Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TakiZiom

Wydłużający się stosunek z jedną partnerką

Polecane posty

Gość TakiZiom

Czy też tak macie, że po kilku razach z jedną partnerką potrzebujecie dużo więcej czasu, żeby dojść??? Nie pytam o teorie i nie pytam a la prawiczków, którzy mieli jedną, czy dwie kobiety, tylko pytam doświadczonych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiZiom
No ale problem w tym, że nie mogę za długo zagrzać miejsca przy żadnej - jakbym mógł, to bym nie pytał. Pytanie nadal aktualne... Jeśli ten czas będzie wydłużał się tak samo szybko, jak po miesiącu kontaktów z jedną kobietą, to boję się co będzie jakbym jakąś z rok obracał (chociaż to nie w moim stylu). :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milk&sugar
Sprecyzuj może określenie "więcej czasu"... No bo rozumiem, że za pierwszym - drugim razem może się zdarzyć dojśc facetowi po 3 minutach :D ale to akurat żaden powód do dumy :P Chyba, że celowo, ale to inna bajka ;) No chyba, że się starasz, starasz pół godziny i nie dajesz rady skończyć, nawet jak chcesz... to moze byc problem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranek kojota22
byłam raz z takim facetem, na poczatku było fajnie, zawsze czekał na mnie hmm.. nie wiem mówił ze to było kontrolowane średniio stosunek trwał 30 min nawet za 1 razem. no ale potem mogliśmy to robic nawet z 1.5 godz czasem dłużej i nic, starałam sie jak mogłam i z czasem wyszło na to ze chyba to siedzi u niego w psychice :) czuł tak jakby presję z mojej strony żeby w koncu skończył, bo myślał ze jak on nie skończy to ja myślę ze mu nie jest dobrze.. wiem ze to zagmatwane.. ale w sumie rzeczywiście tak było. myślałam ze skoro nie kończy to nie jest mu dobrze ale on to tłumaczył w ten sposób ze jakby nie było mu dobrze to by mu nie stał. sama nie wiem. :-) i się juz pewnie nei dowiem jak to z wami jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wilqu
Trzeba umiejetnie do tego podchodzic,jedne lubia dluzej drugie krocje.Zalezy to tez od potzeby chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauka milości
Niektóre kobiety potrzebują więcej czasu, słyszałem, że ponad pół godziny potrzeba żeby wprowadzić je w nastrój. Ale są fajne triki których się można nauczyć, nawet takie szkolenie można wygrać w konkursie http://www.bibliaseksu.pl/k2/ Na naukę nigdy nie za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiZiom
hehe ktos tam napisal 3min - nie wiem czy to zart, czy na powaznie 3min, to musi byc dopiero zawodnik - co z niego dziewczyna ma ;)))) ale tak na powaznie, to chodzi o to, ze wydluza sie czas od ok 15-20min na poczatku do ponad godzine pozniej, a jak mi sie jakas laska nie podoba, to i potrafie ja jechac ponad poltorej godziny i dopiero cos tam trysnie nie chodzi mi konkretnie o te min, ale czy tez tak macie, ze wraz z iloscia stosunkow z jedna kobieta tak mocno wydluza sie wam czas dojscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×