czemu kobiety w związku szybciej decydują sie na seks anieżeli te wolne???

E Nomine woow:D krytki boi sie ten ktory na nia zasluzyl, czlonku...a ty na nia zasluzyles :D Walker chlal dlatego jego zwiazek sie rozpadl, a teraz dzieli wlos na czworo i do tego nie ma co dupczyc...obydwaj jestescie siebie warci....tylko co to zmienia.?....obaj chcecie plakac nad losami zalosnych pip?.....sami je ruchacie a potem wydziwiacie na czym ten swiat sie opiera?!!!.... mam gdzies wasze prywaty, nie moja pipa i nie moj chhuj..o!

Znacznie więcej jest tych odpowiednich dla E N :D, te nieliczne nieodpowiednie po dokładnym rozpoznaniu = 5 min. :D ,, jakiś cudny i czego nie możesz ( dużo gg, a potem ja zaskakuje :D )'' nawet nie podejmuje rozmowy. fev rewelka :D !

wynika to z ewolucji. Kobieta samotna szuka kogos kto sie nia zaopiekuje, zapewni byt itd. Dlatego tez starannie wybiera, sprawdza partnera zanim bedzie uprawiac z nim seks (czyli splodzi potomka). Natomiast kobieta w zwiazku, znalazla juz opiekuna ktory opiekuje sie nia i ewentualnym potomstwem, wiec teraz szuka kogos kto ja tylko zaplodni, czym kobieta zapewni sobie wieksza roznorodnosc genetyczna.

ehhhee ewolucja - M,który się zaopiekuje, oby nie mną, jeszcze taki jak E N- nigdy :D :D Wynika to z poczucia moralności, poszanowania wartości, dojrzałości. Ludzie muszą naprawdę się kochać, aby trwać w związku.

fev udajesz wielką filozofkę a jesteś poprostu żałosna. tak, owszem bzykam łatwe panny, bzykam bo same tego chcą, wiesz jest takie powiedzenie że jak suka nie da to pies nie weźmie i to się sprawdza. często zarywam do zjaętych panienek i powiem tak: są egzemplarze uczciwe bo nie raz dostałem kosza od takiej, ale i są takie którym pipka swędzi i lubią niezobowiązująco sie rozerwać z kimś innym niż własny facet. i absolutnie nie płacze nad niczyjim losem. hmmm no i musisz być mocno poinformowana że wiesz że Johnnie Walker chlał i mu sie przez to związek rozpadł,ba ja się na tym topicu nie doczytałem tego faktu. el ninka weź ty już się nie wypowiadaj bo dość mocno niezrozumiały ten twoj bełkot jest. pijana jesteś? spalona? że tak piszesz bez ładu i składu?

el ninka Nie wiem czy rewelka, ale irytuje mnie obluda, obydwaj oczekuja cholerngo poklepania po plecach i przyznania im jakiejkolwiek racji....taaak brachu...i chlup w ten glupi dzob! Tak to jest kiedy zal dupinke chlopom sciska na sama mysl, iz inne maja lepszy sex niz oni sami... ps....niedoruchany chlop jest przedluzajacy sie pms u kobiety:O

Wiedząc, że mnie nie zrozumiałbyś nie podejmuję dyskusji. Jeśli jestem takim wyzwaniem, to naprawdę nie wiem :D. Z poprzednimi chyba nie rozmawiałeś :D... Tak, byłam pijana z miłości, a johnny zdradzał wielokrotnie.

fev, napisz do mnie na gg 36527971, zaczynam bardzo lubić Ciebie:) nie wiem, czy to kwestia nie... raczej poczucia, że niekochania :). Wbrew pozorom M bardzo zależy na tym.

E Nomine A kogo obchodzi co ty ruchasz? To twoj problem. A to ze ruchasz takie panny mam ci pogratulowac czy wspolczuc? Zdaje sie ze sam je sobie wybierasz.....bo raczej nie uwierze iz rozkraczasz uda i kazesz kazdej jak popadnie wskoczyc na swego pindola.

fev jesteś durną piczą i tyle. poza tym temat tej dyskusji miał być z założenia inny ale oczywiście takie głupie babony jak ty czy ta idiotka el ninka muszą go rozwalać swoim moralizowaniem i naskakiwaniem na facetów. czy któraś z was odpowiedziała na pytanie? nie. ale oczywiście pocisk po facetach musiał być, naprawde niewiele osób napisało coś konkretnego i na temat bo wy we dwie głupie lochy musiałyście moralizatorkę cisnąć.

nie wiem o co w ogóle chodzi w tej kłotni...czytać się nie chce :( generalnie jest tak ze są osoby co zdradzały, zdradzają i zdradzać będa czy to będac w związkach czy nie... i tyczy się to kobiet i mężczyzn jednakowo. Czy te w związkach są łatwiejsze - nie sądze po prostu masz fart autorze i na takie trafiasz :)

aha, co by nikt nie zarzucił i mi że nie napisałem nic w temacie a więc: podpisuje się pod tym co pisały osoby na temat panienek wolnych i zajętych i dodam od siebie też to że jest też kwestia chęci realizacji seksualnych fantazji. narawde ciężko jestw związku dobrać się tak by realizować się seksualnie w 100%, w większości uskuteczniana jest tendencja "bo nie wypada", panna może mieć chęć np na anal ale wstydzi się przed swoim facetem, natomiast jak odrywa się od rzeczywistości z obcym facetem to puszczają wszelkie hamulce i robi wszystko co jej fantazja podpowiada.

