kradzież

Cześć. Mam pytanie, ale zanim je zadam opiszę Wam coś. Byłam z koleżanką w jednym sklepie . Ona chciala ukraść bluzke [wzięłyśmy ją do przymierzalni , żeby przymierzyć] i ona wsadza ją do MOJEJ TORBY, a ja mówię , że nie wezmę bo się boję . No to ona wsadziła ją do swojej torby. Niestety zlapali nas, ale na szczęście nic na mnie nie mieli. Teraz ona czeka na sprawę w sądzie. Prosiła mnie żebym nikomu o tym nie mówiła, ale ja niestety jestem papla i powiedziałam o tym jednej osobie, która to rozpowiedziała dalej. Teraz koleżanka ma do mnie pretensje, ze wszyscy wiedzą o tej sprawie w sądzie. I wgl tak jakby to była wszystko moja wina. Moje pytanie brzmi, czy ona miała by jeszcze większe kłopoty, gdybym powiedziała na policji czy gdzieś , że ona chciała mnie wykorzystać do tej kradzieży, chciała żebym ja to ukradła za nią?? Ona mnie bardzo naraziła na to że mogli mnie złapać a nie ją. Teraz mówi że ja sobie nie zdaję sprawy z tego co ona przeżywa...ale przecież to nie ja jej kazałam kraść ; // poza tym to nie jej pierwszy taki wybryk już wcześniej kradłaa..tylko że obyło się bez policji.

up

up

wielkie dzięki. teraz jak będzie się do mnie srać o coś to poiwem, ze może mieć jeszcze większe klopoty. nie będę sie pie*dolić ; D

I dobrze, niech teraz przeżywa!!! Niech teraz słono płaci za to co chciała zrobić. Szkoda tylko, że wciąga w to też innych.

no niestety. a teraz jak dowiedziała się ze komuś o tym powiedziałam to zeby się wywinąć mówi im że tak na prawde chciała mnie sprawdzić czy komuś powiem, a na serio nie ma sprawy[mi za to mówi że to tylko po to żeby to wszystko wycofać] ale sprawe będzie mieć..może nawet kuratora dostać. [nie jesteśmy pelnoletnie]

Sama sobie narobiła problemów, ale Ty zamiast rozpowiadać o tym, co zrobiła Twoja koleżanka, zachowaj to dla siebie. Nie ma co prawdziwa z Ciebie przyjaciółka. Trzeba było jej zwrócić uwagę, że tak się nie robi, jak tego nie zrobiłaś to teraz nie rozpowiadaj o tym na lewo i prawo.

nie rozpowadam na lewo i prawo .!! to ona mówi że to ja chciałam tą bluzkę a tak na prawde nie bylo!!!!!!!!!!!!!!ona chce mnie wrobić. ; ///