PROBLEM Z KOBIETA!!! NIE ROZMIEM WAS

Witam szanowne Panie , mam problem ... dotyczy mojej Kobiety z moją Paulą jesteśmy od roku Ja mam 25 ona 22 lata , nie wiem co ja gryzie , jak mam z nią rozmawiać ONA CIAGLE ROBI MI AWANTURY o to że jej nie zabieram na imprezy rodzinne , grille i że nie zna mojej rodziny, nie spotykamy się u mnie bo nie widze takiej potrzeby poznania ją z moją rodziną. Powiedziałem Jej to a ona wpadła w furie !! jak z nią rozmawiać pozdrawiam Aleksander.

bo chodzi o to ,ze ona mysli ze ty jej nie traktujesz powaznie . Chce poznac twoja rodzine i czuc sie jak prawdziwa twoja dziewczyna . Moze mysli ,ze sie jej wstydzisz lub nie kochasz

no coz, powinna sie pogodzic z tym, ze jest tylko panienką do lozka :)

Nooo, jakby mój facet oznajmił, że nie będzie mnie zabierał do sowjej rodziny, bo "nie widzi takiej potrzeby" to poczułabym się traktowana co najmniej niepoważnie. Po roku związku poznanie rodziny drugiej połówki jest oczywistością, czego tu nie rozumiesz?

no chyba, ze jest tak jak napisał fffdfgdf i faktycznie traktujesz ją tylko jak panienkę do seksu. ALe w takim razie nie dziw się pretensjom.

to nie tak ze panienka do lozka. Kocham Ją bardzo... ale mialem kiedys kobiete ktora miala - przyrost formy nad trescią - nasz zwiazek opieral sie na tym ze przylazila do mnie szarogesila się i ciagle jakies glupie gadki do moich rodzicow.

ale to chyba nie jej wina, że twoja poprzednia dziewczyna była jaka była, prawda?

a ta moze byc inna . Zapros ja kiedys do siebie . nie musisz tego robic czesto , ale raz na jakis czas zostancie u ciebie . Jezeli ja kochasz i traktujesz powaznie to powinienes ja chociaz raz zaprosic . Nie porownuj ja z eks , bo to sa dwie rozne osoby , a ta druga moze okazac sie calkiem inna od pierwszej . Jak jej nie zaprosisz to sie nie przekonasz