Niewidzialny dla kobiet. Jak to zmienic?

Mam podac ciete riposty? Po co? Zeby Cie wystraszyc?..... Poza tym ciete riposty sie nie podaje, one wychodza spontanicznie...

Po prostu, na Mistrza Ciętej Riposty, to nie wyglądasz, kolego. Miałeś tu okazję niejeden raz, wcześniej, w tym temacie, a jakoś się nie wykazałeś. Skoro nimi nawalasz jak ruski z karabinu maszynowego amunicją (w teorii), coś słabo to widzę.

mnie nie wystraszysz, poza tym uwielbiam komizm sytuacyjny, humor angielski więc,,, chyba ,ze ty taki nieśmiały i riposty w kajeciku sobie zapisujesz w oczekiwaniu na first date

Chciałbyś zacząć od razu od wielkiego love? Idź się walnij w łeb o ścianę, nosz kurka! Zawsze na początku jest nic, jest koleżeństwo, może z jakimś podtekstem. Od czegoś trzeba zacząć. Wszystko wymaga pracy, czasu i ma swoje etapy. Tu nie chodzi o wielka love, tylko o to ze od razu jestem w szufladzie koledzy i nie ma szans na cos wiecej zadnych.

Ja nie jestem zwolennikiem humoru angielskiego. To nie jest czas i miejsce na ciete riposty. Nie po to zakladalem temat by sie popisywac cietymi ripostmai tylko po to by uzykas jakies porady, wskazowki

Jesteś w niej, bo sam to sobie wmawiasz. A jak o sobie myślisz, tak myślą o Tobie inni. Sam z siebie robisz taką ciapę, co tu dużo mówić. Jak ktoś chce siedzieć w szufladzie, to z niej nie wyjdzie. Pewnie kilka razy było tak, że wcale nie miałeś w niej zostać, miała pójść dalej w zaawansowanie znajomość, ale przez swój stosunek w niej zostałeś. Jesteś żałosny, tyle Ci powiem.

Jesteś żałosny, tyle Ci powiem. Dziekuje za opinie, jesli mozesz to prosze o wiecej

hahaha Korbka i co teraz ? (ps ruski i karabin ;-) )Ta inteligencja jak siwy dym nad kominem w wietrzna noc,,,Pojawia się i znika.

Do szuflady zostawalem wkladany natychmiast. Jestem mistrzem w wpadaniu w pulapke przyjaciela

Zrozum, człowieku, jeżeli nie zmienisz swojego nastawienia do całej sprawy, będziesz myślał "jestem w szufladzie kolegów, wpadłem w pułapkę zostawania przyjacielem", to NIC SIĘ NIE ZMIENI. Bo Twoje podejście jest tutaj kluczowe. Dziewczyny lubią być adorowane, trzeba zadziałać, by z kolegi stać się amantem! No rusz głową!

Jak mam sie stac amantem, jak juz na poczatku jestem wykastrowany przez nie w mysl powiedzenia 'Mężczyznę można "wykastrować" jednym zdaniem: Wolę, abyś był moim przyjacielem niż kochankiem'

PROWO PROWO PROWO Na bank Ci tak każda mówi na starcie, uważaj, chłoptasiu, bo uwierzę. Weź idź spać bo ludzie sobie tylko nerwy psują przez Ciebie.

To po prosty znaczy ,że nie ma w tobie tego czegoś.Ze nie traktuja cie poważnie.Wiecej samca w samcu , tak to ujmę. Facet nie musi byc chamem , aby był męski.Ale musi byc silny psychicznie, (fizycznie nie zaszkodzi0.Jak sam będziesz wiedział czego chcesz w zyciu , emanował pewna aurą władczości , to zaczna inaczej na ciebie patrzec.

Nie róbmy z siebie głupich, każda kobieta ma swój gust, nie może byc tak że KAŻDA automatycznie uznaje Autora za nieatrakcyjnego czy niewartego zachodu

ahahah masz rację. Gośc po prostu jest taki... nijaki. A rozwiązania szuka gdzie indziej. Kiedy ono jest we własnej wewnętrznej przemianie

Korbka ale po co tak się emocjonujesz. Dla mnie 9/10 jest to prowo , ale i tak ogladam jeszcze film. więc sobie skrobie.To niemożliwe byc taka dupa jak autor.

Co z tego ze kazda kobieta ma swoj gust jak jestescie bardzo podobne, wiekszosci Wam podobaja sie tacy sami faceci. Jest grupa facetow ktora sie podoba 98% kobiet i grupa faceto ktorw sie nie podoba 99% kobiet.

Jaki film ogladasz? Jesli mam tyle wad, to powiedzcie co mam zrobic

Nie no, tak jakoś mam, że wszystko tak przeżywam. Na filmach jednak nie płaczę. Nie wiem, za mało życia w moim domu było, to każdy jego symptom wywołuje u mnie emocje. Prowo na bank, bo już Autorze wypisujesz kompletne bzdury. Kobiety są różnorodne i różni faceci się im podobają. Nie można być taką dupą, jak Ty. To niemożliwe. Jedziesz na schematach i dlatego tak masz.

Czy mi się wydaje, czy ciągle są jakieś podszywy pod offermę. Chyba są. Pracuj nad sobą, autorze, a będzie Ci lepiej. Polecam nawet do psychologa się wybrać, oni nie tylko od nerwic są, w takich sytuacjach też mogą nieźle, fachowo doradzić a nie jakieś przypadkowe osoby z kafe.

Kobiety sa bardzo podobno, nie liczac takich rzezy jak wyglad, pasje czy zasady, wartosci to jestescie bardzo podobne. Wystarczy polsuchac na co narzekaja mezowie u swoich zon, wiekszosc wad sie pokrywa

Film o prohibicji w usa i surfrażystkach.Oferma oferma ale nawet te podszywy bywają inteligentne.Korbka keep smiling :)

To jak podobne jestescie pokazuje takze fakt ze nie mozecie ze soba wytrzymac, jak jestescie razem w wiekszych gronie bez facetow. Jedna by druga utopila w lyzce wody

Kafeb no to jak są podobne i męzowie na nie narzekają to po co ci baba? Narzekac chcesz ? Nie musisz miec baby do tego , bo i tak to robisz.

Nie, ja tak nie gadam. Narzekaniem czyimś będzie przekonywał, że kobiety takie same są. A charakter? Zainteresowania? Upodobania? Co tam, to wszystko idzie jak z taśmy produkcyjnej. Śmieszny jesteś, człowieku. offerma dobrze mówi, jak Ci źle to idź na dziwki a nie nam tu narzekasz i napitolasz makaron na uszy

Nie mozna nic zlego napisac na kiobiety bo od razu jest oburzenie. OK, jestescie wspaniale, nie macie zadnych wad, tylko ja jestem takie przesiakniety wadami.

hahaha nie tylko brakuje logiki w tym co piszesz.Piertolenie kotka, piiii,,,,,,,,

Nie oburzaj się Autorze, tylko odpowiedz na trafne pytanie ahahah : Po co Ci baba, w takim razie? Skoro są takie beznadziejnie przewidywalne jedno to samo czarna rozpacz

Po co Ci baba, w takim razie? Bo przeciwienstwa sie przyciagaja...

Weź autorze skończ to prowo, bo już naprawdę nie trzyma się kupy, jak Ci źle, to idź na dziwki i po problemie. Fajnie było się pośmiać i zemocjonować ale to już jest czas na koniec, bo to już traci dobry smak.