Zostawilam dzieci u znajomej a ta..je...uderzyla! KLAPSY!

Za to ze niby sie nie sluchaly sie jej.

Po klapsach się słuchały ?

sama jesteś sobie winna jak zostawiasz dzieci byle komu

Po co zostawiasz dzieci u znajomej? Opiekunkę mogłabyś zwolnić albo chociaż pouczyć, znajomej nic nie zrobisz. Ale faktem jest, że źle zrobiła. Nie powinna była się godzić na tę "fuchę", a nie bić.

nie umarl jak bachory niegrzeczne, i nie sluchaja to bardzo dobrze

tez kiedys klapnelam bachura ktoirym sie zajmowalam, widocznie wlazily jej na glowe

widocznie były nieznośne

Zdaje się, że niektórzy to nawet od kopnięcia w głowę nie umarli, za to coś im się deczko poprzestawiało. A bachorem to Cię codziennie przy śniadaniu nazywali, że innego określenia na dzieci nie znasz?

Stara, sprawdzona metoda .

nie skowycz----- dobrze zrobila ! bachory trzeba bic, klapsem jak zasluza !

skoro je zostawiłas jakiejs jebnietej suce to co sie żalisz?

powinny dostać w dooopę trzeba było umieć je wychować

w ryj

Bazienka a jak jesteś w sklepie i dziecko rozwydrzone i rozpuszczone , a tata albo mama do synka grzecznie uspokój się , a dziecko nic . Jak tu nie wpieprzyć ?

Może ty masz nerwy ze stali , ale jak idę do sklepu , to nie mam ochoty słuchać wrzeszczącego bachora . :O

żołnierzy, studentów wracających z juwenaliów albo motocyklistów?

Nie mam ochoty . Ale zdecydowana większość hałasujących w sklepach to rozpuszczone dzieci z przykładną mamusią i tatusiem .

Mi to nie przeszkadza niech drze ryja od wychowywania ma matkę i ojca

Ja tam wolałbym w zarodku problem zdławić . Wpierdol na gołą dupę i tyle .

Większość? A więc odpowiedzialność zbiorowa za nieznanych rodziców z nieznanymi dziećmi? A takim drechom czy pijaczkom drącym ryja w sklepie też byś dała w dupę klapsa?

hehehehe i dobrze zrobiła teraz te dzieci to jakieś akie nieznośne, za nic skromności, posłuszeństwa niczego, nawet obcych się nie wstydzą...nie wiem czy to te bezstresowe wychowanie czy co...tak czy inaczej czasem nie ma innego wyjscia jak przetrzepac takiemu dzieciakowi tylek zeby wiedzialo co mozna a czego nie

Wyglada na to ze wcale nie jesteście lepsi od tych wrzeszczacych bahorow tak was wychowali to widać efekty.

Ze bicie dzieci to przestępstwo , a obcym to już w ogóle nie zwraca nawet uwagi bo od tego to ono ma rodziców

DOBRZE ZROBILA;NIE WYRECZAJ SIE NIKIM; GLUPIA KOZO;POWINNA PO PYSKU NASTRZELAC NIE WYCHOWANE BACHORY; ty tezt jestes nie wychowana

Tu gdzie mieszkam za uderzenie dziecka można iść siedzieć

i bardzo dobrze. w polsce jest prawo ale nie ma sankcji za jego łamanie :( ja nie rozumiem - dorosłego nie można bić, a małe bezbronne dziecko to już tak? bo "zasłużyło"? :O ciekawe, jak byście się zachowali jakby jutro wasz szef uderzył was dajmy na to w twarz bo czegoś tam nie dopilnowaliście w pracy...

bazienka - to o czym piszesz jak najbardziej, mogą nawet dziecko odebrać, ale tylko jeśli stwierdzą maltretowanie dziecka, znęcanie się. nie mówię, żeby za klapsa odbierać dziecko ale ludzie nie mają świadomości ze popełniają przestępstwo, a nawet jak mają to się z tego śmieją. i przede wszystkim nie rozumieją, dlaczego to jest złe :(

a co robic z takim dzieckiem ??? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4878095 kurna jak czytam tematy o dzieciach to mi sie naprawde odechciewa je miec, przerażają mnie one ze swoimi wyskokami

Autorka powinna wiedzieć, komu dzieci zostawia. Jeśli szukała za darmochę opiekunki dla dzieciaków, to ma, za co zapłaciła tak naprawdę. Generalnie dzieci nie cierpię. Szczególnie jak są niewychowane, drą się w sklepach, wywalają w ataku szału produkty z półek, biją przechodniów (bo i tak się zdarzyło, że obrażony kilkulatek za niekupienie wafla zasadził z kopa przypadkowej kobiecie, która przechodziła wtedy tym regałem - jak zwróciła uwagę, że się nie bije innych ludzi to mały nazwał ją Kurwą, a rodzice jeszcze mu zawtórowali ; a wyglądali na normalnych, wykształconych ludzi) - ale jest to niestety najczęściej wina rodziców. Dzieciak bierze wzorce z rodziców i ich zachowania niestety. Znam też dzieciaki anioły - grzeczne, zapytają "tatusiu, czy mogę" a jak usłyszą nie to nie drą się, że pół osiedla słyszy .. I ciągle się zastanawiam, jak to jest możliwe - chyba tylko kwestia wychowania.

Autorka powinna wiedzieć, komu dzieci zostawia. Jeśli szukała za darmochę opiekunki dla dzieciaków, to ma, za co zapłaciła tak naprawdę. To już jest chore. ...