po 50- tce człowiek się sypie i już

Niby zdrowa a źle się czuję. A to zatoki, noga w biodrze, trzustka wysiada(chyba), mięśniaki rosną, gnaty bolą. Ogólnie wszystko do dupy. Tak się chciałam wygadać. A Wy zdrowi oczywiście?

a mam 78 lat.Tylko dać jeszcze coś ciepłego na dwóch nogach:D

dzisiaj orange.-- musiałaś byc sterana zyciem i ciężko pracowałaś?:O:(

Wcale nie jestem sterana. Przeciwnie, mam fajne życie, ale każdego dnia starość daje o sobie znać. Na razie śmieję się z niej, ale na prawdę coś w tym jest:D

--->nic mi nie dolega Powiedz coś o sobie, zaskakuje mnie Twój wiek na necie. I libido na takim poziomie? eeeeeeee?

ale martwy topik sobie założyłam:)

po 50? To się ciesz kobieto. Przecież przeciętny polak starzeje się po 30.

Nie wiem jak tam statystyki. Ja dotąd czułam się świetnie. Teraz też dobrze, tak sobie kwękam na razie. Ale starość czai się tuż tuż... :D:D:D

oj tam oj tam ;) zrób sobie cytologie mammografie i dbaj o siebie. dopiero połowa zycia za tobą. jeszcze cie czeka wiele szczęśliwych dni :)

no czai się bo to jest normalna kolej rzeczy. ale nie patrz na to co czeka każdego z nas. żyj chwilą

mammografię mam właśnie za sobą: fajne cycki- taki wynik:D

tak to prawda...50 to poczatek starosci i kazda, nawet najwieksza optymistke przybije...

w polsce przecież :D Zobacz: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4866283 Aż dziwne, że ty 50tki doczekałaś :D :D :D

http://zdrowie.onet.pl/zycie-i-zdrowie/ze-staroscia-mozna-wygrac-oto-dowod,1,4776543,artykul.html

Co TY pleciesz:D Weż sie w garsć i wiecej seksiku !!Wszystkie doleglwości przejda:D

Podchodzę wiekowo pod 60 lat i uważam że powinni dawać nam na receptę jakieś Marychy czy coś abyśmy mogli bardziej optymistycznie myśleć. Jest to wiek ni przypiął ni wypiął, ani do pracy nikt nie przyjmie a nawet jakby cud w Polsce się stał i przyjmowano by nas do pracy, to siły nie te i możliwości też nie te. My 60 -cio latki pracowałyśmy w czasach kiedy byli lekarze zakładowi a oni nie byli od leczenia i tak zaniedbane nasze zdrowie to teraz ruina a obecnie szkoda kasy aby nas leczyć , bo i po co? Z nas już Państwo nie ma żadnego pożytku a jeszcze emerytury pobieramy czy kilkaset zł renty. Więc aby ulżyć starym dać im zajarać niech mają trochę radości. Bo te leki z apteki są za drogie na naszą kieszeń.