Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fjidfjjfisdji

Zalałam komputer colą

Polecane posty

Gość fjidfjjfisdji

Dwa dni temu, na początku działał, potem coraz gorzej a teraz już niestety nie działa w ogóle... Teraz mam mnóstwo roboty z opisem szkody, wysyłaniem kopii umowy itd a oni to rozpatrzą (wykupiłam takie ubezpieczenie, które podobno pokrywa sytuacje tego typu, no ale oni teraz będą "rozpatrywac")... Aż się boję, bo to drogi sprzęt :O Na dodatek bardzo go potrzebuję do pracy, to mój jedyny komputer (teraz piszę z cudzego) a jak oddam do serwisu autoryzowanego to pewnie nie będę go miała przez miesiąc... eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylektołeee
durna pało :P trzeba było go nie włączać tylko od razu po wylaniu rozebrać wysuszyć i wyczyścić teraz możesz go sobie na gwoździu zawiesić :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjidfjjfisdji
Nie mogę w nim dłubac bo jest na gwarancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z gwarancja rozkrecic
?? kolejna mądra pała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjidfjjfisdji
Poza tym był włączony kiedy go zalałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz odbytolog lol
śmietnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhgygy
i co z tego ze gwarancja??uszkodzilas z wlasnej winy gwarancja nie obowiazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maz tez zalal.....
i po miesiacu dostal nowy z hp bo tez mial ubezpieczony. na poczatku naprawiali, ale nie dzialal i w koncu dali sobie spokoj i dostal nowy laptop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma czegos takiego
jak ubezpieczenie na uszkodzenie z winy uzytkownika :D inaczek kazdy by wykupowal i po roku sobie wylewal cole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjidfjjfisdji
"i co z tego ze gwarancja??uszkodzilas z wlasnej winy gwarancja nie obowiazuje" Wykupiłam specjalne ubezpieczenie za prawie 1000 zł, które ma pokryc koszty (w przypadku zalania, upuszczenia, kradzieży itd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylektołeee
jakiej kurwa gwarancji ???? :) po zalaniu kolą???? :D nie wiem jakie masz to ubezpieczenie - ale jeśli jest w ogólnych warunkach, że wypłącają akże w razie winy użytkownika to dostaniesz odszkodowanie tylko się nie przyznawaj że używałaś po zalaniu bo CI zarzucą że przyczyniłaś się do powiększenia szkody napisz, że od razu przestał działać 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma czegos takiego
Co ci da ubezpieczenie , jak ukradna to nikt nie bedzie szukal dysku po calej polsce buhaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjidfjjfisdji
"i po miesiacu dostal nowy z hp bo tez mial ubezpieczony. na poczatku naprawiali, ale nie dzialal i w koncu dali sobie spokoj i dostal nowy laptop." Mam nadzieję, że naprawią/wymienią, wszystko jedno, byleby zrobili :) Ale aż się boję, że coś pójdzie nie tak i będę musiała placic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma czegos takiego
co ci z nowego kompa, jak dysk trafilo to watpie zeby gwarancja obejmowala odzysk danych bo to o jedno zero wiecej w cenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjidfjjfisdji
"nie ma czegos takiego" Jest i nazywa się gwarancja plus "napisz, że od razu przestał działać " W regulaminie jest napisane, że zatajanie faktów lub kłamanie skutkuje w anulowaniu ubezpieczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjidfjjfisdji
"co ci z nowego kompa, jak dysk trafilo to watpie zeby gwarancja obejmowala odzysk danych bo to o jedno zero wiecej w cenie" Wszystko mam skopiowane na dysku zapasowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wet54etrt54y
"jak ubezpieczenie na uszkodzenie z winy uzytkownika inaczek kazdy by wykupowal i po roku sobie wylewal cole " no jesli ubezpieczenie pokrywa koszty naprawy.. to nie wiem czy taki sens jest sobie cole wylewac. pozatym. wszystko teraz mozna ubezpieczyc.. nawet chomika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma czegos takiego
haha, placic 1000zl tylko po to zeby w razie rozjebania dali nowy (danych na 99% nie odzyskują) to juz lepiej raz w roku kupic nowe badziewia za 1200 w sklepie dla idiotów , bo ten co dostaniesz... dalej bedzie stary :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjidfjjfisdji
"kazdy by wykupowal i po roku sobie wylewal cole" Chyba tylko Ty :P Poza tym wymienianie komputera co roku byłoby podejrzane i wątpię, że uznawaliby taką szkodę regularnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maz tez zalal.....
oj tam oj tam....moj B. kupil w polsce laptopa, wzial go do anglii, tam zalal, oddal do serwisu, w polsce tylko sprawdili umowe, odeslali cos tam mailem do anglii, i jak w anglii go probowali naprawiac i nadal nie dzialal to dali mu nowy, ale on bardzo ich naciskal, zeby szybko szkode naprawili i wogole dzwonil do nich i do polski do hp. no po prostu ich "nekal wrecz" zeby bylo szybciej i chyba mieli go dosyc bo w koncu dostal nowy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjidfjjfisdji
"haha, placic 1000zl tylko po to zeby w razie rozj**ania dali nowy (danych na 99% nie odzyskują) to juz lepiej raz w roku kupic nowe badziewia za 1200 w sklepie dla idiotów , bo ten co dostaniesz... dalej bedzie stary" W przeciwieństwie do Ciebie regularnie robię kopie zapasowe :) Nie chcę badziewia, wolę miec dobry komputer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wet54etrt54y
wez sie ogar. jakos samochody, domy ludzie ubezpieczają i zarówno się to opłaca ubezpieczycielowi jak i wlascicielom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to po uj włączałaś jak był wilgotny? trzeba było zostawić na parę dni w ciepłym i suchym miejscu i niech schnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma czegos takiego
HP to antonim do DOBRY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjidfjjfisdji
Levviatan, pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło, poza tym tej koli wylało mi się bardzo mało i dużo zebrałam ręcznikiem papierowym za jednym zamachem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjidfjjfisdji
Zastanawiam się co napisac w tym opisie szkody. Wspominac, że była to niewielka ilośc słodkiego napoju czy to nie ma znaczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wet54etrt54y
jak ktos sobie kupuje b drogi sprzet to oplaca się go ubezpieczyć na takie wlasnie wypadki... z ktorej ty sie choinki urwałaś dziewczyno? jeden zaleje, drugi zaleje, ale trzeci, czwarty i piąty już nie zaleje.. dlatego się to ubezpieczycielowi oplaca.. kapujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma czegos takiego
Uwierz mi że seriwsant i tak bedzie wiedził ile tego było i czy był słodki a po pepsi jest na 100% do wymiany bo pepsi powoduje szybką korozję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjidfjjfisdji
jak wymienią mi komputer na nowy i mi sie on znudzi zaprosze mojego chłopaka i włącze mu red tube... sperma powinna zostac uznana jako rzecz przypadku tym bardziej ze jestem kobietą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×