Do 13 14 15 16...latek nerwica sexualna

Do 13 14 15 16...latek nerwica sexualna nienawidze was ze w swym szczelnym swiecie uprawiałyscie igraszki sexualne do ktorych ja niemialem wstepu, kazdą sobote na tym swiecie w ktorej wy spijałyscie drinki od kolesi i wasze skrywane doznania, meczylem sie w domu, bo niemialem czego szukac jako płec meska w tym swiecie bo cała przyjemnosc i przywileje były zarezerwowane dla płci kobiecej Musiałem sie meczyc kazdej nocy niemogac zasnac z powodu niespelnienia dni. Nie mogłem życ, pokazywac sie rodzinie, pracować, robić rożne rzeczy po za domem. Z ładnego chłopaka przerodziłem sie w obraz 7nieszczesc. Każda mi zaczela mowic w necie ze na takiego brzydala to niedziwne ze zadna niespojrzy, gdy chcialem umowic sie na sex, kazda mowila mi spadaj, znajdz sobie inna chetna, niechcialy nawet za kase, a gdy wchodzilem na fotke WIDZIAŁEM JAK SOBIE FLIRTUJA DOWOLI. Nienawidze was suki bardzo, tego jak wam po twarzach wszystko splywa, bo nieczujecie nic po za swoją satysfakcją, tego ze macie sie za lepsze choc jestescie we wszystkim gorsze od mezczyzn ale żerujecie na ich niekorzystnej budowie sexualnej, przez co piekniejecie i wszystko macie kosztem nas, tego jak płoniecie z przyjemnosci, tego jak masowo flirtujecie, bedac sto razy lepsze od nas w tych zawodach gdy my żyjemy z przyczepioną łatką zaliczaczy i wykorzystywaczy, myslacych o jednym - a to była wasza wygoda od poczatku dziejów i romantycznosc dla lepszych doznan, było wam łatwo obarczyc nas sexualnoscią a siebie wywyższyc, wykreowac na obraz romantycznosci delikatnosci i milosci i dojrzałosci hehehe, nie majac nic z tym wspolnego wy beszczelne perfidne wielolicowe prózne feministyczne pokretne egoistyczne nielogiczne niedorzeczne panoszace sie bakterie, rozrzutne cyce, przezroczysty lubrikat, ze macie mozgi skonstruowane do zapominania i skrywania wszelkich numerkow macanek i ekscesow a ja nie moge nic zrobic, ani poflirtowac z ktorąs ani odebrac wam tej przyjemnosci, moge tylko patrzec jak sączycie ten sok przyjemnosci zdychajac sam na pustyni Też chciałem żyć. 1ebana svko