egzamin na mianowanego i pozniejsza ciaza

Mam takie pytanie. Może któraś z Was się orientuje jak to będzie. Otóż 2 tygodnie temu dowiedziałam się , ze jestem w ciąży:) . Pod koniec lipca mam egzamin na nauczyciela mianowanego . Potem od wrzesnia chce isc na zwolnienie lekarskie, bo nie chce mi sie pracowac w ciazy z dzieciakami, ktore bez przerwy na mnie kichaja itd. I w zwiazku z tym mam pytanie, jaka bede miala pensje we wrzesniu i nastepnych miesiacach, czy taka jak n-l mianowany czy taka jak przed mianowaniem? czy musze przepracowac iles miesiecy jako mianowany, zeby potem miec na zwolnieniu i na macierzynskim pensje mianowanego? Czy po prostu liczy sie to, ze jestem po egzaminie?

Nie jestem pewna ale chyba liczy się średnia z ostatnich kilku miesięcy, sam egzamin nie wystarczy. Ja się załapałam na nową stawkę ale moje L4 zaczęło się 6m-cy po egzaminie.

na L4 jak zwolnienie jest powyżej 30 dni to płaci się średnią z ostatnich 12 mies.ja tak miałam.Wypłacali mi lepszą pensje niż teraz:)

jak kontraktowy płacone. Może trochę wiecej bo tam jakies skladki na L4 od gina nie są odprowadzane. Tak jak dziewczyny piszą: średnia z 12 ostatnich miesięcy poprzedzających miesiąc zwolnienia

:(