Czego w sobie nie lubicie

Dziewczyny, podobacie się sobie? ale tak szczerze :) co byście w sobie zmieniły?czego nie lubicie?

chcialabym miec wieksze cycki, to wszystko ;)

Nie. Jestem brzydka, niska, gruba i nie mam tzytzków, ale nie zmieniłabym tego :P

ja chciałabym być szczuplejsza, ale lubię siebie i swoje ciało :)

Wykrzywiam troszke nogi, reszte lubię.

a ja mam poczucie piękności ale czasem dopada mnie myśl ż ejestem brzydka. mam dużą dupę i cellulit .

to najważniejsze żeby się sobie podobać. ja coś ostatnio mam problem :( :P

Nie miałabym złamanego nosa i może tak z 5cm więcej wzrostu.

nie chciałabym mieć powiewającego na wietrze brzucha.

tego uczucia co teraz;-)- nie lubię w sobie a tak to akceptuje się taką jaka jestem :)

chciałabym być troszkę szczuplejsza i mieć mniejsze cycki tak hmm z 70 d, a mam 75 F :( :|

Nie lubię w sobie tego, że brakuje mi silnej woli do zmiany innych rzeczy:P

twoje oczy są niebieskie nie przesadzaj :D po co Ci mniejszy biust? :) ja mam 75K i jestem z niego meeeega zadowolona ;)

ja się czuje za wysoka bo mam 178 i trochę bym komuś oddała. mam wielki nos jak kartofel :D

wygląd jest ok - już wyrosłam z kompleksów

OJ DUZO BYM ZMIENIŁA!!!!!!!!! Chciałąbym być szczuplejsza, wyższa, mieć większe cycki, mała dupcie, chude nogi, długie gęste włosy i mega długie rzesy, a i delikatną ciemną karnację ot i tyle

ja nie lubię swojego nosa :(

Nie lubię swojej anatomicznej budowy oka, bo jestem przez to ślepakiem, a z zewnątrz mogę zostać jaka jestem. Ewentualnie lekko poprawić nosek, ale tak magicznie :) , bo operacji to bym nie chciała.