Skad wiedzialyscie, ze to wlasnie TEN jedyny ???

Czy to sie po prostu wie? Jest sie pewnym i juz, a jesli sie ma watpliwosci tzn. ze to jednak nie ten? Czy moze dochodzilyscie do takiego wniosku powoli?

te,ż chcę wiedzieć:)

to sie czuje, wie, tak jakos...

magiczne pierwsze spojrzenie i jedna myśl to jest facet mojego życia-wiem irracjonalne,ale tak było:).

To się wie :D a po paru latach patrzysz na tego człowieka i zastanawiasz się co w ogóle w nim widziałaś...i jak się tego kogoś pozbyć.

ze mna to byla dziwna rzecz... jak zobaczylam pierwszy raz mojego przyszloego meza to zrobilo mi sie goraco i od razu przyszlo mi do glowy 'boze, moj maz'. A zaraz po tym pomyslalam sobie, ze mi odbija, bo nawet nie znalam jego imienia. Po pol roku zostalismy malzenstwem... heheh

do dzis nie wiem:P

A ja miałam beke z mojego obecnego meza na poczatku po miesiacu on mi napisal ze sie ożeni ze mna śmiałam sie z tego ze jest nienormalny i po roku bylismy małżeństwem :-) jesteśmy razem 3lata i puki co jest super wiadomo sa sprzeczki ale to drobnostki