Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zimnochociazupaaallllllllll

Spaliłam się na słońcu i mam teraz dreszcze czy to udar?

Polecane posty

Gość zimnochociazupaaallllllllll

Normalnie siedzę i się trzęsę jakbym miała gorączkę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siri
A masz podwyższoną temp.? Jak sie spiekłaś to posmaruj się kefirem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siri
Na pogotowie tez możesz zadzwonic i poprosić o rozmowę z dr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest ci niedobrze? nie boli cię głowa? a w ogóle to słyszałaś o czymś takim jak rak skóry? o tym, że leżenie plackiem na słońcu jest BARDZO szkodliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimnochociazupaaallllllllll
Niee ogólnie to dobrze się czuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajna forumowiczka
dużo się napij wody , ubierz się na tyle ciepło, żeby Ci dreszcze minęły. I pij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmierz temperaturę najprawdopodobniej sie spaliłaś i stad dreszcze teraz to kefir lub pantenol i czekaj 3 dni potem skóra zacznie złazic co roku trąbią by sie smarować :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabata
Wiesz, weź pod uwagę opcję, że możesz się czuć dobrze i nagle bum, stracisz prztomność na dobre i bez lekarza w takim przypadku może być niedobrze. To oczywiście nie znaczy, że masz wpadać w panikę, ale porad ź się kogoś, kto ma rzetelne informacje i wiedzę, a nie pytaj na forum :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabata
:/ kefir/maślanka/inne TŁUSZCZE to akurat wyjątkowo ZŁY pomysł. Tłuszczowa warstwa zatrzymuje ciepło w komórkach i nie mają szans się ostudzić do normalnej temperatury. Tak więc robisz sobie tym krzywdę. Naprawdę ludzie, jakieś podstawy pierwszej pomocy, to trzeba wiedzieć, nie załamujcie mnie :/ I jeszcze radzicie innym ludziom. Tak, obłuż się kefirem, a jak jednak dostałaś udaru i zemdlejesz to przynajmniej psy Cię szybciej znajdą po zapachu npodgrzanego nabiału... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam............
Posmaruj skórę pantenolem w sprayu najlepiej, weź 2 polopiryny - mi to zawsze pomagało. Teraz unikam słońca i korzystam z balsamów stopniowo brązujących i jest super :) i dużo wody pij! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryjetta.
Nie pierdziel. Kefir wlasnie OCHLADZA cialo!! Bylas poparzona? Uzywalas kefiru? Nie??? Wiec sie nie udzielaj! Kefir zawsze mnie wybawial!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam............
niestety popieram kabatę... Kefir to nie jest najlepszy pomysł. Warto iść do apteki po coś na oparzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabata
Błagam dziewczyno, już raz zwróciłam Ci uwagę, że Twoje porady są szkodliwe. A Ty się jeszcze awanturujesz. Co z tego, że wyjmiesz zimny z lodówki. Tłuszcz robi warstwę izolacyjną na skórze, więc zatrzymuje ciepło, a to jest zabójcze dla poparzonych komórem. Może obłożyć sobie poparzenie paczką jakiegoś groszku mrożonego i będzie super. Ale na miłość boską, żadnych tłuszczy na to smarować nie wolno! http://www.podkarpacie.straz.pl/oparzenia.html to jest strona straży pożarnej, oni najlepiej się na tym znają. Oparzenia termiczne, ostatni akapit głosi : "W żadnym wypadku nie wolno: smarować oparzonej skóry maściami, kremami, tłuszczami/czyli właśnie maślanką czy kefirem/, piankami, białkiem jaja kurzego, ani alkoholem " Chcesz dyskutować, podaj fakty i źródła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siri
kefir to są stare sprawdzone ,bezpieczne sposoby naturalne...Moja matka zawsze nam robiła takie okłady i chwała Bogu nic nam się nie działo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siri
No ale nie kefir z lodówki! Kiedyś nie było lodówek rzecz jasna za moich czasów kiedy jeszcze mogłam biegać po słoneczku ile chciałam ....A więc kefir o temp.pokojowej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spalony słońcem
Kabata.... widzę że jesteś bardzo wyuczona w teori ale pamiętaj teoria to tylko czasem puste słowa, czasem....w tym wypadku napewno tak jest. kefir to jest poprostu naturalny sposób na radzenie sobię z tego typu przypadkami. Nie będe wypowiadał się za innych ale mi pomógł w stu procentach . Dlatego skoro coś pomaga to polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×