zakochałam się :(

on jest 13 lat starszy. ale taki fajny. nie wiem co mam robić :(

jest wolny?

jak żółw

jest wolny. po długim, nieudanym związku. nie wiem co mi odbija. :(

długi, nieudany związek tworzył ze ślimaczycą, dziwne że im się nie udało przecież oboje byli wolni :O

no i co ze 13 lat starszy???

nie wiem, czy to nie za dużo. ja mam 21. tak strasznie mi się spodobał, inteligentny, bardzo przystojny, ale ten wiek...

"no i co ze 13 lat starszy???" no to, że mu nie staje

mój chłopak jest 8 lat starszy ode mnie, sama mam 20 lat. różnicy w ogóle nie odczuwam! :)

34latkowi nie staje? no prosze cie nie rowalaj mnie! lol twoj problem to nie problem... ja mam znacznie gorzej... :-(

no ale jednak 8 a 13 to jest trochę różnica :(

staje mu. to podszyw

no jednak jest, ale nawet jakby mój kochany był i 10 lat starszy, to też bym napewno tego nie odczuła :) no ale to już jednak 30-tka przekroczona, więc nie wiem

no jakaś tak bariera psychologiczna. ale tu głownie chodzi o moją rodzinę, o to co powiedzą

wiem ze podszyw :-) dziewczyny wiem ze macie po 20 lat wiec dla Was 30stka to juz stary :-D tymczasem to mezczyzna jest, nie chlopak, zazwyczaj juz wyszumiany, z doswiadczeniem

tak szczerze, to ja bym się nie odważyła nic zaczynać z facetem po 30-tce, jednak wydałby mi się za stary dla mnie i za bardzo doświadczony. a twoja rodzina go widziała, zna go?

martwi mnie tylko jedna mała rzecz, że chodzi po klopach i zbiera butelki:-o

tez jestem zauroczona mega. naj chlopak jakiego kiedykolwiek widzialam ehhh co robic ja mieszkam tu a on ciutek dalej pare km jest. poznalam jege siostre zarabista dziewczyna zz osobowsci taka jak ja

nie, spotkałam sie z nim 2 razy. jest tak piekielnie inteligentny, otwarty na rózne tematy. eh... nigdy takiego człowieka nie spotkałam. nawet nie wiem jak to opwiedzieć matce

ja powiedziałam normalnie, nie miała nic przeciw, ale dociekała, jaki jest jego stan majątkowy :P kurcze skoro spotkałaś go 2 razy w życiu to może się jednak zastanów, czy nie chce on tylko wydup**** małolaty z młodym, fajnym ciałkiem :/ i ciekawe, po jakich przejściach /związkach/ taki facet już jest, w tym wieku faceci też mają już jakieśtam zakorzenione swoje dziwactwa... no sama nie wiem :)

nie wiem jak matka by zareagowała na Einsteina w rodzinie

anna_ciuszki to ja :P

matka by chyba wolała Edisona

a i musisz wziąć pod uwagę, że jak się np z mamą pokłócisz o niego czy nawet nie o niego, to może ci gadać żeby to on cię utrzymywał :/ moja tak gada czasem, echh

właśnie tu nie chodzi o żadne pieniądze. ma dwie, świetne prace, własne mieszkanie itd. przydupczyć też nie chce, bo czsasmi wrzuca wstawki, że np. lubi dzieci i tego typu rzeczy... i jak mama zareagowała?

dobrze zareagowała, ale na początku bała się mnie puścić do niego do domu :) gadała, że mnie zaraz zgwałci itepe heheh :P ale teraz go bardzo lubi

sorki pomyłka nicku, chyba założę sobie jeden na stałe :P

ale mówiła takie rzeczy jak: absolutnie nie, nie pozwalam, zamkne cię w pokoju?

nie, tylko dzwoniła co pół godziny jak jż tam byłam, a wcześniej mówiła, że mogę jechać, ale jak coś się stanie, to żebym potem nie płakała :D

cholera, obawiam się, że to jest tzw milość od pierwszego wejrzenia. boję się, ze cokolwiek nie zrobię, będe załować nigdy, ale to nigdy nie spotkalam kogoś takiego:(