moj facet jada okropne swinstwa :O

on normalnie jada jak jakis biedak ze wsi, kocham go ale nie wiem czy dam rade byc z takim wiesniakiem, mieszkamy razem od miesiaca i ona zamiast chodzic ze mna do restauracji jak na ludzi z miasta przystalo to on jada takie gowna jak wiesniaki jedza na glebokiej prowincji, wiecie np kiedys jadla kaszanke na kolacje, albo gotuje sobie jakies zupy takie typowe wsiowe pomidorowa, ogorkowa, barszcz, zalewajka, no to co ostatnio to ja nie moge juz, bo wiecie on pojechal na bozecialo do rodzicow i przywiozl sloik smalcu no i ja otwieram potem drzwi do loduwki a tam ten smalec myslalam ze sie pozygam wywalilam toto od razu a ten mi zrobil awanture ze to wywalilam, no ja nie rozumiem o co mu chodzi jak on takie rzeczy moze jesc, myslicie ze powinnam z nim zerwac?

to on powinien zostawić ciebie :/ damulka.. bleh

Ciebie bym wyrzuciła wiesniaro jedna

kwalifikujesz się pod leczenie psychatryczne

sama jstes wiesniakiem, nie dosc ze robi byki ortograficzne to jeszcze daje dupy na kocia lape

Je same dobre rzeczy :P

prowo 0/10

fadasdasdaadaddada niekoniecznie :/ takie kret3nki naprawdę istnieją :/ znam nawet kilka...

a wiesz ile w niektórych dobrych restauracjach w górach trzeba zapłacić za chleb ze smalcem? teraz to jest rarytas. a jeśli chodzi o twoje pytanie to tak powinnaś z nim zerwać, facet będzie miał szanse znaleść sobie pożądną dziewczynę.

0/10

To straszne :o pewnie to wszystko jada z wiejskim chlebkiem :)

hahaahahaha

Chyba z Tobą jest coś nie tak xD