Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamkaZąbek

Wasz stan uzębienia.

Polecane posty

Gość załamkaZąbek

Przeżyłam dziś koszmar. Od jakiegoś czasu chodzę do dentysty i leczę zęba. (wizyt było chyba ze 4) Dziś znów byłam, bolało jak cholera, spoko dostałam zastrzyk przyjechałam do domu. Zastrzyk nie działa, wiłam się, mdlałam, chciało mi się wymiotować z powrotem do dentysty i mówię : proszę go usunąć. Usunął, co to był za ból. Mimo tylu zastrzyków. Mój stan uzębienia, tragedia nie mam dwóch dolnych 6 i 7z lewej, górnej 6 i 7 po lewej stronie. Mam 20 lat, mam żal do rodziców że nie chodzili ze mną do dentysty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja matka też nie chodziła ze mną do dentysty , w podstawówce byłam moze z 3 razy ..pozniej u ortodonty bo miałam aparat ( taki na noc) pozniej poszłam dopiero w drugiej klasie liceum ... i wcale nie miałam dużo do leczenia,mam białe zęby, ale cholernie słabe(luźne) ,czuję ,że tak koło 40stki wszystkie wypadną :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyuyuyuyjuyj
ja nie mam tylko osemek, ale za to kilka zebow martwych, niestety na przodzie tez, na szczescie jeszcze nie sciemnialy, jak cos to wstawie sobie koronki. a ty moze zacznij zbierac na implanty? zeby sobie wstawic te 6 i 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyuyuyuyjuyj
a skad wiesz ze sa luźne? ruszają sie czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kebab z damaszkuu
brak 5 i6 po prawej stronie na gorze, 4 po prawej na gorze do wyrwania wiek 25lat bede mial brak trzech zebow pod rzad heeh fajnie nie. reszta na szczescie jakos sie trzyma musze zaczac zbierac na implanty, chociaz na jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamkaZąbek
implanty może kiedyś uzbieram, nie no to jest tragedia. Też pamiętam że w SP byłam kilka razy, zawsze czarne plomby kurwa! czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knuratko
brak 6 i dwoch osemek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgfsfedfresrf
Jedną jedynkę miałam na czubku ułamaną, bo się przewróciłam, ale dentysta dorobił tą końcówkę zwykłą plombą i nie wygląda źle. Na szczęście nie złamała się wysoko, bo bym musiała ją mieć zatrutą, ale obyło się bez tego. Ale mam dwa zęby martwe. Psuło się pomiędzy zębami i dopiero jak już bolało to to zauważyłam i było za późno. Mam wszystkie ósemki. Nie wiem czy wyrywać je czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam w klubie bo to
też mój ogromny problem, mam żal do maki bo nie kupowała mi szcotki do zębów, nie wpajała zasad dbania o zęby i nie chodziła do dentysty ze mną ja mam 26 lat i kupę kasy wydałam na leczenie zębów, plomby ciągle wymieniam bo mi się sypią zęby, nosiłam też aparat ortodontyczny oczywiście za własne pieniądze, od matki nawet złotówki nie dostałam na dentystę, gdyż ona uważała że zęby są nieważne :O zęby niby mam wszystkie ale prawie wszystkie w plombach w niektórych po kilka plomb, nawet w jedynkach :O kilka mam martwych leczonych kanałowo, jeden mleczny, masakra bo on się najbardziej sypie codziennie jak patrzę na moje zęby i myślę ile jeszcze kasy na nie wydam a i tak będą takie jakie są to mam ochotę popełnić samobójstwo, nie ma dnia żebym o tym nie myślała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yttytytyty
ja tez nie lubie swoich zebow, jestem niebrzydka, a te zeby psuja caly efekt. no ale pocieszam sie tym, że mają gorsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knuratko
a jak dbacie teraz o zeby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yttytytyty
uzywam nici dentystycznej, co do past to podobno fluor tez bardzo szkodzi, wiec myje soda oczyszczona. i oczywiscie do dentysty raz na rok, zawsze cos znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamkaZąbek
myje myje i jeszcze raz myje. Chodzę do dentysty i liczę na cud, że będę mogła się kiedyś uśmiechnąć. Szkoda że to takie drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam w klubie bo to
teraz to nie da się nie dbać, trzeba chodzić regularnie do dentysty, wymieniać plomby, oczywiście myć, nitkować, płukać płynem no i ja noszę jeszcze nakładki po leczeniu ortodontycznym a i tak jedynka mi się krzywi :O szkoda że dopiero sama uświadomiłam sobie że zęby się psują, moją matke nigdy to nie obchodziło, ona się nie poczuwa do winy bo to są moje zęby a ona ma swoje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kala87628746
moj stan uzebienia: brak wszystkich 4 i 7 (usuniete z powodu stloczenia, mam mala szczeke) do leczenia niemal wszystkie. o zeby dbam, myje, plucze, uzywam nici dentystycznych i szczoteczek do czyszczenia przestrzeni miedzyzebowych. niestety mam slabe zeby, ale tez dawno nie bylam u dentysty. raz w tygodniu teraz chodze na leczenie, pod koniec sierpnia zakladam staly aparat. 4 lata na niego oszczedzalam (studiuje) i w koncu bede miala ladne zeby;). w koncu ile mozna plakac i zazdroscic innym, czas sie zabrac za siebie;). wiek 22 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boziu boziu
