Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koniec z obżeraniem

Jak zacząć walkę z otyłością przy 40 kg nadwagi?

Polecane posty

Gość koniec z obżeraniem

Proszę pomóżcie! Nie mam sił na męczące ćwiczenia, żołądek wciąż chce jeść, jak zacząć walkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
nie ma dla mnie ratunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
tylko, że wspomagaczy próbowałam wiele i nic nie pomogło. Alli, linea, chrom, reduxil, bio cla, l karnityna, błonnik, wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa miseczka
wez sie w garść i zmobilizuj! Też miałam tyle do zrzucenia. Najgorzej to się zabrać do tego, a potem już leci z górki. Ja mam już 6,5 kg za sobą. Najważniejsza jest silna wola! Nic więcej nie potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
I właśnie tego mi brak, wiem jak wyglądam, wiem jak się czuje z moją otyłością i mimo tego nie potrafię zerwać ze złymi nawykami. Może napiszesz jak zaczełaś walkę i jak ci się udało te 6 kg zgubić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
Co znaczy z naprawdę silnymi preparatami? Wymieniłam wszystkie które próbowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa miseczka
Ja jestem na dukanie. Zaczęłam się trochę ruszać. Wiem, że przy takiej nadwadze to wyjście do sklepu jest już dla człowieka męczące. Ale mówię Ci 6 kg w dól i aż mi się chce żyć, wyjść z domu, poruszać się. Nie narzucaj sobie na początek Bóg wie czego. Zacznij po troszku ale stanowczo, a potem sama zobaczysz ze z dnia na dzień będzie lepiej. Więcej będziesz mogla zrobić, wróci radość życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa miseczka
Ile ważysz i ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
słyszałam, ale mam nadciśnienie i chyba nie moge go stosowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
172 i ponad 100 waze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa miseczka
Ja bym chyba nie brała leków jeśli masz problemy ze zdrowiem. Spróbuj jakiejś diety. Moze tego Dukana, może coś innego ci się nawinie np 1500 kcal? Znajdź coś dla siebie i przede wszystkim kup sobie jakiś ładny ciuszek o 2 rozmiary za mały :) Mnie to strasznie motywuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
ciuszków za malych mam całą szafę niestety. Powiem tak, działa u mnie dziwny mechanizm, jak zabiorę się za dietę i zaczyna być widać, czyli jest to po jakichś 4 - 5 kg to znowu zaczynam jeść, tak było na dukanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
Dziala u mnie jakiś dziwny mechanizm. Co się zabiorę za dietę i schudnę ok 4-5 kg to znowu zaczynam jeść i tyć. Tak było na Dukanie i wcześniej na innych też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa miseczka
Wszystko bywa niebezpieczne :) Czemu zaczynasz jeść? co wtedy sobie myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
wiem, że dukan ma wiele skutków ubocznych, ale taka ogromna otyłość jak u mnie, też jest niebezpieczna dla zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
Myślę sobie, że tyle wyrzeczeń i tylko te parę kilo spadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retroskopia i wirus
Ile ważysz, jaki masz wzrost i wiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
podawalam już te dane, oprócz wieku 30+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa miseczka
Bo to długi proces i musisz się nastawić. Długo tyłaś, teraz trzeba czasu zeby schudnąć. Ale kiedyś się dopnie swego i dotrze do celu. Nie można klasnąć w dłonie i być szczupłym. Trzeba czasu. Ile masz lat? Masz rodzinę? Chłopaka lub męża? Kogoś kto by Cię wspierał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retroskopia i wirus
Ponad sto, to ile? 100,5 czy 150? Wiesz... to ma znaczenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
jestem bardzo samotna, choć mam przyjaciółkę, która mnie wspiera i zawsze widzi efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
nie wiem może 105, może 108

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
a ja myślę że jak się już przekroczy wynik 100 kg to jest masakra po całości i 105 czzy 150 nie czyni różnicy/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa miseczka
Jesli masz ochotę się przyłączyć do Dukanowej diety zapraszam na mój temat. Ja już dziś uciekam bo zaraz wielki powrót rodziny, ale jakbyś chciala popisac to zostaw jakieś namiary na siebie to się odezwę. Pozdrawiam i glówka do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
dzięki:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda dieta wymaga mądrego podejścia. Przy Dukanie trzeba koniecznie dużo pić wody mineralnej, nie jeść za dużo (!) mięsa, starać się urozmaicić jedzenia, łykać witaminki z minerałami i uzbroić się w cierpliwość - prowadzona w ten sposób dieta białkowa nie może zaszkodzić (opinia lekarza dietetyka z mojej przychodni). Przy kłopotach zdrowotnych dobrze jest poradzić się lekarza, czy można ja stosować, potem kontrolować mocz, krew. Koniecznie zasięgnij opinii lekarza dietetyka, niech wskaże Ci, co masz zrobić. Niektóre diety szkodzą, ale nadwaga też jest szkodliwa dla zdrowia. Koniec z obżeraniem, spróbuj... Zobaczysz, że uda Ci się! ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [awfpqwjf
Musisz rozpocząc tą walkę, będzie trudno bo schudnąć jest dużo łatwiej niż potem utrzymać tą wagę, na utrzymanie wagi pracuje się przez resztę życia po schudnięciu. Musisz się nastawić ze nie będzie łatwo, ale najważniejsze to poukładać sobie wszystko w głowie, co jest dla ciebie najważniejsze, żarcie czy zdrowy wygląd. Jedzenie daje mnóstwo przyjemności ale jak już schudniesz, posypią się miłe komentarze, to miesiące katorgi na diecie pójdą w zapomnienie. Po schudnięciu można już jesć więcej ale jest trudniej bo to bywa złudne: schudłam to mogę jeść, - nieprawda. Możesz ale z umiarem, nadal musisz unikać słodyczy,itd. Pisze to wszystko z własnego doświadczenia. Ja sobie przed odchudzaniem wszystko przemyślałam, wybrałam na to odpowiedni moment, zawzięłam się. Było dla mnie nie do pomyślenia zrobić odstępstwo od diety. Dużo mi dała książka Dukana, czytając ją nabrałam przekonania że musi się udać. I się udało. Wagę trzymam już ponad rok i w życiu bym nowej figury nie oddała za dobre żarcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z obżeraniem
to zacznę chyba od Dukana znowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×