podwyższone leukocyty WBC

dziewczyny, może któraś miała podobną sytuację. Moje dziecko od kilku miesięcy ( właściwie pół roku) w badaniach krwi - WBC ma na granicy 15000-16300. Lekarz mówi, że to za dużo. Trafiliśmy do hematologa dziecięcego, który również uważa, że górna granica to 10000 ( takie są normy dla dorosłych) W necie znajduję normy dla dzieci nawet do 17000. Teraz moje dziecko ma przejść diagnostykę łacznie z pobytem w szpitalu. A ja się zastanawiam, czy to jest konieczne jeśli dziecko jest zdrowe. Z drugiej strony jeśli coś jej jest, to trzeba sprawdzić. Dlaczego lekarze stosują tak różne normy? jak to było u was?

a gdzieś Ty trafiła do hematologa?

do przychodni przyszpitalnej dla dzieci

i jeszcze coś 10 000 to wcale nie górna granica dla takiego malucha nasz hematolog cieszył sie jak mały osiągnął powyżej 9 000, co za barany, sorry a i podaj pozostałe ostatnie wyniki krwi i czy robiony był rozmaz?

reszta wyników jest ok. rozmaz manulalny też ma tych leukocytów wg lekarza z dużo ok 80% ( teraz nie pamiętam, nie mam przy sobie wyników)

limfocytoza dla niemowlaka jest normalną sprawą, nie wiem moze się mylę, ale coś nie za bardzo ten Twój lekarz

reszta wyników jest ok, ale właśnie wyniki czyta się razem, być moze coś tam lekko nie gra

no właśnie tak mi się wydaje. Z drugiej strony to nieprawdopodobne, żeby lekarz - hematolog w szpitalu nie znał norm dla dzieci. Już normalnie nie wiem co robić, bo to już największy specjalista.

a w jakim mieście masz tego szpeca?

mieszkamy w Łodzi

no to nie jakieś zapizd...wie, słuchaj, limfocyty własnie dla tego wieku w jakim jest twoja córa sa do 17 tys. ona mieści sie w granicach, ale może ten niejako rzekomy podwyższony stan jest po jakiejś infekcji, ponadto, kiedy ostatnio były badania robione i jaki ma poziom płytek krwi i rbc?

mój syn, co prawda był trochę młodszy miewał powyżej 80 tys i hematolog w Warszawie na litewskiej (lepszego już chyba w Polsce nie ma) twierdził, że jest wszystko w jak najlepszym porządku

80 tyś? płytki u nas tak ok 400 - 450 badania były ostatnio 1 czerwca, potem 6 czerwca i wczoraj. Teraz czekamy na wyniki. dzięki za pomoc. tylko mnie utwierdziałaś w przekonaniu, że z tym lekarzem coś nie tak. Tylko teraz nie wiem, gdzie szukać innego, zeby skonsultować

moze właśnie na Litewskiej, tylko musisz mieć skierowanie do hematologa, ale daj spokój z czym chcesz jechać? i co ten lekarz wymyśla, tam sa dzieci z białaczką z wynikami płytki 5 tysięcy, limfocyty 30 tysięcy, to jakieś chore koleżanki córa w wieku 8 miesięcy miała właśnie takie wyniki jak Twojej małej i lekarz nawet nie wspomniał, a ten Twój to szuka chyba dziury w całym napisz jeszcze jaki poziom jest granulocytów

chodziło mi o limfocyty w rozmazie u mojego synia powyzej 80 tyś (82, 83 tysiace)

granulocyty - nie wiem czy o to chodzi: w ostatnim badaniu 7 czerwca - pałeczkowate 1% neutrofile 16% monocyty 1% limfocyty 82 % w badaniu z 1 czerwca: neutrofile 9% limfocyty 91% w kwietniu: neutrofile 19% eozynofile 1% limfocyty 80% nieznaczna mikrocytoza

przypominam się

jestem jeżeli o mnie chodzi granulocyty procentowo do limfocytów ok, dla tego wieku limfocyty wahają się, poziom 91 tys. rzeczywiscie troszkę wyzszy, ale później spadł w wieku Twojej córci górna granica jest do 70 lub 75 jeżeli inne wyniki są ok, to nie ma sie czym martwić a czy robiłaś jej crp?

tak, crp miała robione. Wyszło 0,9 norma podana 0,0- 1, więc ok. Dzięki za pomoc

nic się nie dzieje, spokojnie, jednakże od wizyty u lekarza Cię nie odwodzę, tylko w razie czego poszukajcie solidnego, a nie znachora pisałaś, ze czekacie na wyniki jak tylko je dostaniesz to daj znać, jestem ciekawa jak wyglądają

jutro idziemy po wyniki morfologii, a co dalej - zobaczymy. Odezwę się.

jeszcze jedno ta mikrocytoza, co prawda nieznaczna czy to nie początek jakiejś anemii? mikrocyty moga występowac też w zdrowej krwi, także ja nic nie sugeruję

moja córka miała robioną tak często morfologię właśnie z powodu anemi. Brała żelazo, wit B6, kwas foliowy i jeśli chodzi o ten problem to już jest ok. W ostatnich dwóch badaniach czerwcowych było w porządku.

ot i widzisz limfocyty w górnej granicy moga byc tez pozostałością po anemii, tak miał też mój mały w górnej granicy, a nie ponad normę

mam wyniki z nowej morfologii WBC - 11,9 RBC - 4,29 HGB - 11,6 HCT - 35,8 Inne ok, tylko płytki krwi wysokie - 593 Rozmaz manualny: pałeczkowate 1 neutrofile 31 eozynofile 2 bazofile 1 limfocyty 58 monocyty 7 Pani hematolog nadal uważa, że za dużo leukocytów. Zrobiła listę badań i kazała iść do pediatry po skierowania, żeby zrobić to wszystko. Z wynikami na koniec sierpnia. Szukam innego hematologa dziecięcego prywatnie, żeby się skonsultować, ale jak na razie w Łodzi nie mogę znaleźć

no jakieś jaja jak za dużo, to co ona ślepa? no rzeczywiscie z tymi płytkami coś nie tak, ale może to chwilowe płytka krwi umiera co 8 godzin i tworzy sie nowa, być może już jutro byłoby ich znacznie mniej czerwone krwinki w miarę porządne, chociaż ja zrobiłabym jeszcze poziom żelaza a, że tak zapytam, jakie badania doktor zleciła?

żelazo robiłyśmy na początku czerwca i było powyżej normy. ( mała brała przez 3 miesiące) Badania mamy zrobić: posiew moczu - bakteriologicznie + grzybowo posiew kału - bakkteriologicznie + grzybowo konsultacja laryngologiczna konsultacja stomatologiczna usg brzucha prześwietlenie klatki piersiowej