Jak stać się pewną siebie osobą? Czy w ogole tak można? :(

Jestem taka zamknięta w sobie jeśli chodzi o nowe znajomości.stresuję się załatwiać różne sprawy, dzwonić do kogoś lub odbierać telefony. Wiem że chciałabym innego życia, wyprowadzić się z domu, isć na studia ale z drugiej strony jestem taka bojąca się wszystkiego. Muszę się otworzyć, jakoś wziąć się w garść ale nie wiem czy wogóle uda mi się mnie przemienić. W liceum byłam nieśmiała, bałam się odezwać na lekcji, robiłam się czerwona gdy nauczyciel mnie pytał. Myślałam że wszyscy na mnie patrzą i się ze mnie śmieją w myślach ze taka jestem :( Nie mam problemu z moją nieśmiałością po alkoholu(oczywiście w małych ilościach), wtedy jestem wyluzowana, potrafię zagadać, jestem otwarta, nie boję się powiedzieć własnego zdania...szkoda ze nie jestem taka na prawdę. Jestem szarą myszką z małej miejscowości, chcę się otworzyć ale nie wiem jak.Macie jakieś pomysły? Może ktos jest w takiej sytuacji? (wiem że brzmię jak Paulina Papierska, ale na top model jest za niska)

daj mi numer gadu, bo tu mi sie nie chce puisac, a musze ci cos bardzo waznego napisac. Mowie powaznie.

Przede wszystkim nie pisac i nie mowic i nie myslec o sobie "glupia ja"..;)

dobra, jak to jakieś zarty to pozalujesz 36581568

Mam podobne problemy, tylko u mnie one wynikają z kompleksów

ja kompleksów nie mam..chciałabym się zmienić, być otwarta, mieć dużo znajomych, a tymczasem zamykam się w domu i do nikogo nie odzywam.

to sobie pomozesz !!! Małymi kroczkami do celu mała

nie, nie mogę pić :D to nie jest rozwiązanie..