czy was tez ogromnie wkurza i irytuje kiedy jakis chlopak okazuje wam zaintereso

czy was tez irytuje kiedy jakis chlopak okazuje wam zainteresowanie? oczywiscie nie mowie tutaj o sytuacjach kiedy jestescie wolne ale ja jestem w stalym zwiazku i czuje sie 'wierna suka swego pana' i nawet nie mam ochoty patrzec na innych a co dopiero flirtowac. natomiast jestem otoczona nachalnymi idiotami (jestem ladna ale bez przesady to po porstu typ faceta ktory bierze wszystko co sie rusza). mam juz dosc bo delikatne aluzje nie wystarczaja. wlasnie wrocilam ze sklepu i sprzedawca patrzyl sie na mnie jakbym juz nic na sobie nie miala usmiechal sie oblesnie i puszczal oczka wiec wyciagnelam telefon i udawalam, ze cos pisze. zapytal: piszesz z chlopakiem? myslalam, ze wyjde z siebie dodam ze pierwszy raz widzialam goscia na oczy. nie odpowiedzialam nic bo chcialam sie zachowac grzecznie wiec on dodal: co taka cicha jestes? niesmiala? nie wytrzymalam i powiedzialam: przyszlam tutaj zrobic zakupy od pogawedek mam kolezanki. na szczescie sie zamknal. mam tak na codzien moze jestem przewrazliwiona ale przysiegam, ze dalabym wszystko aby faceci nie zwracali na mnie uwagii. nienawidze tego. czy ktos tez tak ma? jak sobie z tym radzic? doszlo do tego, ze w pracy nie rozmawiam z zadnym facetem bo wszyscy uwielbiaja flirtowac chociaz maja dziewczyny, niektorzy zony. ja taka nie jestem.. moze ma to zwiazek z tym, ze przezylam gwalt jako 16 latka..

mnie tez to wkurza ale tylko jak chlopak jest brzydki mysle sobie pfffff takie gowno mysli ze ma szanse? U MNIE?! jak jest spoko to nie przeszkadza nawet cieszy ale ja wolna ;D

yes