Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość potarganewlosy

mamy z długimi włosami i ich ok. roczne dzieci - pytanie

Polecane posty

Gość potarganewlosy

mam pyatnie do mam które mają długie włosy i małe dzieci niemowlaki, ok roczne dzieic które jak wiadomo uwielbiają szarpać za włosy i nie rozumieją jeszcze że tak nie wolno, mam włosy dośc długie do ok. połowy pleców, ale ostatnio już nie wyrabiam z dzieckiem które mi ich połowę wyrywa, ciągle ściąga mi spinkę czy frotkę, szarpie, chwyta i żadne prośby, groźby nie pomagają a ja staje się łysa, nie wiem czy to ja mam pecha, cienkie włosy i nienośne dziecko zcy to norma, że przy takim maluchu trzeba obciąć włosy? okropnie mi to przeszkadza, że mam porwane włosy i ciągle niepoczesane :/ pomóżcie, jak Wy sobie z tym radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scampi
zwiazac i tyle. I tlumaczyc, tlumaczyc, tlumaczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdety
pociągnąć dziecko za włosy gdy ono ciągnie ciebie....szybko skapuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha,skad ja to znam :) po ciazy zmienilam kolor, przestalam farbowac na blond , wzmocnilam wlosiska i postanowilam sobie zapuszczac :Dno i tyle z tego wyszlo co opisujesz...teraz scielam wlosy, nie zaluje,lepiej jednak wygladaja krotsze, latem tez jest w nich chlodniej :) zetnij, co ci szkodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potarganewlosy
hmm związane to mam ciągle przy dziecku, to logiczne, ale mimo to mały mi je albo rozwiązuje, albo szarpie u nasady, że po prostu je wyrywa :/ a cod o poszarpania jego włosów, no cóż ma ich bardzo niewiele, ale nawet próbowałam i tej metody, ale on się wtedy śmieje, więc to nijak się ma do nauczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dzis
moje dziecko nigdy nie szarpało za włosy. chybaże miałam dużą spinkę czy opaskę to sciągała ale za włosy nie szarpała:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddaaggaa
Z tego, co pamietam, moja corka lapala za wlosy, chciala zdjac mi okulary, ale miala moze z 8 miesiecy. Jak byla starsza, to pomagaly tlumaczenia, ze nie wolno-konsekwentne, dosadnym tonem, zeby dziecko zrozumialo, ze to nie zarty :) Potem moja mala miala faze na gryzienie... I wlasnie, zeby zrozumiala, ze nie wolno, tez ja ugryzlam (lekko, ale poczula)-podzialalo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
Mam dlugie i krecone - mocno krecone i tez mnie dziecko czasem szarpalo/szarpie za nie , choc musze stwierdzic , ze nie jest to jej ulubiony cel ataku - moze dlatego, ze zaplatuja sie jej paluszki i nie moze wyjac:D. Skoro lubisz dlugie wlosy to ja bym na twoim miejscu przeczekala ta faze i tlumaczyla az do skutku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×