Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość casablanka1983

Z PCOS i insulinoopornością zobaczyłam dzisiaj 2 kreski

Polecane posty

Gość casablanka1983

Chciałam powiedzieć wszystkim dziewczynom, starającym się o dzidziusia z PCOS spowodowanym insulinoopornością, że może się udać. Dzisiaj rano zobaczyłam na teście 2 kreski. Jestem najszczęśliwsza na świecie. Żyłam w przekonaniu, że będzie bardzo ciężko albo nie uda się nigdy. Ciąża przyszła zaskakująco szybko. Po roku bezskutecznych starań, kiedy byłam na ścisłej diecie o niskim indeksie glikemicznym mój ginekolog włączył mi do leczenia metforminę, dokładnie Siofor 500. Zaczęłam go brać 27 kwietnia. Miał mi przywrócić regularność cyklów. Moje cykle to 48-90 dni. Fatalne. Spodziewałam się, że po zażywaniu metforminy faktycznie wróci okres. Nic takiego się nie stało ale za to miałam owulacje dokładnie 11 czerwca (ból brzucha, śluz owulacyjny). Byliśmy z mężem tego dnia blisko i udało się! Chciałam dodać, że nigdy na podstawie obliczeń nie byłbym w stanie stwierdzić kiedy mam dni płodne. Jednak prawie zawsze widziałam kiedy jest owulacja. Po 10-12 dniach od niej dostawałam okres. Obserwujcie dokładnie swoje ciało. Mi tylko pozostaje mieć nadzieję, że wszystko będzie ok. i donoszę moje maleństwo. Za chwilę dzwonię do ginekologa żeby umówić się na wizytę. Jeżeli są tu PCOS z insulino opornością starające się lub już mające maleństwa zapraszam do rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanannana
Gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćma cme goni
Gratuluję i życze Wszytskiego dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość casablanka1983
Dziękuję bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość casablanca1983
No wiem, że nie jest ale jednak nie jest prosto. Dlatego byłam przygotowana na długa walkę. Teraz jedynym moim pragnieniem jest to aby donosić ciążę i urodzić zdrowe maleństwo. Czy są tu mamy PCOSki z insulinoopornością, które mogą podzielić się ze mną tym jak znosiły ciąże, czy może była zagrożona?czy też wręcz przeciwnie wszystko było ok. Dzwoniłam już do mojego ginekologa. Jutro wizyta. Jak narazie kazał odstawić mi Siofor 500.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×