pilne. proszę o szybką odpowiedź

Otóż tak. Współżyłam z moim chłopakiem, mówi mi że jest 100% pewien że nie jestem w ciąży ale ja się obawiam mimo to. Mój następny okres wypada dopiero 10 lipca. Nie chce ciąży bo mam dopiero 19 lat. Więc tu stawiam pytanie- Co mam zrobić jeśli okaże się że to płód a ja dowiedziałam się o nim 14 dni potem?, czy istnieje jeszcze możliwość aby jakoś 'uratować' się tabletkami? Pozdrawiam i czekam na szybką odpowiedź.

dziewczyno, ogranij sie. Idz do ginekologa, niech ci dobierze plastry albo tabletki i skoncz z tym złudnym podejsciem do sprawy : " a może się uda". Za któryms razem może ci sie nie udac i co wtedy? Obys teraz nie była w ciazy, ale na przyszłosc pomysl raz głowa - pierwszy krok - wizyta u gina.

"mówi mi że jest 100% pewien że nie jestem w ciąży" przecież jest dla ciebie wyrocznią przecież mu wierzysz, bo poszłaś z nim do łóżka przecież on wie, co mówi To dlaczego nas pytasz?

Gdybym mogła odwiedzić ginekologa już dzisiaj to zrobiłabym to bardzo chętnie. Niestety oboje nie mamy możliwości. Dlatego, z całym szacunkiem liczyłam na bardziej fachową odpowiedź niż wizyta u ginekologa.. Jestem ciekawa czy istnieje coś takiego żeby powstrzymać płód po 14dniach

"czy istnieje coś takiego żeby powstrzymać płód po 14dniach" poprstu z nim pogadaj zeby dal sobie na wstrzymanie

Pytam, bo JA pewności nie mam a nie stać mnie żeby chodzić do ginekologa prywatnie. Ale jeśli to będzie konieczne to udam się tam. Więc, udzieli ktoś konkretnej odpowiedzi ?

Do gina nie stac cie chodzic, a bedzie cie stac utrzymac dziecko? Super tok myslenia. Z takim podesjciem do sprawy to ty daleko nie zajedziesz.

znajac zycie to pewnie sie tam udasz, jak bedziesz za niedługo w 3 miesiacu, i wtedy bedzie to juz z koniecznosci.Wlasnie taki wróze ci scenariusz.

Idź do apteki i kup test ciążowy. A w poniedziałek tak czy inaczej idź do lekarza i niech Ci zapisze tabletki czy inne plastry. Chyba, że faktycznie jesteś w ciąży, to wtedy inna bajka.

Dobrze, wiem wiem, wszyscy potrafią opierdzielać tylko zamiast coś doradzić. Wam to się łatwo wszystko ocenia na trzeźwo, ja jestem pod wpływem emocji. naszło mnie po wczorajszym współżyciu- nie znam się, ale to chyba normalne u kobiet. Więc da mi ktoś odpowiedź na moje pytanie? 'czy tabletki antykoncepcyjne są skuteczne do 14 dni po stosunku?- bo wtedy powinnam mieć okres' skończcie mnie pouczać prosze. nie znacie mojej sytuacji. poprostu prosze o odpowiedź

nawet jesli chcialabys wziac cos takiego jak tabletka po , to tez wiaze sie to z pojsciem do gina. To nie sa cukierki dziecko, tylko powazne srodki na recepte i nie jest to tez ŻADNA forma antykoncepcji jak niektóre z was zwykły tak myśleć - choć w tym przypadku słowo "myslec" staje sie tutaj kwestia dyskusyjną.

Tabletki antykoncepcyjne działają tylko wtedy kiedy są brane w sposób regularny od pierwszego dnia cyklu. Nie można zapobiec ciąży jeżeli już doszło do zapłodnienia. Teraz to już albo jesteś w ciąży albo nie i tyle.

A jeżeli chodzi o środki typu Escapelle to są na receptę - może je przepisać również lekarz pierwszego kontaktu - ale działają do 72h po stosunku.

