz raz bylismy z mała jak miała ok roku - pokazała co ma w paszczy, i pojeż\ździła na fotelu dentystycznym w gore i w dol, zeby zobacyzć ze dentysta to nic strasznego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamulna number one
4 miesięczne dziecko nie myje zębów samo, to logiczne,ale rodzic może mu myć dziąsła, czy pierwsze ząbki, bo wyobraź sobie złośliwa pomarańczo wyżej, że są dzieci, co mając 4 miesiące mają już pierwsze zęby, u mnie tak było, 4,5 miesiąca i wybiły 2 dolne jedynki, teraz ma 14 miesięcy i do kompletu wszystkich mleczaków brakuje mu tylko 5 zębów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was, moje dziecko mialo przierszego ząbka kolo 4mż i potem szly jej zeby bardzo szybko. teraz ma prawie rok i ma 9 zebow. jak byla malutka to jej przemywalam rumiankiem i nie bylo z tym problemów, kolo 8mż dostala swoją szczoteczkę pierwszą i dawałam jej troszke pasty i dawała rade - tzn. wkladała szczotke do buziki i sobie nią gmerała, calkiem nawet dlugo. Niestety teraz jej sie cos odwidzialo i bardzo rzadko juz gmera, ale bardziej skupia sie na wycieraniu szczoteczką podłogi:/ mimo tego ze jej pokazuje jak ja myje zeby, ze pozwalam jej myc moje zeby moją szczoteczka(od czego mnie juz bolą dziąsła), to jednak jak ja probuje jej myc, oburza się. sama sobie tez nie chce myc. pociesza mnie tylko fakt, ze czasem jednak chwile sobie w buzce pojedzi po tych zebach. ale z drugiej strony martwi mnie fakt, ze po kolacji (typu kanapka) i po kąpilei daje jej umyc ząbki, a potem jest czas na mleko i nawet gdybym chciala to juz nie da rady jej umyc zebow, bo mi zapada w sen:( chcialabym to zmnienic, ale bedzie ciezko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garnierrra
Od kiedy pojawi się pierwszy ząbek. My to robiliśmy tak - dzidzia chwytała za moją szczoteczkę, a ja za jej i na wzajem szczotkowaliśmy ;-) Dzięki temu udało się za każdym razem dokładnie umyć zęby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×