Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hoksahoksa

czy opłaca się wnieść pozew o przywłaszczenie?

Polecane posty

Gość hoksahoksa

ponad rok temu rozstałam się z chłopakiem w bardzo niemiły sposób, poniżył mnie bo miałam dość życia "na smyczy" jakieś 3 miesiące przed rozstaniem pożyczyłam mu moją mp3 której do dzisiaj nie widziałam, a chciałabym ją odzyskać bo ta którą kupiłam jakiś czas temu upadła mi na ziemię i się rozbiła. Prosiłam go wielokrotnie żeby mi oddał tamtą, ale z niewyjaśnionych powodów nie chce mi jej oddać. Teraz moje pytanie. Opłaca się go pozwać za przywłaszczenie?? Mieszkam niedaleko gmachu sądów, na policję też mogłabym iść spacerkiem. Jestem ciekawa tylko, czy będę musiała płacić coś za wniesienie? Chcę mu utrzeć nosa za to, że nie chce mi oddać nie piszcie "daj spokój, kup sobie nową" w tej chwili nie stać mnie na nową wartość tamtej to około 80zł (2 lata temu płaciłam 149)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyślij mu list, w którym napiszesz, że jak nie odda to pójdziesz na policję albo wniesiesz sprawę do sądu. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoksahoksa
Perwersja: już ttych listów było 3 a on nic sobie z tego nie robi na dodatek mnie wyzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjkjkjkjjkj
załóżmy że ten chłopak mówi np.: "jaką mp3?" albo "jak to? przeciez dałas mi ja w prezencie" i co wtedy?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość \PIKACHU/
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksjfeiwr
ja pierdziele trzeba miec nasrane by isc do sadu o glupie mp3. sady nie maja czasu na zabawe w takie durnoty, kolejki sie robia do wazniesjzych rozpraw bo tacy idioci sie znajduja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iunjhuijn
nie masz ojca, ktory pojdzie do chlopaka i sobie z nim odpowiednio porozmawia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoksahoksa
mam dowody :) rozmowy na gg w których on mi pisze, że nie odda mi jej poza tym nie stać mnie teraz na nową a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnhmnnmn
jak wnosisz sprawe cywilna do sądu to musisz zaplacic:o poza tym patrzac na ceny na allegro to watpie zeby 2letnia mp3 byla warta 80zl;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoksahoksa
była tyle warta na pewno, a może nawet więcej gdy mu ją pożyczyłam wtedy miałam super nową i on właściwie wymusił tą pożyczkę "bo mam nową i ta będzie leżeć a on nie ma"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość \PIKACHU/
Tez bym nie oddał :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no w tym przypadku
"Granicę pomiędzy przestępstwem a wykroczeniem stanowi wartość rzeczy będącej przedmiotem zaboru. Przedmiotem przywłaszczenia z art. 284 k.k. może być zatem rzecz, której wartość przekracza określoną w art. 119 1 KW kwotę 250 złotych albo 75 złotych, gdy przedmiotem przywłaszczenia jest drzewo wyrąbane lub powalone w lesie - z wyłączeniem wypadków, w których ww. "progowe" wartości mienia nie mają znaczenia dla bytu przestępstwa z art. 284 k.k." Czyli wartośc przedmiotu jest poniżej progu a w związku z tym jest to co najwyżej wykroczenie. "Jednocześnie kodeks wykroczeń zawiera art. 119, który ma następujące brzmienie: Kto kradnie lub przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, jeżeli jej wartość nie przekracza 250 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Jak zatem widać popełniony w tym wypadku czyn spełnia zarówno przesłanki określone w kodeksie karnym i kodeksie wykroczeń. W tym wypadku jednak będą miały zastosowanie przepisy kodeksu wykroczeń "Dlatego też nie będzie Pan skazany w procesie karnym i nie będzie Pan uważany za karanego. Jeszcze inaczej mówiąc nie pójdzie Pan do więzienia (w najgorszym wypadku można spędzić 30 dni w areszcie). Może być natomiast w takiej sprawie wymierzona grzywna w wysokości od 50 zł do 5000 zł (decyduje o tym sąd) albo może być nałożona kara ograniczenia wolności w wymiarze 1 miesiąca. Ta ostatnia kara polega na tym, że ukarany musi wykonywać prace społeczne albo przeznaczać część wynagrodzenia na wskazany cel."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoksahoksa
i w sumie dlaczego ja mam sobie kupić i tą odpuścić skoro aktualnie nie mam kasy? może niech on sobie kupi skoro chce mieć a nie bezkarnie przywłaszcza sobie czyjąś własność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×