Wytrzeźwiałaś wreszcie w sobotnie przedpołudnie i uświadomiłaś sobie, że rozkraczanie nóg może mieś jakieś skutki? Mimo wszystko, powodzenia.

matko z córką, ty chyba zartujesz, tak? chcesz zazywac tabletki antykoncepcyjne po seksie z najdzieja,ze powstrzyma to ewentualna ciązę? Chryste... to przerazajace jak mało wiesz w ogole o współzyciu,a zabierasz sie za to... jezuuuu... Moze najpierw a nawet koniecznie idz do tego ginekologa, niech ci wszystko wytłumaczy,od podstaw,a dopiero pozniej, jak bedziesz miała choc troche wiedzy, wskakuj facetowi do łózka... Masakra.

zrobiłabym test, ale slyszałam ze działa on też dopiero po 14 dniach...

Po 14 dniach to tylko test ciążowy. Wtedy jedyne co możesz zrobić to sie dowiedzieć czy jesteś czy nie

Już nic nie rozumiem, to kiedy ten seks uprawiałaś Słonko? 2 tygodnie temu? Czy wczoraj? Czy kiedy?

to drugi raz. Wcześnie robiliśmy to dzień przed moim okresem i wszstko było ok. Teraz mam jednak pewne wątpliwości, bo to było wczoraj a ja słyszałam że testy ciążowe wykazują dopiero po 14dniach coś. Boje się że wtedy moze być za późno

trza bylo sie ruchac?

Zabepieczyliście się jakoś? Jeżeli nie, to wygooglaj przychodnie dyżurną, potem się tam udaj DZISIAJ i poproś o receptę na Escapelle lub inny tego typy preparat. Lekarz wyjaśni Ci jak to działa i jak należy to przyjąć. I przejdź się do ginekologa żeby cię po pierwsze zbadał, a po drugie wybrał odpowiedni dla Ciebie sposób antykoncepcji.

a co zazdrościsz? tobie pewnie nie było dane. nie masz takich problemów więc zajmij się swoją ręką, albo gumowym kolegą- zalezy kim jesteś.

do autorki, tu nie ma czego zazdroscic, a raczej współczuc ograniczenia umysłowego i głupoty - oczywiscie twojej.

dzięki bardzo za porady :). Mało wiem, ale pójde z tym do lekarza. Dziękuje bardzo .

Słuchajcie, dajcie sposób dziewczynie. To nie jest jej wina, że nikt jej nie nauczył jak należy się zabezpieczyć porządnie przed niechcianą ciążą. To wina naszego chorego systemu i braku porządnej edukacji seksualnej w szkołach. Z jednej strony z każdej strony atakuje nas seks, z telewizji, filmy itp. a z drugiej brak edukacji. Niby wszyscy wiedzą, że dzieci w kapuście się nie znajduje, ale o konkretach się nie mówi. :/

Idź, idź tylko ja najszybciej. :)

O ile mi wiadomo, to jest sieć. Każdy bez względu na to kim jest może się pytać licząc na odpowiedzi. Gdybym wiedziała o tym wszystko nie pytałabym. Jeśli macie takie problemy i was to śmieszy to zachowajcie to dla siebie. Ja proszę o porady a nie o wyśmiewanie się i idiotyczne porady. Nie byłam pewna co robić- to zapytałam ? co w tym złego. Może i to wszystko moja głupota ale chciałam się doradzić bo nie mam 100% pewności. Dziękuje za uwage i pozdrawiam.

kEmi wszystko ok, tylko na drugi raz spytaj się jak się zabezpieczyć zanim dojdzie do stosunku :) i to najlepiej lekarza, a nie w internecie :>

Dziękuje bardzo :). O taką konkretną odpowiedź mi chodziło.Już na jutro umawiam wizyte :). Dziękuje bardzo raz jeszcze

Nie ma sprawy. Kiedyś też w końcu KAŻDA z nas była młoda i głupiutka troszeczkę :) Jutro najpóźniej. Pamiętaj 72h.