Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zostałam uwiedziona

Jestem w ciąży z innym mężczyzną! Mąż i jego rodzice nie chcą mi pomóc!

Polecane posty

Gość zostałam uwiedziona

Mam 25 lat, dwa lata po ślubie i jestem w ciąży z innym mężczyzną. Mąż dowiedział się o tym i wyrzucił mnie z domu, powiedział że nie chce mnie znać i że mogę sobie iść mieszkać do ojca dziecka lub swoich rodziców. Mężczyzna który mnie uwiódł wspiera mnie i chcę bym z nim była, rodzice również mnie wspierają ale ja kocham swojego męża. Siostra mojego męża była w podobnej sytuacji, również została uwiedziona przez dużo starszego mężczyzne i ma z nim syna, z tym że ona nie była mężatką i miała oparcie w swoich rodzicach. Więc udałam się do teściów by namówili swojego syna żeby ze mną został, żeby zostali dziadkami mojego dzieciątka, żebyśmy mogli normalnie życ jak rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwiódł cie ... 25letnia kobiete , kochajacą meża oj ty biedaczko... jak on mog ci zrobic dziecko przeciez ty nie chcialas bo kochasz meza i nie wiesz skad sie dzieci biora... o nieroby ten twoj maz ktorego kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wariatkowoo
Uwiedziona zostałam!!!!!!!!! Kur....a co to znaczy ile Ty masz lat 5? Mąż Ciebie nie chce? Nie dziwię się.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam iii nie wierze...
to musi byc prowokacja a jesli nie to jest to obraz najwiekszej glupoty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbdfbfg
obydwie z siostrą takie same szmaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostałam uwiedziona
W moim małżeństwie nie było zbyt dobrze, nie układało się najlepiej i dałam się uwiesc mężczyźnie który obiecał mi że wszystko będzie między nami dobrze, obiecywał zlote góry ale teraz zrozumiałam kogo naprawdę kocham, kto jest milością mojego życia i z kim będę szczęśliwa. Chce by mąż został przy mnie, żeby jego rodzice wspierali mnie i cieszyli się z wnuka którego im urodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes coollllll
JAK MAZ BEDZIUE Z TOBA TWOJE ZYCIE ZMIENI SIE W KOSZMAR; ZOSTAMN Z OJCEM DZIECJKA; CO ZA KUREWSKIE PODEJSCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko to urodzisz sobie ewenualnie kochankowi - dopoki mu sie nie odwizi i nei znajdzie kolejnej naiwnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Chce by mąż został przy mnie, żeby jego rodzice wspierali mnie i cieszyli się z wnuka którego im urodzę." ale to nie ich wnuk ... moze co za kobieta z ciebie... TY TY TY chcesz... a moze twoj maz tez mysli o sobie teraz ... o ON NIE CHCE takiej szmaty jak ty co leci na bajki obcyuch facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cyt.: "Siostra mojego męża była w podobnej sytuacji, również została uwiedziona przez dużo starszego mężczyzne i ma z nim syna, z tym że ona nie była mężatką i miała oparcie w swoich rodzicach. " to nie jest podobna sytuacja bo ty MASZ MEŻA !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostałam uwiedziona
Przytrafiło mi się, trudne. Cały czas porównuje się do jego siostry, które też ma dziecko poza małżeńskie. Mówię mu że zostałam tak samo skrzywdzona jak ona, by dał mi jeszcze jedną szansę. Teściom również powiedziałam że wpadłam w taką samą pułapką w jaką wpadła ich córka przed laty i prosiłam by przekonali swojego syna by do mnie wrócił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes coollllll
CO TZA TUPET TRZEBA MIEC BY TU WYPISYWAC TAKIE TOPIKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostałam uwiedziona
Chcę by mąż był przy porodzie, by poczuł że to jego syn, bo uczuciowo i mentalnie to jest jego dziecko, tylko materiał genetyczny inny, ale to wynik nic nie znaczącego seksu. Kocham tylko jego, chcę tworzyć normalną rodzinę, dlaczego on nie chce, nie pozwala? Dlaczego chce zrujnować nasze życie, a przede wszystkim życie dzieciątka. Co ja powiem dzieciątku kiedyś? Że ojciec zostawił je zanim się urodziło? A jeśli już naprawdę tak się stanie i nie będzie ratunku, czy mogę dostawać od niego alimenty? Doradzi ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ze to prowo a jak nie to ja bym nie wybaczyl czegos takiego niech sama sobie bekarta wychowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu co za kobieta... chodzi do tesciow i meczy ich zeby przekonali syna... zero honoru i jeszcze sie porownuje to siostry ktora MA JAK SAMA NAPISALAS NIESLUBNE DZIECKO ...a ty jestes mezatka i masz dziecko z innym wiec kurwa mac nie porownuj sie nawet do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Chcę by mąż był przy porodzie, by poczuł że to jego syn, bo uczuciowo i mentalnie to jest jego dziecko, tylko materiał genetyczny inny, ale to wynik nic nie znaczącego seksu. Kocham tylko jego, chcę tworzyć normalną rodzinę, dlaczego on nie chce, nie pozwala? Dlaczego chce zrujnować nasze życie, a przede wszystkim życie dzieciątka. Co ja powiem dzieciątku kiedyś? Że ojciec zostawił je zanim się urodziło? A jeśli już naprawdę tak się stanie i nie będzie ratunku, czy mogę dostawać od niego alimenty? Doradzi ktoś?" ty idz sie leczyc bo nie wiesz juz sama z kim masz to dziecko.. hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta wyjątkowa
jesteś żałosnym przykładem głupoty bab ale każdy ma prawo do życia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobre prowo- nie wierze że takie kobiety istnieją ;-)- tak durne chciałam powiedzieć :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostałam uwiedziona
To nie jest provo, chciałabym żeby mąż mnie wspierał i zaopiekował się mną. Żeby jego rodzice starali się nam pomóc i przekonac go żeby do mnie wrócił, przed tą całą sytuacją miałam lepsze relacje z teściami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamaszki
zajebiste prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SŁABEEEE PROWOOOOOOO
:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty głupia pindo
nie było ci dobrze, jasne najważniejsze by ci było dobrze. Dziwisz się tym ludziom, że pogonili zwykłą tępą sucz. ja wcale. Prowokacja? Ludzie mój stary jest takim dzieckiem głupiej suki, która przyniosła do domu brzuch, bo jej źle było. A on ma już prawie 50 lat. A ta stara suka ma żal,że ją pogoniono. A ona niewinna, bo jej źle było i zostawiła swoje dzieci, a kochanek żonaty, gdy się dowiedział o ciąży to zostawił wycierucha. Po prawie 50 latach, ta stara bladź ma do nich pretensje, bo źle jej było i nie ważne, że jeszcze przez te kilkanaścię lat rozbiła kilka rodzin. Bo jej, kurva źle było. A tej traumy co doznały jej własne dzieci, nigdy nie widziała, bo kurvie źle było. Takim to gipsem piździsko-kurvisko powinno się zalewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×