Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość WPT1313

Wiecie, że moja matka mnie hospitalizowała psychiatrycznie dwa razy ?

Polecane posty

Gość WPT1313

Bezpośrednim powodem były: agresja, zaniedbanie obowiązku szkolnego, mój kontakt z ludźmi z marginesu społecznego etc. Stosunkowo niedawno przeczytałem o skutkach braku ojca w rodzinie i to wszystko pasuje do mnie jak ulał. A do tego jeszcze trudność w nawiązywaniu kontaktów i problem z relacjami intymnymi. W psychiatryku oczywiście nie stwierdzono choroby psychicznej, jedynie ktoś na odczep się rzucił kilka razy ADHD. Nie wiem co mam myśleć o mojej matce i tych (pseudo) specjalistach. Jest mi po prostu smutno że poszła na łatwiznę a ci lekarze niczego nie dostrzegli tylko byli nastawieni na branie kasy i brnięcie w ten obłęd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoje problemy to wina
twojej "matki"- jedyne logiczne wytłumaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WPT1313
No i co robić, co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz sobie sama pomóc .... w tym momencie jesteś zależna tylko od swoich wyborów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo takie naciągane
chciała pomóc tak jak umiała, a że nie umiała to słuchała rad lekarza. każdy z nas mógłby powiedzieć, że jest: - agresywny, bo był bity, - ma problemy w relacjach partnerskich, bo wzoruje się na złych schematach rodzinnych, - jest nieśmiały, bo go w domu porównywali do innych... albo tysiąc innych przykładów... ale to już o sobie wiemy. a jak już uświadamiamy sobie co robimy, bo "mama/tata/babcia", to łatwiej podejmować świadome decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etiene
To Ty próbujesz sobie to jakoś wytłumaczyć ... A Matka dobrze postąpiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''Wiecie, że moja matka mnie hospitalizowała psychiatrycznie dwa razy'' a życzenia na dzień Matki jej złozyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówisz półprawdę
nikt nikogo bez konkretnego poważnego powodu nie może oddać do szpitala psychiatrycznego więc nie wciskaj nam ciemnoty. brak ojca nie ma tutaj nic do rzeczy, nie tylko ciebie mama sama wychowuje, nie jesteś wyjątkiem są wakacje, może przemyśl sobie swoje postępowanie, zaczni się uczyć, bo nauka to twoja przyszłość, tak tak kochana kontakty z ludźmi z marginesu społecznego to równia pochyła, jesteś młoda, ale mimo to powinnaś wiedzieć , że taka droga ciebie do niczego dobrego nie zaprowadzi. przypuszczam, że twoja mama martwi się o ciebie, bo ciebie kocha i chce żebyś była szczęśliwa - czy to źle ? chce tobie pomoc, może nie potrafi ? nie wiem... ale na pewno warto żebyś z mamą otwarcie spokojnie porozmawiała, żebyście wspólnie ustaliły co i jak masz postępować i musisz się tego trzymać przecież kochasz matkę, a ona kocha ciebie więc ... decyzja należy do ciebie jak sobie pościelesz tak się wyśpisz, powodzenia, życzę szczęścia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytasz co robić
przede wszystkim porozmawiać z mamą, szczera spokojna, TYLKO SPOKOJNA ROZMOWA, to najlepsze lekarstwo dla was twoim obowiązkiem jest nauka, nie dla dobra mamy czy kogokolwiek, ale dla twojego dobra, bo to twoja przyszłość i chociaż trudno to tobie zrozumieć, to wierz mi wiem co mówię nie wiem czy przechodzisz okres dojrzewania bo nic na ten temat nie piszesz ? Życzę tobie mądrej decyzji i matka na pewno nie jest twoim wrogiem, martwi się o ciebie, żeby tobie pomóc chwyta się wszystkiego ... doceń to, ktoś tobie pisał tutaj i ja powtórzę - matka kocha ciebie i przypuszczam, że ty ją tez kochasz, ale pogubiłaś się powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×