Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Punkowa

Nie dostałam się do wymarzonego liceum, co dalej?

Polecane posty

Witam. Od początku 3 klasy gimnazjum miałam już wymarzone liceum, plany na przyszłość itd. Testy nie poszły mi najlepiej, byłam bardzo spięta i stremowana. Z resztą wszystko co pisemne zawsze mi bardzo kiepsko wychodzi. Punkty nie były rewelacyjne, mimo to oceny mam bardzo dobre. Na tym liceum mi najbardziej zależało, ponieważ tam chodzi najnormalniejsza młodzież. Nie ma czegoś typu "plastik i dresy". Bardzo mi zależy właśnie m.in. na takim "miłym" towarzystwie w szkole, ponieważ jestem osobą zamkniętą w sobie i np. nie toleruję przeklinania, czy palenia po kątach. To jako jedyne ze wszystkich liceów w moim mieście właśnie takie jest. Biorą uczniów przede wszystkim z bardzo dobrym i wzorowym zachowaniem oraz pozytywną opinią napisaną przez nauczyciela z gimnazjum. Dodam jeszcze, że w tym liceum uczy pełno koleżanek mojej mamy. Wszystko w papierach mam ok. Wzorowe zachowanie, pozytywna opinia i bardzo dobre oceny. Tylko te testy :(. Dziś dowiedziałam się, że nie dostałam się do tego liceum. Dyrektor powiadomił mnie, że widzi jak mi bardzo na tym zależy, i że jak zwolni się jakiekolwiek miejsce to zaraz mnie wpisze. Problem w tym, bo boję się, że właśnie nie zwolni się żadne miejsce... Boję się, że trafię do jakieś marnej szkoły, zawodówki czy co to tam jeszcze może być. Albo jeszcze lepiej, nie pójdę do żadnej szkoły. Zostanę z wykształceniem podstawowym i będę sprzątaczką. A może nawet na sprzątaczkę mnie nie przyjmą? To jest jakiś koszmar... Czy bywało tak, że w liceach się w ogóle nie zwalniało żadne miejsce? :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skorooooo
masz same bdb, to ile miałaś z testów? Ja miałam w sumie 83 i to też tak średnio, a mimo to przyjęli mnie do najlepszego ogólniaka w regionie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracuja tak kolezanki twojej mamy to pewnie liczysz na ulgi i temu ci tak zależy :O...poza tym wszedzie znajda się ''normalni'' ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×