nieciekawy, 11 polmb, z czego jeden zab leczony kanałowo, dwojka "zrobiona" prawie cala bo mi się złamała, obydwie szostki na dole tez całe zrobione i ja nie wiem co bedzie jak mi sie posypią wkoncu. od dziecka chodzilam do dentysty tylko ze w tym problem ze na nfz i do byle jakich dentystow. prywatnie i do dobrego dentysty zaczelam chodzic dopiero 3 lata temu. dbam o zeby ale czuje ze w wieku 30 lat wiekszosc bedzie sztucznych. niestety.. wiek-21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej , u mnie w domu tez sie nie dbalo o zęby, jak bylam dziekciem pamietam ze nawet szczoteczek nie mielismy. nie pamietam by matka zabrala mnie chociaz raz w zyciu do dentysty -chyba tylko na to obowiazkowe lakowanie w podstawowce. mam 25 lat, w 6 podstawowki sama zrozumialam, ze o zeby trzeba dbac , ale juz byla prochnica. cale gimnazjum chodzilam do dentysty, efekt taki ze chyba z 7 plomb mialam , takze wjedynkach. teraz jak juz zarabiam to chodze prywatnie, bo tamta w podstawowce strszana kaszane mi zrobila w zebach i raz po raz te plomby wypadaly. na dzien dzisiejszy mam moze klika zebow, moze z 4 gdzie nie ma plomby. mam usuniete obie 5 gorne, ale odkladam kase aby je wsawic, to rzad 2 tys zl, ale warto. zabow pieknych nie mam, ale przynajmniej zaleczone. jestem w ciazy wiec tym bardziej o nie dbam. uzywam nici, plynow do plukania, dobrych past i non stop latam do dentysty bo tworza sie dziury lub wypadaja stare plomby, . takze ie jestes sama autorko. trzeba by podziekowac rodzicom, co za skrajna nieodpowiedzialnosc z ich strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja naprawde jestem bardzo wdzięczna rodzicom za to że tak dbali o moje zęby, Tato zawsze gonił rano i wieczorem do łazienki abym myła, później dorosłam to myje czasm nawet 3 razy dziennie, bo inaczej źle się czuje...rodzice wyłozyli kase na aparat, dzieki temu mam równiutkie ząbki. Z kasa nie zawsze bylo super, ale na dentyste zawsze było. Teraz nie mam żadnych problemów, wszystkie zdrowe, wybielone, nic tylko się uśmiechac...a to bardzo lubię. Aha i jeszcze nie mam żadnych 4 bo musialam usunąc aby wszytskie się pomieściły ;) Zęby są bardzo ważne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zapytam z innej beczki
Czy żaden dentysta nie "wypomniał" Wam stanu Waszych zębów?? Nie zaczął pouczać?? Pytam dlatego, że jestem teraz w fatalnej sytuacji... Mama mnie prowadzała do dentysty, byłam też u ortodonty, w sumie przez całą podstawówkę. Potem poszłam do liceum do innego miasta, w szkole był dentysta i mieliśmy przeglądy obowiązkowe. Także wtedy jeszcze jakoś tam było. Ale w pewnym momencie dostałam jakiegoś potwornego lęku przed dentystą i awersji do wizyt... Mama już mnie za rączkę nie prowadziła, bo byłam dorosła przecież i wyprowadziłam się do innego miasta. Zresztą okłamywałam ją, że chodzę regularnie. Efekt tego jest taki, że nie byłam u dentysty już od wielu lat... A z każdym rokiem było coraz trudniej się wybrać... Wiem, że mam zęby w fatalnym stanie, ale jest mi po prostu wstyd iść i nie mogę się zebrać. Mam jakiś paraliż na myśl, że pozwolę komuś "wejść" w tą masakrę... Wiem, że to głupie i dziecinne, ale nie mogę się pozbyć tej myśli... Oczywiście najłatwiej powiedzieć, że trzeba się przemóc i po prostu iść. Ale gdyby to było takie proste, to już dawno by nastąpiło... A najbardziej mi głupio i wstyd przed samą sobą, że to ja się doprowadziłam do takiego stanu i tak zaniedbałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zapytam z innej beczki - moja rada taka, nie zwlekaj bo za kolejne 2 lata bez dentysty to wtedy dopiero zacznie ci sie masakra i bedzie 100 razy gorzej niz jest teraz. w koncu musisz pojsc, jak nie pojdziessz od razu to po paru latach zjawisz sie z potwornymi bolami do rwania zebow. wolisz byc szczerbata? nie ma zmiluj sie, jak sie chce miec w dobrym stanie, pozaleczane zeby to trzeba latac zeby sie nie sypaly dalej. poza tym moze dramatyzujesz z tym jaki jest stan twoich zebow, mi tez bylo niewesolo pojsc, ale okazalo sie jak juz zacezlam chodzic sama pare lat temu prywatnie ze tragedii nie ma. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zapytam z innej beczki
Wiesz, radę nie zwlekaj to ja sobie sama daję już od długiego czasu... Ale moja psychika wysiada na myśl o dentyście... Już byłam raz umówiona, ale odwołałam wizytę w ostatniej chwili... Po prostu nie mogłam pójść, jakiś paraliż mnie ogarnął...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładnie uzębiony
- Ooooooo! Jakie pani ma ładne zęby! -To po mamusi. - Niemozliwe, i co, pasowały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25 lat
straciłem jedną 6 :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładnie uzębiony
tylko jedną 6? Nie martw się, świadectwo z paskiem będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yttytytyty
moj byly chlopak mial tak wstretne zeby, ze to dopiero byla masakra. cchialabym widziec mine dentysty gdy w koncu do niego pojdzie, w co watpie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zapytam z innej beczki - to przegwalc wlasny umysl i wez siew garsc. terapia wstrzasowa najlepsza, swiadomie chcsz sie zgodzic na to aby zostac w takim wieku szczerbata??? super ci do twarzy bedzie bez jedynki np. :D rewelka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×