Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pomocy ;(

niech mi ktoś doradzi, nie wytrzymuję już :(:(:(

Polecane posty

Gość Pomocy ;(

Jestem ze swoim chlopakiem 3 lata i 10 miesiecy, jest ode mnie o rok starszy -ja mam 21 lat.Oboje studiujemy na jednej uczelni choc na innych kierunkach. Dokladnie w 3 rocznice bycia razem zerwal ze mna, wpadlam w bardzo ciezka depresję, nie moglam z tego wyjsc do teraz czasami mnie meczy, mialam tez mysli samobojcze w tym 1 nieudana probe.Wszystko bo nie potrafilam zyc bez niego. Przed zerwaniem spotykal sie moze z 5 razy na imprezach z kolegami z jakas dziewczyna, dowiedzialam sie o niej kiedy jej chlopak napisal do mnie na nk. Moj chlopak opowiadal jej wszystko to co negatywne we mnie,ona pozniej do mnie pisala- wiedzialam po jej pisaniu ze to panienka tzw lekkich obyczajow.Bolalo mnie jako cholera ale jakos w koncu sie zeszlismy, czulam ze on zrozumial ze popelnil blad mowiac wszystko tamtej dziewczynie, wiem ze do teraz zaluje tego.Zerwal z nia dawno juz wszelkie kontakty. Za 2 tyg jade za granice (mniej niz 2 miesiace) i nie wytrzymuje juz. Chodzi o to ze on jest typem imprezowicza, wiem ze tamtej dziewczynie zalil sie ze nie moze beze mnie imprezowac, bo ja jestem spokojnego charakteru. W moim mniemaniu facet ktory kocha swoja dziewczyne nie wychodzi bez niej.Bardzo zaluje ze on taki nie jest,probowalam to akceptowac ale boli mnie to.Ja np mysle juz o zareczynach itp - jestesmy prawie 4 lata a on jeszcze nie dojrzal.Co gorsza w moje urodziny niedawno powiedzial mi ze gdyby mi kupil pierscionek zareczynowy to stalabym sie jeszcze gorsza niz jestem, czyli ze co - ze ja jestem zla? To nie moja wina ze ja mam taki charakter a on taki. Mijamy sie w waznych kwestiach, poza tym jest ok. Zastanawiam sie nad sensem naszego zwiazku chociaz mocno go kocham.Koncze sie psychicznie dziewczyny, plakac mi sie chce. Co ja mam zrobic? byl ktos w podobnej sytuacji? ;( ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli jednym słowem niezły wór na spermę z ciebie :) ja pierd... poruchał tamtą i wrócił do swojej pewnej "dziury" Gdzie szacunek kobieto podziałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocy ;(
ratujmy tego chlopaka? wyszedl beze mnie pare razy i juz musial opwiadac ,,kolezance" jaka to zla nie jestem! wiec to chyba normalne ze boje sie ze jak znowu wyjdzie to znowu sie to powtorzy :( chociaz poprawilo sie miedzy nami ogolnie, powiedzial ze chce byc ze mna,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzial ze chce byc ze mna," no nieeee naprawdę tak powiedział? ON CIE NAPRAWDĘ MOCNO KOCHA w ogóle tu widzę jedną WIELKĄ MEGA BIG miłosc oczywiscie do czasu jak sie nie pojawi inna,fajniejsza od ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No masz rację, skoro powiedział, że chce być z Tobą to jednak Cię kocha... 21 lat to piękny wiek na zawarcie małżeństwa:) Na liście prezentów umieść do razu stały wakat dla Sherlocka Holmesa, który będzie go śledził i sprawdzał czy przypadkiem nie poszedł gdzieś opowiadać o Tobie paskudnych kłamstw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola-lola
Wiadomo że nie możesz faceta trzymać w klatce i zabraniać wszystkiego. Ja z moim facetem jesteśmy ponad rok po zaręczynach w kwietniu bierzemy ślub i nie wyobrażam sobie takiej opcji żebym miała mu zabronić wyjść z kolegami często zdarza się tak że ja umawiam się z moimi znajomymi on ze swoimi i nikt nie ma tego nikomu za zle. A ten związek jest troche paranormalny. Ty jesteś spokojna i niechcesz wychodzić na imprezy on jest imprezowiczem ale skoro ty nie idziesz to on tez niemoże. Pomyślałaś o takiej opcji że on poprostu potrzebuje troche swobody i zaufania i dlatego uciekł do innej???? Zakazany owoc najlepiej smakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocy! ;(
