rodzice

Jestem zła cóka, złym człwoiekiem i wszystko co mnie otacza jest złe. Nigdy nie dalam im powodu dozawodu, nie oklamalam, studiuję, chodzę na wszytskie zajecia, zaliczam wszystko na same 4i 5 i slysze ze jestem nikim. Jestem oszukańcem. Jak pytam dlaczego tak twierdza odpowiadaja bo tak jestes i juz kiedy pytam w jakiej kwestii was oszukalam? odp w caloksztalcie....dla mnie to nie argument. kiedy prosze o argumenty przytoczenie sytuacjii kiedy ich oszukalam odp ze nie i juz. To jest ich dom, ich meble, ich zycie, nie maja corki maja swoja rodzine do ktorej nie naleze...za co? za to ze mam chlopaka ktory jest porzadnym czlowiekiem i ktorego nienawidza. czy to normalne?

nie to nie normalne i przykro mi . niewiem co ci poradzic olac ich skoro tak sie zachowuja . mozesz isc do psychologa i mu to powiedziec ciekawe co on by o tym powiedzial...

poradźcie cos prosze

bardzo brzydkie zachowanie, tutaj może warto iść na rodzinną terapię do psychologa

Złą Córką jestem TYLKO JA !!!!!!!!!!!!!