Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Stracilem nadzieje

Stracilem nadzieje

Polecane posty

Gość Stracilem nadzieje

Nie mogę znaleźć pracy, w zyciu uczuciowym mi sie nie powodzi, myśle o śmierci :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja dzisiaj byłem
chopie otrzaśnij się, ja rok temu miałem wszystko o czym marzyłem, naprawde dobrze płatna pracę, dziewczyna, ktorą była napradę cudowna, robiłem to co lubilłem i to co zawsze chciałem robić... i w rok straciłem chyba wszystko - prace, ukochną, zdrowie, nawet mojego psa ;/. Ale jakos trzeba ciągnąć dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stracilem nadzieje
No ale kurwa ile mozna, od 2 lat nie mogę znaleźć zatrudnienia, ostatni raz w związku byłem 3 lata temu, zakończył się jak brazyliana coraz częściej mam wrażenie ze to ja jestem problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja dzisiaj byłem
no po pewnym czasie czlowiek sie doluje, ja bez prochów nie dalbym rady chyba;/ ale zeby w tym nie trwac, musisz cos zrobic Dobrze wiem jak to jest, powtarzać sobie, że jutro bedzie lepiej, ze sie otrząśnie i pokaże co sie potrafi, a każdy kolejny dzien kończy sie tak samo Mimo tego trzeba ciagle probowac Ja robote znalazlem nowa, za grosze co prawda , ale trzeba isc dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×