Mam malo urodziwa kolezanke ale

ze swietnym poczuciem humoru i dystansem do siebie. Nie mozna sie z nia nudzic, a ma takie powiedzenia i ogolnie tematy ze jest swietna kompanka. Jednego czego jej brakuje to urody, ale to nie jest wazne.Ja natomaist ta urode mam a jestem sztywna i ogolnie wiele mi brakuje jesli chodzi o charakter. Wiele bym dala by byc taka jak ona

no nie jest ładna, to przez lata trenowała by być chociaż fajna, z konieczności

lepiej być fajnym niż ładnym ...;/

jestem ladna,jestem fajna a i tak mnie nie chce:( wiec sama nie wiem

a mimo wszystko pewnie i tak masz wieksze powodzenie, bo faceci tacy wlasnie sa

gówno będąc ładną skoro nie można się często odnalezc w sytuacji konkretnej ...brak obycia i te sprawy...;/

ze jacy sa??? wlasnie ten na ktorym mi zalezy wciaz mnie olewa,a ja jakidiotka wypisuje do niego

Powiem wam prawde, tak mam ale przy tak zwanym pierwszym wrazeniu. Pozniej jest klapa, bo ja jestem mala wygadana, tzn jestem sympatyczna itd ale wole sluchac. A ona jest swietna i ja ja bardzo lubie, ma taki zart ze sie nudzi nie mozna. Chcialabym umiec sie tak wyluzowac, ale to nie tylko to, trzeba miec gadke, i ogolnie dystans do siebie

ojej to ja jestem wlasnie taka jak Ty. tyle, ze co gorsza ta moja przyjaciolka jest jescze ladniejsza ode mnie, wiec juz w ogole klapa. Kocham ja, ale jak razem idziemy na impreze to ja raczej nie mam szans na poznanie jakiegos chlopaka :D