Sypiam z mężem...

Mam męża a sypiam z byłym mężem, nawet nie przyjęłam nazwiska tego obecnego męża

yyyy... chwalisz się czy żalisz?? :o

Chwale sie bo wy pewnie tylko calymi dniami przy garach sterczycie a ja od mezulka biore kase i tylko brudne gacie wrzucam do pralki i mu to wustarczy a eks tez zadowolony bo nie musi mi aliemntow placic skoro mam nowego ale seksu mu nie odmowie nigdy bo jest demonem w łóżku.

Mieć dwóch to grzech.

na glupote raczej nic juz nie pomoze ;]

o.O ?

Jestem Famme Fatale, sąsiadki drzą jak mnie widzą o swoich mężów.

0/10

Sam jesteś 0/10 to nie jest żadne prowo tylko prawda i mozecie mi zazdroscic kury domowe.

:-O

no i dobrze, mlodas uzywaj zycia. A ludziom na tym forum mozesz pokazac srodkowy palec bo to sami zawistnicy i przegrancy zyciowi

bravo! Niewiasta wyzwolona i nowoczesna , taka trendy

Co to za roadosc i duma byc trzepana przez dwoch, to jest wstyd! Idziesz z jednym a potem nogi rozwalasz przed drugim? A juz nie mowiac ze to niesprawiedliwe wzgledem "malzonkow". Biedne chlopy. Mozesz im tez jakiegos syfa przekazac i dopiero bys na oczy przejzala babo tepa.

Najlepszy prezent odjebałam mojej sąsiadce ostatnio jak miała urodziny i nas zaprosiła, gruba Zocha na nią mówimy, tort kroiłą a ja zabawiałam jej męża w ich sypialni Cała wieś o tym gadała

Ptasiek i Olivia - Dziekuje pieknie, macie absolutną racje a tymi przegrańcami w ogóle sie nie przejmuje

Nie ma się czym chwalić, to zakrawa na chorobę psychiczną. Skoro kobieta mająca i szczerze kochająca jednego to wg Ciebie kura domowa to normalnie strach się bać ps. życzę aby obaj kopnęli Cię w dupę:D nie musi być na raz:D

Jestem w szczesliwym zwiazku - zaden z moich mezow nie ma syfa wiec o mnie sie nie martw ja sobie rade dam No chyba ze ty mnie nim zarazisz.

ale w ktorym szczęśliwym związku? tym pierwszym czy tym drugim?:D Ty a może powiesz mężusiom o tym to dopiero będziecie szczęśliwi:)

kolorowych jarmarków - No akurat mój były sie cieszy i nie odważy sie mnie kopnąć w dupe bo wie że go pozwe o alimenty i bedzie mi bulił 500 złotych a obecny ma w dupie bo i tak w robocie caly dzien albo z kolegami piwsko pije.

kolorowych jarmarkow - jakbys nie zauwzyla odpowiadalam kafeteriance o takim niku :O A mezowie doskonale o tym wiedza i kolo dupy im to lata.

skoro im lata to koło dup to widocznie Ty sama tez im latasz ale w sumie to się nie wtrącam, nie mój interes, znajdź se jeszcze i piętnastu. Tylko nie wmawiaj nikomu, że jak żyje z jednym facetem i to z nim jest szczęśliwa i nikt nikomu nie lata koło dupy to wtedy jest kurą domową. Bo widocznie nie znasz znaczenia tego określenia i zwyczajnie ośmieszasz się dziewczynko:) Miłego dnia życzę.

No skoro mój eks sam mnie prosi żebym sie z nim kochała to chyba raczej nie latam mu koło dupy, sam wydzwania i prosi :O A Obecny wiedział o wszystkim gdy mi sie oswiadczal to mu powiedzialam z regularnie współżyje z byłym mężem i nie wiem czy z tego zrezygnuje a on powiedział że mu to nie przeszkadza i dalam mu tez limit i moze tyle razy uuprawiac sex z sąsiadką. Nowoczesnie trzeba życ, teraz otwarte związki są w modzie.

mylisz pojęcia:) ja nie pisałam że Twoja dziura lata mu koło dupy tylko Ty sama:) Im obydwu, ale daję głowę, że prędzej czy później się o tym przekonasz. Życzę jednak żebyś nie dostała obuchem w łeb bo myślę, że nie będzie to miłe uczucie. Nowocześnie trzeba żyć - noooo cooooommeeents:D:D:D

Jasne, wmawiaj sobie dalej :D :D i żyj sobie w swoim Idealnym związku :D :D

a wesele mielismy ze tylko mozesz pomarzyć :D :D i oczywiście mój eks był zarazem świadkiem :D

zgadzam się z kolorowych jarmarków. Ja tez mam jednego partnera i nie zamierzam być w ten sposób nowoczesna. Jestem już kurą domową czy jeszcze chwilkę mam poczekać? Kto tu sobie co wmawia? Chyba raczej Ty, skoro dla potwierdzenia tego że dobrze żyjesz musisz aż temat na kafe zakładać. Przeważnie ludzie nie potrzebują oklasków.

Ale ja tego tematu nie założyłem żeby mieć potwierdzenie tylko zeby przedstawic sytuacje.

*założyłAm bo zaraz sie pewnie przyczepicie że zrobiłam literówke :O

na pewno nie chciałaś się aby pochwalić jaka to Ty jesteś nowoczesna i modna? Coś mi sie nie chce wierzyć ale ok:) Autorko żyj jak chcesz, a skoro już zakładasz temat to licz się z opiniami innych. Więc tu i moja: dla mnie to Ty nie jesteś ani zdrowa (psychicznie) ani szczęśliwa. Być może tego drugiego sobie jeszcze nie uświadamiasz nawet. A Ci Twoi pseudo faceci to frajerzy:D i to prawda.....mają Cię tam gdzie słońce nie dochodzi.

No i racja autorko, nowocześnie i wyzwolenie i nie sluchaj durnych pomarancze. TAK TRZYMAJ!