tzn z tym zerwaniem to bylo tak bo on po prostu jest charakteru zeby sie bawic z kolegami i po prostu chcial mi dac powod zebym widziala ze on nie zartuje z tym zerwaniem i dlatego gadal z nia. A ja jestem spokojna, nie potrzebuje tzw wyszumienia sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnapo30
Pomyślałaś o takiej opcji że on poprostu potrzebuje troche swobody i zaufania i dlatego uciekł do innej???? kwestia jest w tym że ona nie mysli :classic_cool: jak widac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola-lola
Na moje oko z tej mąki chleba nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem spokojna, nie potrzebuje tzw wyszumienia sie" zaraz ci ktoś przyjazny napisze że przeciwieństwa sie przyciągają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocy! ;(
do tola-lola : wiem o tym , ale ciezko mi mu zaufac po tym jak postapil ostatnio. nic takiego sie nie powtorzylo i czuje ze on mowi prawde bo chce byc ze mna. Ja nie zabraniam mu wyjsc na piwo itp z kolegami, jak dla mnie droga wolna - nie moge po prostu mieszanki : koledzy+ piwo+ dyskoteka (a co za tym idzie- mieszane towarzystwo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ tak, tak wspaniale się uzupełniacie! Ty to trochę uspokoisz, on Cię czasem zabierze na imprezę. On chciał tylko sprawdzić Twoją miłość przez to rozstanie, wiesz? A tej koleżance nagadał zupełnych bzdur w złości! Taka miłość nie zdarza się często, walcz o to!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laynetta
regres Ty zaraz wszystko wiesz najlepiej :O skad wiesz, ze ja wyruchał :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnapo30
tylko do kiedy bedziesz dorosłemu człowiekowi mówic jak ma życ?:O Nie ufasz?? :O to masz początek konca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz czerwone przescieradlo? wielowatkowosc tej prowokacji pozwala sadzic, iz bedziesz wysmienitym toreadorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcoo
a w moim mniemaniu facet który kocha zonę może wychodzic bez niej - w końcu to nie obóz pracy i jak mam ochote isc z kolegami na męskie piwko to idę po wczesniejszym uzgodnieniu z zoną ( czy np nie ma jakiś innych planów) ale to trzeba mniec więcej lat zeby zrozumieć że to nornmalne i nikt nie wytrzymy nono stop razem w kazdej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skad wiesz, ze ja wyruchał " nie wiem :) ale na 99% na pewno nie biegali boso po łące za motylami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w moim mniemaniu facet który kocha zonę może wychodzic bez niej " serio? sa takie możliwości ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocy! ;(
nie kochal sie z nia bo powiedzieliby mi jego koledzy,ktorym sama sie podobam i ktorzy mogliby to nawet zmyslec, poza tym ona byla brzydka heh:) nie wyobrazam sobie ze ktokolwiek moglby ja zechciec tak naprawde:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres jakiej jesteś płci?" zastrzeliłes mnie tym pytaniem :D tej która mi sie podoba najbardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres jakiej jesteś płci? Regres jest skorupiakiem to ciezko na pierwszy rzut oka stwierdzic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to w 99% czy na pewno?" jakiś tam margines procentowy ze koleś nie myśli o seksie zawsze istnieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola-lola
Nie odizolujesz go od kobiet choćbyś nie wiem jak chciała! Poza tym taka ludzka mentalność że ciągnie nas najbardziej do tego czego się zabrania. Facet wyciął Ci numer, trzeba było sobie wtedy dac siana ( wiem jak to boli bo mnie tez facet zostawil po 3 latach i to jak byłam na intensywnej terapii po wypadku, ale przeżyłam i teraz ciesze sie ze tak sie to skonczyło )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×