oj z Tobą by mi się tendencja taka uskuteczniła, że zapamiętałbyś na lata :D

E Nomine Nieomal orgazmowalam na twoj wywod wzmocniony exkluzywnymi epitetami i oxymoronami ;P Walker sie poraz kolejny schlal i biadoli w formie pytajnikowo-bezosobowej, a ty masz dylemat czy tez podziac na wlasna reke czy na cudza czy lepiej zalac robala? Zdaje sobie sprawe iz Walkerowi wymknelo sie zycie spod kontroli i zadaje nielakoniczne pytania, ktore tylko pozornie sa kontrowesyjne. Odpowiedzieliscie juz sami na to pytanie wiec moje potwierdzenie jest zbyteczne. Jest popyt na towar to jest i podaz.

fev ---> wiesz, wydajesz się być inteligentną bestyjką, ale powiem Ci kolokwialnie: ODPIERDOL SIĘ ODE MNIE!!! to że lubie drinksnąć sobie od czasu do czasu nie oznacza że możesz wykorzystywać przeciwko mnie. a E Nomine to co pisze to w większości ma racje bo najechałaś na mnie wraz z koleżanką el ninką za co? za to że laski same pchają mi się do łóżka??? no prośba!!! więc rozumiem że dostaje mi się za to że dbam o siebie, chodze w elegankich ciuchach i pachne dobrą wodą kolońską (czyli podobam się kobietom)??? paranoja... el ninka ---> odpowiadając na Twojego posta z 18:50 to powiem iz nie wiem jak to jest i co kieruje ludzmi co zdradzają, czy braki jakieś w związku czy chęć adrenalinki, przygody?? cholera wie... el ninko czemi napisałaś w jednym z postów że zdradzałem??? przecież to wierutna bzdura...

fev znasz johniego osobiście? ja troszkę. johny taka prawda, sam mówiłeś, że z jej przyjaciółką , a ostatnią też zdradzałeś; mnie tylko oszukiwałeś, ale chyba najb. wewn. skrzywdziłeś, za co nawet nie przeprosiłeś.

Z kobietami jak pisałam, jak źle się dzieje w ich związku uczuciowym. Pomijam drugi typ, ale całkowicie mi obcy, jak zmieniają Cię dla lepszych wygód, kasy, itd. . Co do adrenalinki- nie znam kobiety, której na tym zależy i szuka wyzwań, przeszkód, jakiś niebezp., pomijam siebie :D

Wymagajacej kobiecie nie wystarcza przystojny facet pachnacy woda kolonska, ale taki ktory posiada zajebiscie sexowny mozg, pod wplywem ktorego kobieta mieknie a jej mokre uda same rozchodza sie na boki na mysl o jego wigotnym jezyku, zdecydowanym dotyku pieszczotliwych dloni i na tyle zdecydowania by pozadanie zamknelo rozerdgane wargi gdy twarz wykrzywia sie w grymasie rozkoszy.

el ninka ---> ale Ty mnie nie znasz osobiście!!! my nigdy się w realu nie widzieliśmy, nie rozmawialiśmy itp. więc jak możesz pisać że zrobiłem Tobie jakąkolwiek krzywdę??!!

fev zgadzam się :) walker znam zbyt dobrze, no mogłeś zapomnieć w natłoku spraw :D

Mi się też wiele kobitek pcha do łóżka. Ale niestety ledwo daję radę swojej kobiecie - więc nawet nie mam ochoty myśleć o innych. Szczerze mówiąc zastanawiam się co będzie za parę latek jak przestanę dawać radę .... Chyba przyjdzie czas na viagrę, albo poszukanie kochanka :(

a co do tematu - to tak to już jest, że może faceci tych pchających się nie dają rady, a ich libido zmusza do szybkiego numerku z pierwszym lepszym. No i akurat Walker jest pod ręką. Być może stali partnerzy powinni postawić skrzyneczkę Walkerowi - bo ich kobitki uszczęśliwia, może są przez to lepszymi żonami i matkami - któż to wie. Generalnie pisanie o tym to bzdura no chyba że Walker szuka autoreklamy.....

ojoj koledze Johnnie Walkerowi na refleksje się zeszło :D zabawne :D wiesz, powiem ci tak, ja zdradzałam i zdradzam każdego faceta z którym jestem a dlaczego? dla zabawy, poprostu ta adrenalinka jako że robie coś złego, społecznie potępionego, wywołuje we mnie dodatkowe podniecenie. poprostu lubie seks na boku ;-)

"narawde ciężko jestw związku dobrać się tak by realizować się seksualnie w 100%, w większości uskuteczniana jest tendencja "bo nie wypada", panna może mieć chęć np na anal ale wstydzi się przed swoim facetem, natomiast jak odrywa się od rzeczywistości z obcym facetem to puszczają wszelkie hamulce i robi wszystko co jej fantazja podpowiada." Kurwa, ale bzdet. Fantazje realizuje się z kimś, komu się ufa a nie z byle kim w kiblu na dworcu. Dymasz byle co to potem masz takie wypaczone podejście do związków. Jak można się wstydzić kogoś z kim się na co dzień żyje? Bo ja nie mam oporów przed realizacją fantazji z kobietą z którą jestem. Ale podobno jest tak, że każdy dostaje to, na co zapracował :-)

po prostu niektórzy może nie dorośli.... mają czym, mają gdzie i mają z kim - do tego się ogranicza zaspokojenie ich sexualnego ego , bo o współżyciu to chyba nie ma tu mowy :)