kupiłam buty na ślub - co myslicie

Co myślicie o tych butach, chodzi mi o te w drugim rzędzie z dużą kokardą http://www.planowaniewesela.pl/warto_wiedziec/obuwie_slubne.html

buty do ślubu powinny być z zakrytymi palcami

takie sobie widzialam mnostwo ladniejszych, z wieksza klasa:)

a pierwsze słysze :) czemu tak??

takie sobie....

a kokarda nie będzie zawadzać o suknię i ciągnąć jej?

Buty bardzo ladne, ale na takie okazje jak slub buty powinny miec zakryte palce, ewentualnie maly peep toe. Jeszcze tym bardziej, ze jestes PM...

też uważam ze powinny mieć zakryte palce. Jak są bez to jest to nieeleganckie. Jeśli się idzie na rozmowę o pracę to też trzeba mieć obuwie z zakrytymi palcami.

dziewczyny czemu buty do ślubu muszą byc z zakrytymi palcami??

będzie ci widać, bo chyba nie pójdziesz z gołymi nogami

niestety lub stety ja się nie przejmuje konwenansami i palce bede miala odkryte, kokarde bedzie widac bo sukienka sięga do kolana.

sukienka do kolan, kokarda i pończochy na odkrytych paluchach - to jak facet noszący skarpetki do sandałów

proszę czytaj ze zrozumieniem - nie bede miala pończoch ani nic takiego. Reszta to kwestia gustu.

Gołe nogi na własnym ślubie to chyba raczej brak gustu, a na pewno brak elegancji.

Yhy, masz rację :)

http://www.butyk.pl/towar.12089.Polbuty_pantofelki_szpilki_Blink_Tilda_701019.html

bez rajstop/ponczoch?? na wlasny slub? no prosze cie??

tylko kompletny brak elegancji i wyczucia smaku - iść do ślubu z gołymi nogami, gruba przesada...

Jeżeli chcesz z kokardą http://allegro.pl/czolenka-szpilki-buty-slubne-38-biale-wyjatkowe-i1682062231.html http://allegro.pl/czolenka-szpilki-na-platformie-biale-cyrkoniami-37-i1651415825.html a ty trochę inne http://allegro.pl/czolenka-szpilki-na-platformie-biale-slubne-38-i1652296811.html http://allegro.pl/czolenka-szpilki-buty-slubne-38-biale-atlas-9-obca-i1676832087.html

gruba przesada?? Boże no naprawde nie zesr... się z tego zgorszenia, co najmniej jakby laska napisała, że chce iść z gołym tyłkiem.

a buty są ładne i do krótkiej, prostej sukienki w sam raz, ale ciemnogród będzie się wciskał w rajstopy albo pończochy - bo tak wypada.

a ty WIELKOMIEJSKA i nie z ciemnogrodu martaw 82 skoro jesteś taka wyluzowana i niesamowicie nowoczesna to zasuwaj sobie do własnego ślubu nawet z gołym dupskiem

zgadzam sie z autorka!! Buty sa zajebiste, sama bym takie zalozyla i w lecie napewno bym sie nie przejmowala jakimis ponczochami :-0 Autorko napewno bedziesz slicznie wygladac :)

zajebiste??? bez przesady , zwyczajne buty , nawet niezbyt mi się podoba ta kokarda , takie trochę wsiowe

Mówcie co chcecie, ale gołe nogi na własnym ślubie kojarzą mi się z natapirowaną pięknością o niebieskich powiekach zza wschodniej granicy.

Dziękuję za cenną wskazówkę, mój tylek jest fantastyczny, więc przemyślę odkrycie go na tę wyjątkową okazję. A buty tak jak napisała poprzedniczka - są zajeb... :)

wsiowe to sa kiecki slubne a'la balowe, dlugie do ziemi i welon tej samej dlugosci :-0 Bylam na slubie gdzie panna miala przepiekna sukienke do kolan, odkryte sandaly, bez ponczoch i innego badziewia! We wlosach miala tylko roze i wygladala zjawiskowo!!!

Jak suknia jest do ziemi, to i tak nóg nie bedzie widać, więc nie rozumiem, o co tyle hałasu, czy ktoś w rajstopach bedzie czy nie... a na tej stronie, jeśli zauważyłyście, jest obuwie ślubne i w większości są to sandały albo buty z odkrytymi palcami... Ok, na rozmowę do pracy możesz iść w pantoflach z zakrytymi palcami, ale ślub to nie tego typu okazja...

pończochy na paluchach - tak dla ścisłości obejrzyj sobie jakie teraz się nosi buty do ślubu: http://www.tinyurl.pl?Uirjj7UW

Mnie się buty podobają:)A czy pojdziesz bez rajstop czy ponczoch to jest tylko i wyłącznie Twoja sprawa,ważne żebyś Ty sie dobrze i wygodnie czuła:)butki fajowe:)